26.10.2015
Poloniści na turnieju w Kórniku (2003)W sobotę na boisku w Kórniku rozgrywany był turniej „Biała Dama Cup” który przeznaczony był dla rocznika 2002, ale na zaproszenie organizatora, nasi piłkarze z rocznika 2003 chętnie udali się na owy turniej, gdzie oprócz faktu iż młodziki naszego klubu grali z rok starszymi rywalami to dodatkowo dochodziły kolejne utrudnienia w postaci – gry po 11 zawodników, na pełno wymiarowe boisko oraz na duże bramki (7,32x2,44m), gdyż do tej pory nasi piłkarze z rocznika 2003 grają po 9 zawodników, boisko skrócone oraz na mniejsze bramki (5x2m).
Warunki w jakich przyszło grać młodym polonistom były im obce, ale jednocześnie były dobrym sprawdzianem umiejętności, gdyż od sezonu 2016/2017 będą już rozgrywać według tych zasad. W turnieju udział wzięło 6 drużyn podzielonych na dwie grupy, a mecze rozgrywane były po 30 min. Polonia przypisana została do grupy B gdzie przyszło nam się zmierzyć z Kadrą WZPN 2002 oraz Akademią Reissa.
Pierwszy mecz rozgrywaliśmy z Akademią Reissa i do 21 minuty był wynik 0:0, choć przewaga naszych rywali był bardzo duża. Dopiero w 22 minucie po błędzie Wiktora Króla, nasi przeciwnicy zdobyli bramkę na 1:0. W 25 minucie lewą stroną akcję przeprowadził Adam Rozwora. Była to pierwsza dobra akcja naszej drużyny z której mogła wpaść bramką dająca remis, ale po dośrodkowaniu na wbiegającego w pole karne Witka Moroza, ten końcówką buta uderzył piłkę w kierunku bramki, ale futbolówka minęła słupek i Polonia wciąż przegrywała. Była to jedyna okazja naszej drużyny a jak to się mówi „niewykorzystane sytuacje się mszczą” to już chwilę później było 2:0 a ostatecznie mecz zakończył się 3:0 dla Akademii Reissa. Polonia w tym meczu głównie przebywała na swojej połowie broniąc się przed atakami rywali, którzy w tym meczu już na starcie wygrywali warunkami fizycznymi.
Następny mecz rozgrywany był z Kadrą Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej rocznika 2002. W tym przypadku warunki motoryczne odgrywały wielkie znaczenie, gdyż przy każdej rywalizacji 1x1 nasi boczni obrońcy przegrywali w pojedynku szybkościowym przez co piłkarze WZPN wchodzili z bocznej strefy w pole karne, dogrywając piłkę wzdłuż bramki na wchodzących napastników i w ten sposób straciliśmy kilka bramek. Ostatecznie Polonia uległa kadrze WZPN aż 9:0 i zajmując ostatnie miejsce w grupie, czekał nas mecz z trzecią z grupy A czyli była to drużyna z Niemiec – FC Konigstein.
W meczu o 5 miejsce z wyżej wspomnianą drużyną, Polonia toczyła równy bój. Swoje skrzydła mógł rozwinąć Adam Rozwora, Witek Moroz czy Kamil Tabaczka, którzy w poprzednich meczach nie mieli możliwości pokazać swoich umiejętności, gdyż posiadanie piłki było bardzo małe. W tym meczu Polonia pokonała Niemców wynikiem 3:1, a mogło skończyć się wyższym wynikiem lecz rzut karny nie został wykorzystany przez Witka Moroza. Do bramki FC Konigstein dwa razy trafił Adam Rozora, a jedną bramkę dołożył Witek Moroz i Polonia ostatecznie zajęła 5 miejsce w turnieju.
Oceniając przebieg całego turnieju, można wyciągnąć z niego tylko pozytywy, zaczynając od samego współzawodnictwa ze starszymi kolegami, adaptacji do nowych warunków i sprawdzenie w nich swoich umiejętności, a kończąc na zadawalającym zwycięstwie o piąte miejsce.
Tabela końcowa
1 Kadra WZPN 2002
2 Kotwica Kórnik
3 Akademia Reissa
4 AF Złotów
5 Polonia Środa Wlkp.
6 FC Konigstein
Patrząc na tabelę końcową, można wnioskować, że grupa B w której przyszło się mierzyć Polonii, była znacznie silniejsza niż grupa A, gdyż wszystkie drużyny z naszej grupy wygrywały mecze o konkretne miejsca, a więc zostaliśmy rzuceni na głęboką wodę z czego możemy się tylko cieszyć, że mieliśmy okazję mierzyć się z silniejszymi.
Polonia wystąpiła w składzie: W. Król, F. Półrolniczak, J. Kasprzyk, W. Piotrowski, M. Kościelnika, K. Tabaczka, W. Moroz, S. Kornaszewski, A. Rozwora, M. Scholz, K. Cyka, M. Dolata, I. Motyl, K. Tycner
Zdjęcia z tego turnieju można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
19.08.2009
Warcianych pojedynków ciąg dalszy
Już w najbliższą sobotę, w Poznaniu przy Drodze Dębińskiej, odbędzie się kolejna odsłona pojedynków Polonii Środa i Warty Poznań
-
20.08.2009
Czas na Spartę Szamotuły- dobrej passy ciąg dalszy?
Już w najbliższą sobotę piłkarze naszego klubu rozegrają kolejny mecz o mistrzostwo IV ligi. Rywalem będzie nieprzewidywalna drużyna z Szamotuł. Wszysyscy zadają sobie pewnie pytanie, czy drużyne stać na utrzymanie dobrego poziomu gry z dwóch pierwszych spotkań i odniesienie 3 zwycięstwa z rzędu?