25.09.2011
Porażka młodzików ŚremieMłodzicy Polonii Środa w sobotnie popołudnie 24 września rozegrali 4 mecz mistrzowski w tym sezonie. Poloniści udali się do Śremu , gdzie stoczyli pojedynek z zespołem Szóstki Śrem. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:1, a jedyna bramkę dla naszego zespołu zdobył Maciej Chudy.
Spotkanie zostało rozegrane na głównej płycie obiektu w Śremie. Od samego początku meczu to gospodarze przejęli inicjatywę i zdecydowanie zaatakowali naszych graczy. W 5 minucie spotkania dobrą interwencją bramkarską wykazuje się najlepszy wśród Polonistów w tym dniu Łukasz Spychała. W odpowiedzi pierwsza groźna akcja średzian kończy się dobrym uderzeniem Macieja Chudego, a dobitka Mateusza Wujka przechodzi obok słupka. W 13 minucie meczu po rzucie rożnym piłkę wybijają nasi obrońcy, która jednak trafia do zawodnika ze Śremu przed polem karnym. Zawodnik gospodarzy uderza z woleja i trafia po długim rogu w samo okienko bramki. Zespól Szóstki podbudowany prowadzeniem ciągle atakuje jednak na posterunki jest nasz bramkarz. Poloniści nie mają w tym meczu swojego dnia, grając bardzo nerwowo i chaotycznie. W 19 minucie po kolejnym rzucie rożnym gospodarze podwyższają na 2:0 przy biernej postawie naszego zespołu. Cztery minuty później bramkę kontaktową zdobywają Poloniści po ładnym uderzeniu Macieja Chudego, któremu asystował Bartosz Bartkowiak.
Po przerwie mimo licznych zmian obraz gry się nie zmienił. Ciągle inicjatywę posiadali gospodarze, rozgrywając bardzo dobry mecz w tym dniu. Poloniści natomiast bardzo ambitnie próbowali grać, lecz brakowało naszym zawodnikom dokładności w rozgrywaniu piłki. Po przerwie swoją szanse na zdobycie bramki miał Grzegorz Małolepszy, lecz uderza minimalnie obok słupka. Bartosz Bartkowiak natomiast z rzutu wolnego uderza mocno, lecz obok bramki. A Maciej Chudy swoimi indywidualnymi akcjami, próbuje tylko postraszyć rywali, gdyż przegrywa z nimi pojedynki 1 na 1. Lepsze okazje bramkowe mają natomiast gospodarze. Kilka ich składnych akcji kończyło się uderzeniami na bramkę, w której ciągle dużo pracy ma nasz bramkarz. W 41 minucie zespól ze Śremu podwyższa na 3:1. Mocne uderzenie broni Łukasz Spychała, lecz wobec dobitki nie ma już szans. Przy tej bramce ponownie zaspała nasza defensywa. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Poloniści jak najbardziej zasłużenie przegrali w tym meczu 3:1, będąc w tym dniu zespołem słabszym.
Za tydzień młodzicy maja pauzę w rozgrywkach, a do meczy mistrzowskich wrócą dopiero w poniedziałek 10 października. Ich przeciwnikiem będzie zespól Kotwicy Kórnik.
Polonia zagrała w składzie:
Łukasz Spychała – Filip Lesiński, Marcel Graczyk, Patryk Ratajczak, Jakub Włodarz – Kacper Grabowski, Bartosz Bartkowiak, Wojciech Łuczak, Mateusz Wujek – Maciej Chudy, Kacper Szymczak.
Na zmiany wchodzili także: Filip Górski, Grzegorz Małolepszy, Jakub Maliński, Adam Kaczor, Kacper Furmanek, Arkadiusz Cywiński, Bartosz Widera.
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.
-
26.04.2025
Bez punktów w Skokach
W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.
-
26.04.2025
Efektowna wygrana z Kanią
W sobotnie południe piłkarki drugiego zespołu Polonii Środa rozegrały arcyważne dla końcowego układu tabeli spotkanie z Kanią Gostyń. Polonistkom chcącym zająć pierwsze miejsce w tabeli premiowane awansem nie wystarczyło tylko wygrać. Podopieczne Weroniki Rychlewskiej musiały pokonać rywalki co najmniej różnicą dwóch goli.