16.11.2015
Polonia z pierwszym miejscem (2008)W sobotę 14 listopada żaki z 2008 rocznika pod opieką trenera Macieja Bartkowiaka brały udział w halowym turnieju „ORANJE” CUP KONIN 2015. Do turnieju zgłosiło się osiem drużyn podzielonych na dwie grupy. Poloniści znaleźli się w grupie „A” z „Oranje Konin I”, „GKS Rzgów” i „Calisia 14 Kalisz”. W grupie „B” znajdowały się takie drużyny jak „Orlik Poznań”, „Boguta Zgierz”, „Chrobry Gniezno” i „Oranje Konin II”.
W pierwszym meczu żaki zmierzyły się z „Calisią”. Młodzi Poloniści stwarzali groźne sytuacje pod bramką Calisii, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Goście też nie próżnowali i w krótkim czasie oddali dwa groźne strzały na bramkę w której bardzo dobrze się spisywał Kuba Pawlaczyk, aż w końcu Poloniści tak przydusili rówieśników z Kalisza że po dwóch błędach Polonia zwyciężyła pierwszy mecz 2:0. W drugim meczu trener Maciej Bartkowiak dał szanse drugiemu bramkarzowi Bartkowi Wiczyńskiemu, a mecz był z gospodarzami turnieju czyli zespołem „Oranje” Konin. Nasz młody bramkarz w tym meczu nie miał zbyt dużo pracy, ale to za sprawą bardzo dobrej gry pary obrońców Franka Wiczyńskiego i Marcina Ratajczaka. Żaki dominowały przez całe spotkanie były poprzeczki dużo strzałów ale spotkanie zakończyło się skromnym wynikiem 1:0. Przed trzecim meczem jeszcze wszystko było możliwe dla każdej z drużyny żeby wyjść z grupy więc sprawa była jasna trzeba było wygrać, a na drodze stanęli zawodnicy z „GKS Rzgów” którzy mieli tylko jedno zwycięstwo. Młodzi Poloniści nie zawiedli i gładko pokonali rywali 2:0 i dzięki temu zajęli pierwsze miejsce w grupie z kompletem punktów i bez straconej bramki. W półfinale Polonia trafiła na drugi zespół gospodarzy czyli „Oranje” Konin nikt się nie spodziewał że przyjdzie tak łatwo Poloniści rozbili gospodarzy aż 5:0 i czekali na przeciwnika w finale, a była nim „Boruta Zgierz” która też w półfinale strzeliła 5 bramek ale straciła jedną czyli finał zapowiadał się ciekawy. Mecz finałowy rozpoczęli Poloniści i już w pierwszej akcji Hubert Kujawa dał sygnał gościom że maja się czego bać. I tak było przez całe spotkanie Poloniści cały czas atakowali czego efektem był błąd obrony i bramka samobójcza na 1:0. Długo nie trwało i kropkę postawił Piotr Kamiński który huknął jak z armaty i bramkarz gości nie miał szans i takim wynikiem zakończyło się spotkanie finałowe. Warto dodać że najlepszym bramkarzem został Kuba Pawlaczyk który na spółkę z Bartkiem Wiczyńskim nie wpuścili żadnej bramki.
Polonia zagrała w składzie: Kuba Pawlaczyk, Bartek Wiczyński, Franek Wiczyński, Patryk Karczewski, Marcin Ratajczak, Piotr Kamiński, Hubert Kujawa, Wojtek Skonieczny, Olek Pawluczuk i Adam Nowak.
Najnowsze aktualności
-
27.05.2013
Żaki najlepsze na turnieju o Puchar Borówca
Zaledwie jeden dzień po zwycięskim meczu na szczycie w Otuszu najmłodsza drużyna Polonii wzięła udział w sobotę w turnieju o Puchar Borówca.
-
27.05.2013
Podsumowanie 27. kolejki III ligi
W sobotę i niedzielę rozegrana została 27. Kolejka spotkań trzeciej ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej.
-
27.05.2013
Skrót mecz rezerw z Poznaniem FC
Zapraszamy do obejrzenia skrótu wideo z niedzielnego meczu rezerw Polonii Środa Wielkopolska z zespołem Poznań FC. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
-
26.05.2013
Wyniki 27. kolejki III ligi
Dziś zakończona została 27. kolejka rozgrywek o mistrzostwo III ligi. W jednym niedzielnym meczu Wda Świecie wygrała na własnym terenie z Polonią Leszno 2:0.
-
26.05.2013
Wysokie zwycięstwo dziewczyn
W pierwszym meczu rewanżowym na wiosnę piłkarki Polonii Środa Wielkopolska wysoko pokonały na wyjeździe Zjednoczone Kaczory aż 6:1.
-
26.05.2013
Rezerwy na remis, ale pewne udziału w barażach
W zaległym meczu 23. kolejki poznańskiej klasy A rezerwy Polonii Środa Wielkopolska zremisowały na własnym boisku z zespołem Poznań FC 1:1.
-
26.05.2013
Zwycięstwo żaków w meczu na szczycie
W piątkowe popołudnie Żaki naszej Polonii wyjechały na bardzo ważny mecz do Otusza. Zespół Średzkiej Polonii podejmował gospodarza meczu Skrę Otusz a zarazem lidera tej grupy. Jednak punktów na koncie Skra miała tyle samo, co nasza Polonia, lecz miała lepszy bilans bramkowy. Zwycięzca tego pojedynku objąłby samotnie fotel lidera. W pierwszym meczu tych drużyn przypomnijmy po bardzo zaciętym pojedynku w Środzie padł remis 3-3. Zapowiadało się, zatem ciekawe widowisko.