11.09.2011
Polonia zwycięża z UniąW piękne słoneczne niedzielne południe piłkarze Polonii Środa pewnie pokonali w Swarzędzu tamtejszą Unię 2:0.
Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga naszych piłkarzy, którzy dominowali na boisku przez pełne 45 minut.
Już w dziesiątej minucie meczu padła pierwsza bramka dla średnian. Piłkę pod własnym polem karnym otrzymał Michał Stańczyk, przebiegł z nią przez całą długość boiska po czym podał do Marcina Duchały, a ten minął bramkarza i skierował futbolówkę do pustej bramki.
Na stadionie, mimo że Polonia grała na wyjeździe, zapanowała euforia gdyż dużą część widzów stanowili kibice naszego Klubu.
Mimo prowadzenia ataki średnian nie ustępowały. W 13. minucie Michał Stańczyk próbował zaskoczyć bramkarza uderzeniem zza pola karnego, jednak uczynił to zbyt słabo.
W 19. minucie ponownie o sobie dał znać Marcin Duchała, który głową uderzył niestety nad bramką.
Trzy minuty później ponownie ten sam zawodnik strzelał minimalnie obok słupka bramki strzeżonej przez Łukasza Suwiczaka. Po chwili uderzał Łukasz Przybyłek jednak uczynił to zbyt słabo.
Nasz pomocnik szybko wyciągnął wnioski z tej sytuacji bo już sto dwadzieścia sekund później mocnym strzałem zza pola karnego podwyższył wynik spotkania na 2:0. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od któregoś z obrońców, dezorientując przy tym bramkarza i wpadła do bramki Unii.
W 29. minucie lewą stroną boiska przedarł się Marcin Duchała po czym podał futbolówkę do niekrytego na siódmym metrze Krzysztofa Błędowskiego, a ten uderzył z pierwszej piłki w kierunku bramki gospodarzy, jednak kapitalną obroną popisał się bramkarz unitów wybijając ją na róg.
W 32. minucie bardzo aktywny Marcin Duchała ponownie znalazł się polu karnym rywali oddając mocny strzał, który wypiąstkował przed siebie Łukasz Suwiczak. Pięć minut później bliski szczęścia był Michał Stańczyk, jednak z 18. metrów uderzył minimalnie obok słupka bramki Swarzędza.
Jeszcze przed przerwą strzelał Piotr Loba, niestety także niecelnie.
Tak więc do przerwy nasi piłkarze prowadzili 2:0 będąc zespołem o wiele lepszym. Na drugą część spotkania poloniści wybiegli bez zmian, natomiast trener Unii Jakub Ostrowski zdecydował się na jedną zmianę. Za Tomasza Klepacza na boisku pojawił się Mateusz Rampold.
W 48. minucie na bezpośredni strzał z rzutu wolnego zdecydował się Michał Stańczyk, jednak uderzył minimalnie nad poprzeczką bramki.
Chwilę później za faul w środku pola żółtą kartką ukarany został Tomasz Bekas.
W 52. minucie z dużym trudem na róg futbolówkę po strzale Krzysztofa Błędkowskiego sparował bramkarz unitów.
W 56. minucie zdecydowania zabrakło Michałowi Stańczykowi, który znalazł się w dobrej sytuacji strzeleckiej, jednak zbyt długo zwlekał ze strzałem i ostatecznie uderzył bardzo słabo.
Dwie minuty później po rzucie rożnym bramkę mógł zdobyć Paweł Przybyłek ale strzelił… niecelnie. Gdyby nie źle nastawione celowniki naszych graczy wynik spotkania powinien być zdecydowanie wyższy.
W 60. minucie za faul w środku boiska żółtym kartonikiem ukarany został Łukasz Przybyłek. Niestety sto dwadzieścia sekund później powtórzył swój wyczyn, także w środku boiska (!) za co także ujrzał żółtą kartkę i w konsekwencji musiał opuścić boisko.
Mimo gry w osłabieniu Polonia nadal przeważała na boisku, chodź już nie tak wyraźnie jak wcześniej.
W międzyczasie drugi strzał w meczu oddała Unia, ale był on bardzo niecelny. W 66. minucie Marcin Duchała znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak był naciskany przez obrońców i uderzył bardzo słabo.
Po chwili obrońcy wybili piłkę linii bramkowej po strzale Krzysztofa Błędkowskiego, który uderzał z trudnej pozycji.
W 70. minucie nastąpiła pierwsza zmiana w średzkim zespole. Boisko opuścił Michał Stańczyk, a na jego miejscu pojawił się Krystian Pawlak.
W tym samym czasie po rzucie rożnym mocnym strzałem popisał się Piotr Loba, jednak ponownie górą był bramkarz Unii, który wybił ją na róg.
W 76 minucie Mariusz Bekas zdecydował się na trzecią zmianę w Polonii. Na placu gry pojawił się Łukasz Ratajczak, który zastąpił Marcina Duchałę.
W 84. minucie unici stolarzyli sobie pierwszą groźną sytuację w meczu. Jednak i tym razem okazji do wykazania się nie miał Sławomir Janicki, gdyż napastnik gospodarzy uderzył nad bramką.
Po tej sytuacji boisko opuścił Krzysztof Błędkowski, a na jego miejscu pojawił się Kamil Krajewski. A po chwili za Piotra Lobę wszedł Michał Okninski.
Jeszcze przed końcem o honorową bramkę powalczyli zawodnicy Unii, jednak wynik meczu nie uległ już zmianie.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Polonii 2:0, która utrzymała fotel lidera III ligi. Średzianie przez całe spotkanie mięli przewagę i wygrali w pełni zasłużenie.
Za tydzień Poloniści wyjadą do Kobylina by zmierzyć się z tamtejszym Piastem. Już teraz wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy!
Polonia: Janicki, Siwek, Lisek, Gendek, P. Przybyłek, Bekas, Loba (88' Okninski), Ł. Przybyłek, Duchała (75' Ratajczak), Błędkowski (85' Krajewski), Stańczyk(70' Pawlak)
Najnowsze aktualności
-
29.08.2025
Bosch service sponsorem meczu z Lechem
Polonia Środa Wielkopolska to klub, który od zawsze buduje swoją siłę w oparciu o lokalną społeczność. Dlatego z radością ogłaszamy, że sponsorem meczu w ramach Betclic 3. Ligi z Lechem II Poznań została firma Bosch Service – firma, która od lat jest blisko mieszkańców naszego miasta.
-
28.08.2025
W niedzielę z rezerwami Lecha
W niedzielę 31 sierpnia o godzinie 17:00 na Nowym Stadionie Średzkim piłkarze Polonii Środa podejmą w meczu ligowym rezerwy Lecha Poznań. Będzie to kolejne starcie dwóch drużyn, których spotkania od lat dostarczają kibicom ogromnych emocji i nigdy nie są zwykłym pojedynkiem o ligowe punkty. Rywalizacja Polonii z Lechem II Poznań to prawdziwe wielkopolskie derby, w których zawsze towarzyszy wysoka intensywność gry, walka do ostatniego gwizdka i dodatkowy smaczek wynikający z prestiżu, jaki niesie ze sobą wygrana nad lokalnym rywalem. Dodatkowo dla kibiców Polonii Środa może to być doskonała okazja żeby zobaczyć po raz pierwszy w akcji niedawno pozyskanego obrońcę Jonathana de Amo.
-
28.08.2025
Jonathan de Amo zawodnikiem Polonii Środa
Nowym zawodnikiem Polonii Środa został środkowy obrońca Hiszpan Jonathan de Amo. Doświadczony 35 letni defensor przychodzi do Polonii Środa z hiszpańskiego Som Maresme FC ale trzeba podkreślić że polska liga nie jest mu obca bo wcześniej przez wiele lat reprezentował barwy między innymi Stali Mielec czy Górnika Łęczna.
-
27.08.2025
Jeden punkt z Luzina
W środowe popołudnie piłkarze Polonii Środa udali się w daleką podróż do Luzina żeby zmierzyć się z tegorocznym beniaminkiem miejscowym zespołem Wikędu. Dla zespołu Polonii Środa to było kolejne ważne spotkanie w kontekście utrzymania się w czołówce ligowej
-
26.08.2025
Transmisja z Luzina
W piątej kolejce sezonu 2025/26 piłkarze Polonii Środa zmierzą się w Luzinie z zespołem Wikędu. Nasza klubowa telewizja także z tego meczu przeprowadzi bezpośrednią transmisję na którą już teraz zapraszamy. Startujemy w środę 27 sierpnia o godzinie 17:20
Transmisja oczywiście z komentarzem
Początek transmisji o godzinie 17:20
Realizacja transmisji:
PoloniaTV
Łukasz Szarzyński
-
26.08.2025
Akademia: Zapowiedź (25-29.08.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 25-29 sierpnia 2025.
-
25.08.2025
PP: Legendy Lecha lepsze od Polonii Środa
W poniedziałkowy wieczór na Nowym Stadionie Średzkim doszło do spotkania trzeciej rundy okręgowego Pucharu Polski w którym trzeci zespół Polonii Środa podejmował Legendy Lecha Poznań grające w zespole Lech Poznań Oldobys. Stawką tego pojedynku był awans do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek. Młodych polonistów czekała jednak nie lada przeprawa bo zespół z Poznania przyjechał w bardzo mocnym składzie a takie nazwiska jak Wilk, Wilusz, Wołąkiewicz, Krivets czy Trałka elektryzowały kibiców zgromadzonych na trybunach.
-
26.08.2025
Nieudany weekend młodzików (2013)
Nie był to udany weekend dla naszych młodzików z rocznika 2013. Pierwszy zespół przegrał 3:5 (1:2) z Fair-Play Złotów. Chłopacy dzielnie walczyli, ale ostatecznie po ciekawym meczu zeszli z boiska pokonani. Gole strzelali Jakub Przybyłek, Maksymilian Małecki oraz Kacper Woźniak.
Drugi zespół przegrał 1:3 (0:1) z Lechem Poznań/Dominowo-Krzykosy. Goście do przerwy prowadzili jedną bramkę, ale krótko po rozpoczęciu drugiej części był remis po golu Michała Jakubiaka. Po czterech minutach goście wyszli ponownie na prowadzenie, które następnie podwyższyli i wyjechali ze Środy z kompletem punktów.