16.02.2013
Poloniści wracają do zdrowiaPoprawia się stan zdrowia piłkarzy Polonii Środa. W dzisiejszym meczu sparingowym przeciwko Jarocie Jarocin trener Czesław Owczarek nadal nie mógł jadnak skorzystać z usług wszystkich zawodników.
- Obecnie sytuacja zdrowotna jest już lepsza niż w ubiegłym tygodniu - mówi Maciej Dąbkiewicz, masażysta naszej drużyny. Do treningów wraz z początkiem tygodnia powrócił Paweł Beser, który zagrał w dzisiejszym sparingu przeciwko Jarocie. Po drobnych kontuzjach do gry wrócili już także Łukasz Przybyłek i Kamil Krajewski.
- Na poważniejszy uraz dalej narzeka Maciej Gendek, który jest w trakcie rehabilitacji po rekonstrukcji więzadła w stawie skokowym. Jest z nim coraz lepiej. - tłumaczy fizjoterapeuta. - Myślę że Maciej być może od przyszłego tygodnia rozpocznie taki indywidualny trening na boisku, ale to będzie jak na razie tylko bieg sprawdzający jak ta kostka się zachowuje - dodaje optymistycznie Maciej Dąbkiewicz.
W spotkaniu z Jarotą kontuzji nabawił się Radosław Barabasz. - Radek w dzisiejszym meczu z Jarotą Jarocin nabawił się naderwania mięśnia prostego uda. Zaraz po meczu popracowaliśmy nad tym. Zobaczymy co z tego wyniknie, w tygodniu dalej będziemy działać nad tym problemem. Myślę że już w drugiej połowie tygodnia będzie mógł wejść w trening - powiedział masażysta.
Na drobny uraz narzeka również Damian Buczma. - Jest to związane ze stłuczeniem żeber, ale to się stało w meczu z Płomykiem Jarota II Jarocin. Jest coraz lepiej z tym, więc jest to raczej drobna sprawa - przekonuje Maciej Dąkiewicz. Damian zagrał w dzisiejszym sparingu 45. minut i zdobył jedną bramkę dla średzian.
W meczu przeciwko Jarocie zabrakło Michała Stańczyka. - Michał dochodzi do siebie. Narzekał na problem z mięśniem w udzie i plecami. Z udem jest już wszystko dobrze. Natomiast problem z plecami jest związany z jego dłuższą przerwą, kiedy to powracał do zdrowia po kontuzji. Jego organizm musi jeszcze nabrać wydolności i siły - powiedział fizioterapeuta.
W kadrze na dzisiejszy sparing zabrakło również Marcina Falgiera, który oglądał poczynania swoich kolegów z ławki rezerwowych. - Marcin nabawił się urazu stawu skokowego na czwartkowym treningu. Jego kostka jest spuchnięta, można podejrzewać uszkodzenie więzadła skokowo-strzałkowego przedniego, ale musimy zobaczyć co to dokładnie jest, bo na razie jest to taki stan ostry, kostka jest bolesna, działamy tak prewencyjnie, chodzi o schładzanie lodem i działanie przeciwobrzękowe. Zobaczymy co będzie dalej i wtedy będziemy podejmować dalsze kroki związane z ewentualnym badaniem USG stawu skokowego - mówi Maciej Dąkiewicz. - Ciężko powiedzieć kiedy Marcin wróci do treningów - dodaje.
Najnowsze aktualności
-
Mijająca runda była bardzo intensywna dla zawodników z rocznika 2014. Chłopcy wykazywali się dużym zaangażowaniem i chęcią do nauki. Frekwencja na zajęciach była na bardzo dobrym poziomie. Mikrocykl treningowy składał się z trzech jednostek treningowych i kończył się dniem meczowym. Chłopcy z rocznika 2014 reprezentowali nasz klub w rozgrywkach organizowanych przez Wielkopolski ZPN, meczach towarzyskich oraz turniejach organizowanych przez inne kluby.
-
W rundzie jesiennej sezonu 2022/2023 drugi zespół orlików młodszych zgłoszony był do do rozgrywek ligowych Wielkopolskiego ZPN rozgrywanych w formie turniejowej. Poloniści prowadzeni przez trenerów Macieja Sikorskiego i Macieja Bartkowiaka rywalizowali z 1922 Lechią Kostrzyn, Orlikiem Miłosław oraz LPFA Łubowo.
-
W rundzie jesiennej zespół orlików starszych (rocznik 2013) prowadzony przez Radosława Falgiera i Łukasza Żeglenia odniósł wiele sukcesów w mocno obsadzonych turniejach piłkarskich w całej Polsce! Poza udziałem w rozgrywkach ligowych Wielkopolskiego Związku Piłki nożnej młodzi zawodnicy wygrali m.in. turnieje o Złoty Strug w Swarzędzu, Gniezno Cup, czy Hary Cup w Łodzi. Plasowali się także na podiach w turniejach Mazury Cup, Pro-Turnieje Super Cup, Rewelandia, a w Barbórka Cup zajęli czwarte miejsce.
Wielu chłopców zdobywało nagrody indywidualne, a ich talent został dostrzeżony przez czołowe akademie piłkarskie klubów polskiej Ekstraklasy.
-
Grupa druga orlików starszych Polonii Środa Wielkopolska prowadzona przez trenerów Dominika Rogowskiego i Patryka Słomczyńskiego współzawodniczyła w rundzie jesiennej w turniejach ligowych Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, prowadzonych bez wyników i klasyfikacji. Ponadto młodzi zawodnicy rozegrali mnóstwo gier kontrolnych i gier wewnętrznych, w których mogli bez presji wyniku rozwijać swoje umiejętności.
-
Orlicy starsi z rocznika 2012 przez całą rundę co weekend rozgrwali mecze lub turnieje. Rywalizowali między innymi w turniejach ligowych Wielkopolskiego ZPN, meczach kontrolnych oraz ogólnopolskich turniejach piłkarskich, między innymi we Wrocławiu i Nowej Rudzie.
W międzyczasie, poza wspólnie spędzonym czasem na boisku, zespół miał okazję na spotkania integracyjne m.in. wyjazd na piłkarskie Derby Poznania i do parku trampolin Jump.
-
W sobotę żacy młodsi (rocznik 2015) rzucili piłkarskie wyzwanie swoim rodzicom. Mecz Rodzice vs Dzieci odbył się w hali przy ul. Lipowej. Podczas gry padło wiele pięknych bramek, które były poprzedzone bardzo ciekawymi akcjami z jednej jak i z drugiej strony. Młodzi Poloniści byli bardzo zmotywowani, aby udowodnić rodzicom, że odziedziczyli po nich swój piłkarski talent. Z racji wysokiej frekwencji, mecze odbywały się w dwóch turach. Po zmaganiach na boisku rodzice zorganizowali pomeczowy posiłek i napoje.
-
Dwie drużyny dziewcząt reprezentowały Polonię Środa Wielkopolska w rozgrywkach Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej w rundzie jesiennej. Udział w ligach brały juniorki (rocznik 2008) oraz młodziczki (rocznik 2010) prowadzone przez Kamila Kudłę oraz Karolinę Puzdrakiewicz.
Juniorki zakończyły rywalizację na czwartym miejscu wśród czterech drużyn, ale warto zauważyć, iż w Polonii graly głównie zawodniczki urodzone w 2010 roku.
Młodziczki wygrały swoją grupę ligową, wyprzedzając zespół Medyka Konin, natomiast finały wojewódzkie zakończyły na trzecim miejscu - za Wartą Poznań i AZS UAM Poznań.
-
Przez spore zmiany personalne, zarówno w sztabie trenerskim, jak też wśród zawodników, był to niezwykle trudny sezon dla młodzików młodszych (rocznik 2011). Zespół, który latem opuściło ośmiu zawodników, rywalizował w lidze wojewódzkiej oraz I lidze okręgowej.
Ostatecznie obu drużynom nie udało się utrzymać w rozgrywkach, ale z każdym meczem było widać postęp wśród zawodników, co napawa dużym optymizmem przed rundą wiosenną. Młodzicy wiosną będą rywalizować I lidze okręgowej oraz II lidze okręgowej.