02.12.2015
Poloniści wystąpili w Hary Cup (2004)W miniony weekend zespół Polonii z rocznika 2004 wziął udział w Ogólnopolskim turnieju halowym „Hary Cup” w Łodzi. Przez dwa dni na parkiecie swoje rozgrywki toczyło 14 zespołów z różnych zakątków Polski.
Do Łodzi zjechały się takie zespoły jak: Arkonia Szczecin, Stal Brzeg, Athletic Gdańsk, Zjednoczeni Stryków, Polonia Warszawa, Unia Warszawa, Legionovia Legionowo – dwa zespoły, AP Goal Nowy Sącz, Błękitni Owińska, Skra Częstochowa oraz Widzew Łódź i AKS SMS Łódź. Przez całą sobotę trwały eliminacje w grupach. Od rana swoje rozgrywki grały zespoły z grupy A natomiast popołudniu rywalizowały drużyny z grupy B. Poloniści trafili do grupy pierwszej i dlatego na turniej udali się już w piątek popołudniu aby na drugi dzień w pełni sił przystąpić do rozgrywek. Polonia w swojej grupie na początek natrafiła na AP Błękitnych Owińska, z którą razem reprezentowała Wielkopolskę na tym turnieju. Starcie tych dwóch zespołów było pierwszym spotkaniem w turnieju dla obu zainteresowanych. W małych derbach minimalnie lepsi okazali się zawodnicy Błękitnych, którzy pokonali nasz zespół 0-1 mimo iż to poloniści mieli cztery sytuację na bramkę. Jednak brakowało szczęścia i skuteczności. Następne dwa spotkania były bardzo udane dla naszych zawodników: najpierw Polonia wygrała ze Skrą Częstochowa 5-0 by później pokonać Widzew Łódź 4-1. Niestety po dwóch zwycięstwach przyszła forma zniżkowa i w kolejnych dwóch bardzo ważnych dla naszego zespołu spotkaniach poloniści ulegli wysoko Athletic Gdańsk 0-5 oraz Legionovii II 0-4. Po pięciu rozegranych spotkaniach Polonia aby myśleć a awansie do finału musiała pokonać ostatniego rywala w grupie czyli Legionovię I. Po meczu pełnym walki i sytuacji na zdobycie bramek to zawodnicy spod Warszawy trafili raz do naszej bramki i cieszyli się ze zdobyczy punktowej.
W pierwszej fazie rozgrywek nasz zespół zajął dopiero 6 miejsce a do wielkiego finału awansowały tylko pierwsze cztery zespoły z każdej grupy. Popołudniu nasi chłopcy przyglądali się zmaganiom zespołów z grupy B. Zawodnicy oglądali zespoły, z którymi rywalizować mieli na drugi dzień. W niedzielę od rana rozgrywany był finał B, a więc spotkania o miejsca 9-14. Następnie wielki finał z udziałem najlepszych ośmiu zespołów. Regulamin przewidywał że do niedzielnych spotkań każdy zespół przystępował z sobotnią ilością punktów ale tylko między zainteresowanymi zespołami. Tak więc nasz zespół rozpoczynał drugi etap turnieju z 6 pkt. Poloniści rozegrali również trzy spotkania kolejno z: AP Goal Nowy Sącz, Stalą Brzeg i SMS Łódź. W pierwszym spotkaniu Polonia pewnie pokonała zawodników z Nowego Sącza 3-1. Następnie Stal Brzeg uratowała remis w ostatnich sekundach meczu i poloniści podzielili się punktami remisując 2-2. W ostatnim pojedynku w całym turnieju nasz zespół znowu pewnie wygrał z AKS SMS Łódź 3-1. Tak więc finał B był dla naszych zawodników bardzo udany. Tutaj poloniści zajęli 1 miejsce w grupie, które ostatecznie dało im 9 miejsce w turnieju.
Najlepszym strzelcem w szeregach Polonii był Filip Kaczmarek z 6 trafieniami. Nie licząc bramkarzy z dwunastu zawodników grających w polu tylko dwóch nie wpisało się na listę strzelców. Polonia rozegrała w sumie 9 spotkań, które trwały po 13 minut. Łącznie nasz zespół zdobył 17 bramek a 13 stracił. Pomijając miejsce na którym Polonia ostatecznie się znalazła dla całego zespołu i trenera najważniejsze było zdobyte doświadczenie bo turniej stał na wysokim poziomie a niektóre ekipy prezentowały naprawdę dobry futbol ciekawy dla oka kibica. Podczas tej dwudniowej piłkarskiej imprezy nasi zawodnicy dobrze się bawili choć po sobocie na pewno niedosyt pozostał. W niedzielę Polonia udowodniła że zabrakło szczęścia w sobotniej fazie i że grupa A do której trafił nasz zespół była trudniejsza. Podczas całego turnieju chłopcy mieli okazję do zapoznania się ze swoimi rówieśnikami z innych stron naszego kraju a trenerzy mogli poznać i porównać koncepcję prowadzenia grup młodzieżowych na różny sposób. Dla tych młodych chłopców najważniejsza była możliwość konfrontowania się ze swoimi rówieśnikami z wielkich klubów, z którymi na co dzień z powodu odległości nie mają szans zagrać. W niedzielę popołudniu wszyscy zdrowi wrócili do domu zadowoleni z bagażem pełnym doświadczeń, które mają jeszcze bardziej poprawić wizerunek piłkarski każdego zawodnika.
Serdeczne podziękowania również dla kibiców, którzy byli z nami w Łodzi i przez te dwa dni wytrwale dopingowali nas z trybun hali.
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. Legionovia II Legionowo
2. Zjednoczeni Stryków
3. Polonia Warszawa
4. Athletic Gdańsk
5. Legionovia I
6. Arkonia Szczecin
7. Unia Warszawa
8. Błękitni Owińska
9. POLONIA ŚRODA WLKP
10. Widzew Łódź
11. Skra Częstochowa
12. AP Goal Nowy Sącz
13. Stal Brzeg
14. AKS SMS Łódź
Na turnieju wystąpili: S. Ciesielski, F. Łuczak, D. Boniecki, M. Janiszewski, R. Rubach, F. Łasocha, F. Kaczmarek, D. Budziński, J. Szymczak, J. Lammel, A. Krotofil, M. Binkowski
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Zwycięstwa ze Śremem i Mosiną (2010)
Dwa zwycięstwa odniosły w miniony weekend zespoły z rocznika 2010. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (2:1) z UKS-em Śrem w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Polonia w ligowej tabeli prowadzi z przewagą pięciu punktów nad drugim GES-em Poznań Z kolei druga drużyna w spotkaniu 2. ligi wojewódzkiej pokonała 2:0 (2:0) zespół UKS APR Poznań/Mosina.
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.
-
26.04.2025
Bez punktów w Skokach
W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.