13.06.2011
Porażka na koniec sezonu juniorów młodszych
PIAST KOBYLNICA - POLONIA ŚRODA 4 : 0
Na ostatnie w tym sezonie spotkanie juniorzy młodsi udali się do Kobylnicy. Z różnych względów , skład naszej drużyny bardzo mocno różnił się od tego , który wystąpił w pierwszym meczu między tymi drużynami. Aż siedmiu nowych zawodników rozpoczynało ten mecz , w tym czterech z rocznika 1996 , czyli dwa lata młodsi .
Miało to wpływ na postawę naszej drużyny zwłaszcza w pierwszej połowie, w której rywale osiągnęli nieznaczną przewagę wykorzystując eksperymentalne zestawienie Polonistów. W 20 min. Piast zdobył pierwszą a tuz przed przerwą drugą i mimo, ze nasi piłkarze grali ambitnie musieli uznac w tej części gry wyższośc zespołu gopodarzy.
W drugiej połowie gra była wyrównana ale bramki strzelali tylko piłkarze z Kobylnicy. Nasz zespół rzadko dochodził do czystych sytuacji strzeleckich , a jeśli juz takowe stwarzał to brakowało precyzji w wykończeniu.
Piłkarze Piasta strzelili w drugiej połowie jeszcze dwie bramki i mecz zakończył sie wysokim zwycięstwem kobylniczan 4:0.
W podsumowaniu należy stwierdzić, że słabo w tym meczu spisali się sędziowie bo mimo, ze byli w trójkę to często popełniali błędy. Niektórzy młodzi sędziowie muszą jeszcze wiele wysiłku włozyć w swoja pracę aby zostali docenieni przez obserwatorów i uczestników meczów piłkarskich.
. BOROWIAK( 41’ D. STANISŁAWSKI ),K. WITUCKI, K. PAWŁOWSKI, P. WAROT, K. PRUSAK (60 ‘M . NYCZAK), M. MALUSIAK, W. SOWIZDRZAŁ ( 65’ P. SZCZUDLAK ), B. STROJNOWSKI ( 41’ P. KUDŁA ),D. FIBNER, G. FILIPIAK, D. KUBISIAK (41’M. JANASIK ).
Najnowsze aktualności
-
23.04.2011
WLJS: Swietny mecz z nieuznaną bramką
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.