19.03.2013
Poloniści wrócili do zdrowiaNa kilka dni przed planowanym pierwszym meczem rundy wiosennej z Polonią 1912 Leszno sytuacja zdrowotna polonistów jest bardzo dobra. Żaden z zawodników poza Maciejem Gendkiem nie jest wyeliminowany z gry na dłuższy czas.
- Sytuacja jest bardzo dobra. Żaden z chłopaków nie narzeka na poważniejszy uraz. Jedynie Michał Stańczyk przed meczem sparingowym drugiego zespołu z Kłosem Zaniemyśl nabawił się kontuzji wargi. Jest ona rozcięta, ale to już kwestia zagojenia problemu. Pozostali zawodnicy narzekają jedynie na bóle kolan czy łydek. Jest to związane z powrotem na sztuczną nawierzchnię hokejową, która ze względu na warunki pogodowe atmosferyczne jest twarda i na pewno dobrze nie wpływa na kolana i oddaje całe obciążenie w nogi - powiedział fizjoterapeuta naszego zespołu, Maciej Dąbkiewicz.
Michał Stańczyk powinien pojawić się już na dzisiejszych zajęciach i wspólnie trenować z zespołem.
Najnowsze aktualności
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.