05.08.2016
Poloniści na obozie w Dymaczewie dzień 2 i 3Drugi dzień obozu najmłodsi poloniści rozpoczęli o godzinie 7.00. Po 15 minutach wszyscy byli już gotowi na poranny rozruch wzdłuż jeziora. 20 minutach truchtu i gimnastyki starczyło by dzieci się ożywiły a już o 8.00 udały się na śniadanie. Na godzinę 9:00 zaplanowano pierwszy trening. Na boisku trenowaliśmy przede wszystkim zwody i grę na 4 bramki. Po godzinie ćwiczeń powróciliśmy do pokoju by się przebrać w stroje kąpielowe i ruszyliśmy na plaże. Na plaży pod okiem pani ratownik chłopacy mogli pływać i bawić się w piasku. Jedna z zabaw w wodzie była wojna trener- chłopacy, ci drudzy sprytnie wykorzystali przewagę liczebną i trener Damian musiał się ratować ucieczką. Wymęczeni zawodnicy o 13.00 zjedli obiad a następnie odpoczywali w swoich pokojach. Na godzinę 15.00 zaplanowano drugi w tym dniu trening. Tym razem zawodnicy pracowali nad szybkością i grą 1x1 a w końcowej fazie treningu zagrali na "duże" bramki. Po treningu czekał na nas podwieczorek i czas wolny do godziny 18:00 na którą zaplanowano kolacje. Wieczorem na polonistów czekał chrzest. Na początku wszyscy zawodnicy zostali pomalowani na twarzy w bojowe wzory a następnie udali się na plażę, gdzie czekał na nich tor przeszkód i jedzenie robaków. Tor przeszkód zawierał: kręcenie się na piłce, pokonanie drabinki, ochlapanie wodą, czołganie się po piasku, klops z błota, gonienie i prowadzenie piłki zakończone wspomnianym już wcześniej jedzeniem robaków. Mimo początkowych obawach wszyscy pozytywnie przeszli chrzest. Dzień pełen wrażeń zakończyliśmy gorącym prysznicem a już o 22 wszyscy smacznie spali w swoich łóżkach.

Ostatni dzień obozu rozpoczęliśmy od śniadania. Po śniadaniu zawodnicy przeszli pasowanie na piłkarza Polonii, gdzie przyrzekali na rozdarte buty i przebitą piłkę godnie reprezentować barwy klubu w kraju i za granicą. Na sam koniec obozu rozegraliśmy turniej piłkarski 2x2. Bezkonkurencyjnymi okazali się Borys Kasprzak i Maksymilian Roszkiewicz, którzy wygrywali wszystkie mecze.

Po turnieju był czas na kąpiel i pakowanie. O 12.00 rodzice odebrali stęsknione już dzieci i udali się do domów.
Warto wspomnieć, że dla wielu uczestników był to pierwszy wyjazd bez rodziców a dzieci okazały się tak dzielne, że w komplecie dotrwaliśmy do końca obozu.
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.
-
26.04.2025
Bez punktów w Skokach
W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.
-
26.04.2025
Efektowna wygrana z Kanią
W sobotnie południe piłkarki drugiego zespołu Polonii Środa rozegrały arcyważne dla końcowego układu tabeli spotkanie z Kanią Gostyń. Polonistkom chcącym zająć pierwsze miejsce w tabeli premiowane awansem nie wystarczyło tylko wygrać. Podopieczne Weroniki Rychlewskiej musiały pokonać rywalki co najmniej różnicą dwóch goli.




























































