OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

02.11.2009

Porażka mimo prowadzenia do przerwy

  W sobotę 31 października juniorzy starsi udali się na pojedynek z zespołem Poznaniaka Poznań. Mecz odbył się w Poznaniu na boisku ze sztuczną trawą przy sztucznym oświetleniu. Bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek zakończył się niestety porażką naszej drużyny 6:3, mimo prowadzenie do przerwy 2:3.

 

Oba zespoły w tabeli dzieli 8 pozycji i oba zespoły walczą o inne cele w tym sezonie. Poznaniak chce powalczyć o pierwszą trójkę , natomiast Poloniści walczą o utrzymanie się w Wielkopolskiej Lidze. Mecze między tymi zespołami były bardzo dramatyczne i nieraz dochodziło do wielu niespodzianek. Wiedząc o tym Polonia chciała się dobrze pokazać w meczu.
 
Początek spotkania był wyrównany. Do ataku ruszyli gospodarze, którzy mieli dobrą okazję w 3 minucie, lecz uderzenie napastnika gospodarzy poszybowało nad poprzeczką naszej bramki. W odpowiedzi szybki atak Polonii, po którym wychodzącego na czystą pozycję Adriana Markiewicza na 17 metrze fauluje obrońca Poznaniaka. Rzut wolny precyzyjnym strzałem w okienko bramki Poznaniaka wykonał Adrian Markiewicz i od 6 minuty niespodziewanie Polonia objęła prowadzenie. Poloniści poszli za ciosem i już w 11 minucie podwyższają wynik spotkania na 2:0 po bardzo dobrze wykonanym rzucie rożnym. Piłkę do bramki skierował uderzeniem głową Paweł Andrzejewski. Zdziwieni takim obrotem Poznaniacy nie wiedzieli jak pokonać naszego bramkarza. Polonia bardzo dobrze grając w defensywie, wyprowadzał co chwilę szybkie kontry. Bramkarza Poznaniaka i obrońców często nękał Markiewicz, wsparty Podgórnym i Pawlakiem. W 30 minucie ładna akcja Markiewicza, który wypuszcza w uliczkę Krystiana Pawlaka. Nasz zawodnik będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem zamiast posłać piłkę do bramki, niespodziewanie podaje ją wzdłuż pola gdzie są tylko obrońcy gospodarzy. Zamiast prowadzić 3:0 niestety chwilę później jest 2:1. W 32 minucie po rzucie rożnym i faulu na naszym bramkarzu sędzia uznaję bramkę dla Poznaniaka. Poloniści jednak ponownie pokazali klasę i po kilki sekundach podwyższyli prowadzenie na 3:1. Ładna prostopadła piłka ze środka pola w wykonaniu Piotra Leporowskiego dochodzi do Markiewicza, który ponownie pokonuje bramkarza Poznaniaka.
W 43 minucie błąd w defensywie naszego zespołu doprowadza do utraty bramki i do przerwy wynik jest 2:3 dla Polonii.
Po bardzo dobrej grze i realizowaniu założeń taktycznych Polonia prowadzi do przerwy 3:2 z renomowanym Poznaniakiem.
 
Niestety obraz drugiej połowy uległ radykalnej zmianie. Poloniści jakby uśpieni takim obrotem sprawy i z nie dowierzaniem w osiągnięci dobrego wyniku oddali zdecydowanie pole gry Poznaniakowi. Na efekty długo nie czekaliśmy bo uż w 47 minucie przy biernej postawie całego zespołu uderzeniem z po za pola karnego gospodarze doprowadzają do remisu. Strata tej bramki bardzo źle podziałała na Polonię, która nie przypominała już ej samej walczącej i dobrze rającej drużyny z pierwszych 45 minut. W 54 minucie po prezencie od naszego obrońcy uderzeniem z 6 metrów Poznaniak obejmuje prowadzenie 4:3. Ich radość jest ogromna gdyż na pewno nie wierzyli że tak trudno im będzie się grało z Polonią. Nasi gracze natomiast obudzili się na moment i stworzyli kilka dobrych sytuacji. Najpierw po szybkiej kontrze Krystian Pawlak miał podawać do nie pilnowanego Adriana Markiewicza, jednak stracił piłkę po nie udanym dryblingu w polu karnym. Chwilę później w polu karnym uderzenie Piotra Leporowskiego zostaje przyblokowane przez obrońców. A ostatnią akcja Jakuba Podgórnego także kończy się na zdecydowanym ataku obrońcy w polu karnym. Po tych nie wykorzystanych sytuacjach gospodarze podwyższają wynik meczu na 5:3 w 79 minucie ponownie po indywidualnym błędzie naszych obrońców. Poznaniak grał do końca, a Polonia ciągle się broniła, grając przy tym bardzo niepewnie. Efektem tego była strata 6 bramki w 86 minucie.
Do końca meczu nic ciekawego już się nie wydarzyło i Poznaniak zasłużenie pokonał Polonię Środa 6:3.
 
Mecz był bardzo zacięty szczególnie w I połowie. Nasi gracze grając bardziej konsekwentnie i realizując zalecenia taktyczne w 2 połowie mogli osiągnąć dobry wynik. Niestety zbyt bojaźliwa i zła gra w drugich 45 minutach, gdzie praktycznie dominował tylko Poznaniak sprawiła że wynik meczu się odwrócił na naszą nie korzyść.
Za 1 połowę zawodnikom należą się duże pochwały, a za drugą niestety duża nagana. W konsekwencji Polonia przegrała z Poznaniakiem wysoko 6:3, mimo iż prowadziła już 1:3.
 
Polonia wystąpiła w składzie:
Przemysław Pietrzak – Marek Matysiak, Tomasz Nawracała, Paweł Andrzejewski, Adam Nowicki – Krystian Pawlak (80` - Bartosz Cechmann), Michał Okninski (80` - Damian Ludwiczak), Adrian Błaszak (75` - Tomasz Kostecki), Piotr Leporowski (75` - Arkadiusz Nowakowski), Jakub Podgórny – Adrian Markiewicz.

Najnowsze aktualności

  • 13.05.2024

    W środę z Błękitnymi

    W środę 15 maja na stadionie w Środzie Wielkopolskiej kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek. Średzcy kibice mają na pewno nadzieję że ich ulubieńcy wrócą na zwycięską ścieżkę i punkty zostaną w naszym mieście.

  • 13.05.2024

    Zwycięstwo z wiceliderem (2009)

    Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.

  • 13.05.2024

    Pokonali niepokonaną Trzynastkę (2008)

    Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!

  • 13.05.2024

    Akademia: Raport z rozgrywek (11/12.05.2024)

    Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.

  • 12.05.2024

    Bez przełamania

    Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.

  • 12.05.2024

    Punkty zostały we Wrocławiu

    W ostatnim wyjazdowym spotkaniu sezonu 2023/24 piłkarki Polonii Środa udały się do Wrocławia na pojedynek z beniaminkiem Orlen I ligi kobiet miejscową Ślęzą.

  • 11.05.2024

    Pewna wygrana rezerw

    W sobotnie południe zespół rezerw Polonii Środa podejmował na własnym boisku Przemysława Poznań w ramach spotkania piątej ligi.

  • 10.05.2024

    Transmisja z Wrocławia

    Ze spotkania Orlen I ligi kobiet w którym piłkarki Polonii Środa zmierzą się na wyjeździe ze Ślęzą Wrocław przeprowadzimy bezpośrednią transmisję na naszym kanale na You Tubie.

    Początek transmisji w niedzielę 12.05 o godzinie 14:45.

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.