25.03.2012
Polonia zwycięska w LesznieW dziesiejszym meczu o mistrzostwo III ligi piłkarze Polonii Środa Wielkopolska pokonali w Lesznie świętującą swoje stulecie Polonię 1912 1:0 (0:0).
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył osiem minut przed końcem niezawodny Marcin Duchała.
Jako pierwsi, już w trzeciej minucie groźnie zaatakowali gospodarze, jednak kapitalną obroną piłki tuż przy słupku po uderzeniu z 17 metrów popisał się Sławomir Janicki. Po chwili na ten strzał odpowiedział Tomasz Bekas posyłając piłkę z rzutu wolnego nad poprzeczką. Sześćdziesiąt sekund później ponownie groźnie zrobiło się pod bramką średzian, gdyż jeden z napastników gospodarzy znalazł się tylko przed bramkarzem. Na szczęście szybsi okazali się nasi obrońcy, którzy zażegnali niebezpieczeństwo. W siódmej minucie na uderzenie z pola karnego zdecydował się Michał Stańczyk, ale uczynił to za słabo i golkiper złapał piłkę. Na tą sytuację miejscowi odpowiedzieli kilka minut później uderzeniem zza pola karnego, jednak i tym razem na posterunku stał Sławomir Janicki. W dwunastej minucie z dalszej odległości strzelał Kamil Krajewski, ale bardzo niecelnie. Cztery minuty później mogła paść bramka dla średzian jednak po mocnym wbiciu futbolówki przez Marcina Siwka w pole karnego, ta odbiła się od Krzysztofa Błędkowskiego i padła łupem bramkarza. Nie minęło kilka sekund, a nasi piłkarze mogli przerywać. Szybki kontratak zespołu z Leszna zakończył się mocnym strzałem z kilku metrów i gdyby nie piękna obrona Sławomira Janickiego miejscowi kibice wpadli by w euforię. Nie był to jednak koniec akcji. Po rozegraniu rzutu rożnego najpierw miejscowi strzelali głową, ale lepszy był ponownie nasz bramkarz, a przy dobitce tylko potwierdził swoje umiejętności pewnie łapiąc futbolówkę. Po tym bardzo emocjonującym początku spotkanie się trochę uspokoiło, a oba zespoły nie stwarzały sobie już tak wielu sytuacji bramkowych. W 35. minucie po rzucie wolnym nad bramką strzelali gospodarze. Cztery minuty później uderzenie głową Krystiana Pawlaka obronił golkiper. Jeszcze w końcówce bardzo bliski szczęścia był Tomasz Bekas, który po niesygnalizowanym strzale z 25. metrów trafił w poprzeczkę. Ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.
W przerwie szkoleniowcy obu drużyn nie zdecydowali się na żadne zmiany. Już trzy minuty po wznowieniu gry w sytuacji sam na sam znalazł się Krzysztof Błędkowski, który jednak zdecydował się na szybki strzał i trafił wprost w bramkarza. W kolejnych minutach na bramkę Polonii 1912 Leszno uderzali Tomasz Bekas oraz Michał Stańczyk. Ten pierwszy uderzył wprost w golkipera, a drugi przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W 57. minucie gospodarze stworzyli sobie najgroźniejszą sytuację w meczu. Przed Sławomirem Janickim znalazł się Artur Krawczyk i mocnym uderzeniem trafił w poprzeczkę. Trzy minuty później swoich sił próbował Krystian Pawlak, ale lepszy okazał się miejscowy bramkarz. W 67. minucie mocne uderzenie z 25. metrów na róg sparował Sławomir Janicki. Następnie strzelał Kamil Krajewski, jednak nie trafił w światło bramki. Następnie przez długi okres meczu gra się uspokoiła. W 82. minucie średzianie dopięli swego. O piłkę w polu karnym walczył Krystian Pawlak, a bramkarz gospodarzy zderzył się ze swoi obrońcom, to wszystko wykorzystał Marcin Duchała zdobywając gola pięknym uderzeniem pod poprzeczką. Arbiter główny Tomasz Zieliński doliczył do regulaminowego czasu gry jeszcze pięć minut, ale żadna z drużyn nie zdołała już zdobyć bramki i trzy punkty powędrowały do Środy.
Kibice zgromadzeni na stadionie w Lesznie nie mogli narzekać na brak emocji. Obie drużyny stworzyły sobie dużo sytuacji bramkowych. Nasi piłkarze wykorzystali jedną z nich i zainkasowali pierwsze w rundzie wiosennej trzy punkty.
W najbliższą środę Poloniści rozegrają zaległy mecz ligowy z Victorią Koronowo. Spotkanie to zostanie rozegrane na boisku w Środzie i rozpocznie się o godzinie 17:00.
Polonia Leszno - Polonia Środa 0:1 (0:0)
Marcin Duchała (82.)
Polonia Leszno: Krzysztof Banaszak, Łukasz Glapiak, Artur Siwy, Łukasz Bugzel, Przemysław Kowalski, Vladimir Pawluczenko (79. Tomasz Dorociak), Maciej Tomkowiak, Artur Krawczyk, Bogumił Ceglarek, Artur Jęsiek, Filip Olejniczak
Polonia Środa: Sławomir Janicki, Marcin Siwek, Paweł Przybyłek, Maciej Gendek, Dawid Lisek, Tomasz Bekas, Maciej Kononowicz (86. Michał Okninski), Kamil Krajewski (79. Łukasz Ratajczak), Krystian Pawlak, Krzysztof Błędkowski (69. Marcin Duchała), Michał Stańczyk (75. Dominik Mucha)
Widzów: ok. 80 (w tym 35 średzian)
Najnowsze aktualności
-
W zaległym wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii Środa 2012 wygrał 5:1 (3:1) z Kotwicą Kórnik, zapewniając sobie mistrzostwo 1. ligi wojewódzkiej D1, grupy drugiej! Trzy bramki dla Polonistów strzelił Jeremi Sójka, a po jednym golu dołożyli Kacper Leciej oraz Jakub Jacków. W szesnastu ligowych meczach Polonia odniosła czternaście zwycięstw i dwukrotnie zremisowała z Polonią 1912 Leszno, którą ostatecznie wyprzedziła o dwa punkty.
-
Rozegrany we wtorek mecz juniorek z Wartą Poznań w ramach 2. ligi okręgowej C2 zakończył się wynikiem 2:3 (0:2). Polonistki przegrywały już 0:3, ale w drugiej połowie rzuciły się do odrabiania strat, a bramki dla naszego zespołu strzeliły Nikola Jeziorska oraz Wiktoria Nowicka. Do remisu jednak nie udało się doprowadzić. Polonistki zakończyły rozgrywki na trzecim miejscu.
-
Choć w zeszłym tygodniu piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali ostatnie spotkanie rudny jesiennej sezonu 2024/25 w trzeciej lidze nie oznacza to końca grania dla polonistów w tym roku. Już w niedzielę podopieczni Macieja Rozmarynowskiego w spotkaniu 18 kolejki trzeciej ligi podejmą na własnym boisku Vinetę Wolin. W meczu pierwszej rundy pomiędzy oboma zespołami górą była Polonia Środa wygrywając 2:1.
-
W niedzielę 17 listopada dwa zespoły Polonii 2015 wzięły udział w turnieju halowym w Baranowie, podczas którego rywalizowały z drużynami złożonymi z zawodników urodzonych w 2014 oraz 2015 roku. Głównym celem turnieju było wsparcie Antosia, cierpiącego na nietypową chorobę - zespół PANS.
"Cieszymy się, że mogliśmy pomóc koledze robiąc to co lubimy, czyli grając w piłkę. Uczestnicząc w takich turniejach uczymy naszych adeptów, że pomóc drugiemu człowiekowi jest bardzo ważna."