19.10.2014
Polonia z trzema punktamiW meczu dwunastej kolejki III ligi zespół Polonii Środa udał się do Jarocina aby zmierzyć się Jarotą. Po dwóch porażkach z rzędu podopieczni Mariusza Bekasa pałali chęcią odniesienia zwycięstwa i zainkasowania kompletu punktów. Dodatkowego smaczku temu spotkaniu dodawał występ w barwach Polonii wieloletniego zawodnika Jaroty Krzysztofa Bartoszaka.
Od samego początku spotkania to nasz zespół przejął inicjatywę. Już w 3 minucie Igor Jurga idealnie dograł piłkę w pole karne do Jakuba Solarka ale naszego zawodnika zdążyli uprzedzić obrońcy. W 13 minucie z boku boiska dośrodkowywał Jakub Solarek. Piłka dotarła w pole karne do Michała Stańczyka który zgrał ją niepilnowanemu Krzysztofowi Bartoszakowi. Napastnik Polonii nie miał większych problemów z umieszczeniem jej w bramce i od tego momentu Polonia objęła prowadzenie. Dziesięć minut później w zamieszaniu pod bramką Jaroty ponownie uderzał Krzysztof Bartoszak ale tym razem na posterunku był bramkarz jarocińskiego klubu. W 28 minucie z rzutu wolnego uderzał Radosław Barabasz a piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę i wyszła w boisko. Jarota pierwszy raz poważnie zagroziła bramce Adriana Lisa w 41 minucie kiedy to groźne uderzenie Adriana Cieślaka sprzed pola karnego ofiarnie zablokował Radosław Barabasz. W 44 minucie na bramkę uderzał jeszcze Michał Grobelny ale piłka poszybowała minimalnie nad poprzeczką. Chwilę później sędzia główny pan Wojciech Jasiak zakończył pierwszą część spotkania.
Druga połowa zaczęła się od groźnych ataków zawodników Jaroty. W 48 minucie z ostrego kąta uderzał Krystian Benuszak ale na posterunku był Adrian Lis. Pięć minut później obrońcy Jaroty blokują groźne uderzenie Krzysztofa Bartoszaka. W 64 minucie ponownie na bramkę Jaroty uderzał Krzysztof Bartoszak. Bramkarz odbija ten strzał do piłki dopada ponownie Krzysztof Bartoszak i podaje do Michała Stańczyka. Skrzydłowy Polonii próbował umieścić piłkę w bramce strzałem przewrotką ale była to próba niecelna. W 70 minucie spotkania dośrodkowanie z rzutu wolnego Adriana Cieślaka trafia na głowę jednego z zawodników Jaroty ale na nasze szczęście był to strzał niecelny. Osiem minut później groźnie z rzutu wolnego uderzał Michał Goliński ale ponownie pewnie w średzkiej bramce Adrian Lis który wybija to uderzenie na rzut rożny. Po rzucie rożnym głową uderzał Krystian Benuszak, a piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła w boisko. W 81 minucie wychodzącego na czystą pozycję Krzysztofa Bartoszaka nieprawidłowo zatrzymywał Maciej Stronka. Sędzia odgwizdał rzut wolny dla Polonii a zawodnika Jaroty ukarał żółtą kartką, a że było to już drugie napomnienie tego piłkarza w tym meczu otrzymał on kartkę czerwoną i musiał opuścić boisko. Egzekutorem rzutu wolnego był sam poszkodowany a jego uderzenie w pięknym stylu broni bramkarz Jaroty Adrian Szady. Jeszcze w 88 minucie ponownie z rzutu wolnego uderzał Krzysztof Bartoszak ale ponownie na posterunku był bramkarz Jaroty. Mimo doliczonych aż pięciu minut wynik spotkania nie uległ zmianie i Polonia odniosła zasłużone zwycięstwo.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Barabasz, Warot, P. Przybyłek, Pluciński, Jurga, Mucha (69` Błaszak), Solarek, Stańczyk, Olczyk A. (92` Olczyk K.), Bartoszak (89` Falgier).
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.