26.10.2009
Porażka Dziewczyn na zakończenieOstatni mecz rundy jesiennej II ligi kobiet odbył się w Środzie Wlkp. 25 października z Sarnowianką. Warunki do gry były nienajlepsze dla obydwu drużyn gdyż boisko było bardzo grząskie. Na rozgrzewce lekkiego urazu doznała Sylwia Jędrzejczyk i nie była w stanie na sto procent swoich możliwości rozegrać tego spotkania.
Już w 6 minucie padła pierwsza bramka dla Sarnowianki, kiedy po zamieszaniu w polu karnym sprytem wykazała się napastniczka. Przez ok. 25 min gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Średzianki głównie odbijały kontrataki ale same nie umiały stworzyć sobie do sytuacji do zdobycia bramki. Na kwadrans przed zakończeniem pierwszej połowy pięknym strzałem z ok. 25 metrów popisała się środkowa pomocniczka drużyny gości i wynik do przerwy wynosił 2:0.
W drugiej odsłonie w miejsce Weroniki Budasz weszła Margareta Ochowiak i zajęła pozycję lewego obrońcy, a jej siostra Aleksandra Ochowiak lewego pomocnika. W 50 minucie polonistki straciły trzecią bramkę, po strzale tak precyzyjnym, że bramkarka Jagoda Zielińska nie miała szans obrony. Średzianki od tego momentu już tylko się broniły. Utrata bramki jakby podcięła im skrzydła i zabrakło wiary w siebie. W ostatnich 25 minutach meczu padły jeszcze 4 gole. Miejmy nadzieję, że na wiosnę polonistki będą w lepszej dyspozycji i wyniki meczów nie będą tak niekorzystne.
Skład Polonii Środa Wlkp:
Jagoda Zielińska - Marta Martyka, Aleksandra Ochowiak, Beata Plewa, Daria Sroczyńska - Sylwia Jędrzejczyk (86' Agnieszka Czerniak), Daria Kominek - Weronika Budasz (46' Margareta Ochowiak), Magdalena Korcz, Jagoda Wałęsiak, - Marta Wullert.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.