28.01.2019
Poloniści po obozieW sobotę piłkarze trzecioligowej Polonii Środa zakończyli tygodniowy obóz dochodzeniowy. Zakończyli dość nietypowo. Ostatnim akcentem miał być bowiem mecz towarzyski z Unią Swarzędz. Jednak ze względu na opady śniegu mecz nie doszedł do skutku.
Przygotowania do rundy wiosennej sezonu 2018/19 piłkarze Polonii Środa rozpoczęli we wtorek 8 stycznia. Od samego początku było wiadomo że cały okres przygotowawczy podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego spędzą na obiektach w naszym mieście. Dodatkowo od 21 stycznia do 27 stycznia nasz zespół miał zaplanowany obóz dochodzeniowy. W sumie w tym czasie poloniści trenowali dwa razy dziennie wykorzystując do tego celu boisko lekkoatletyczne przy Zespole Szkół Rolniczych w Środzie Wlkp. (głównie na treningi biegowe), boisko hokejowe w Środzie Wlkp., boisko typu orlik, a także boisko ze sztuczną nawierzchnią w Swarzędzu. Dodatkowo poloniści mieli specjalistyczne treningi w Centrum Aktywności gdzie pod okiem trenera personalnego Macieja Mielcarka przelewali litry potu podczas zajęć croosfitowych. Średzki szkoleniowiec Krzysztof Kapuściński jest zadowolony z pracy jaką podczas obozu wykonali jego podopieczni: „Podczas całego okresu przygotowawczego bardzo ciężko pracowaliśmy. Zawodnicy trenowali dwa razy dziennie. Mieliśmy do dyspozycji średzkie obiekty które staraliśmy się jak najlepiej wykorzystać. Podczas obozu zimowego pracowaliśmy głównie nad mocą tlenową. Ale każdego dnia były także zajęcia z piłkami czy to na boisku czy na orliku. Z pracy jaką zawodnicy wykonywali jestem bardzo zadowolony.”. Średzki szkoleniowiec nie ukrywał jednak że jedynym mankamentem tych przygotowań był brak pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią na każdym treningu: „szkoda że nie mieliśmy do dyspozycji pełnowymiarowej sztucznej nawierzchni na każdy trening. Musieliśmy się dostosować do tego co mamy i uważam że tak to wszystko udało się połączyć że pierwszą część okresu przygotowawczego zrealizowaliśmy w 100%.”. Ostatnim akcentem obozu przygotowawczego miał być mecz kontrolny z czwarto ligową Unią Swarzędz. Niestety tego spotkania nie udało się rozegrać. Plany obu zespołom pokrzyżowała pogoda i silne opady śniegu. Brak tego meczu tak skomentował nasz trener: „na pewno zawodnicy chcą grać. Niestety boisko w Swarzędzu nie nadawało się do gry. Na szczęście udało się załatwić przesunięcie tego meczu na środę 30 stycznia na godzinę 17:00.”
Przed polonistami jeszcze ponad miesiąc zimowych przygotowań. W tym okresie nasz sztab szkoleniowy chce głównie pracować nad taktyką i systemem gry. Dodatkowo poloniści sporo będą pracować nad zgraniem poszczególnych formacji. Ostatnim akcentem zimowych przygotowań będzie wprowadzanie do zespołu kolejnych młodych zawodników. Cały luty upłynie pod znakiem sparingów. A mecze kontrolne poloniści mają zaplanowane naprawdę z ciekawmy rywalami jak choćby Odra Opole czy Chrobry Głogów.
Do rozgrywek ligowych nasz zespół powróci na początku marca.
Najnowsze aktualności
-
Nadchodzący weekend zapowiada się bardzo emocjonująco, bo czeka nas kilka meczów na szczytach ligowych tabel. W sobotę na płycie głównej Stadionu Średzkiego zagrają najpierw Polonia 2009 z Wartą II Poznań (godz. 11:00), a następnie prowadząca w tabeli ligi profesjonalnej Polonia 2010 zmierzy się z wiceliderem - UKS AP Reissa Jarocin (godz. 14:30).
W niedzielę o godz. 15:30 będąca na drugim miejscu w lidze wojewódzkiej Polonia 2012 podejmie na Stadionie Średzkim prowadzącą Polonię 1912 Leszno. Oba zespoły w tabeli dzielą trzy punkty. Po nich na boisko wyjdzie Polonia 2008, która będzie gościć Noteć Czarnków. Ponadto z samego rana o 8:30 na boisku głównym rozegrany zostanie turniej orlików starszych.
-
W wyjazdowym meczu ósmej kolejki I ligi wojewódzkiej młodzików młodszych zespół Polonii 2012 zremisował 2:2 (1:1) z UKS AP Reissa Kępno. Poloniści dwukrotnie gonili wynik, ale za sprawą trafień Jeremiego Sójki i Witolda Chojnackiego wywalczyli punkt. W ligowej tabeli nasza drużyna zajmuje drugie miejsce, trzy punkty za Polonią 1912 Leszno, z którą podopieczni Bartosza Tomaszewskiego i Michała Furmańczyka zmierzą się już w nadchodzący weekend.