29.05.2013
Polonia wyjedzie do PakościJuż w czwartek średzcy piłkarze zagrają kolejny mecz ligowy. Tym razem ekipa prowadzona przez Czesława Owczarka zawita do Pakości, gdzie zagra z miejscową Notecianką.
Będzie to nietypowy mecz rundy rewanżowej, bowiem obie drużyny nie dokończyły jeszcze swojego pierwszego spotkania, które rozpoczęte zostało w… październiku ubiegłego roku. Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej zgodnie z regulaminem, który wyraźnie mówi o tym żeby zawody dokończyć w najbliższym możliwym terminie zadecydował o tym że będzie to czerwiec 2013 roku...
Notecianka to zespół walczący o utrzymanie w rozgrywkach. Obecnie drużyna zajmuje dwunaste, czyli ostatnie bezpieczne miejsce dające byt w trzeciej lidze. Nad będącym lokatę niżej GKS-em Dopiewo zawodnicy z Pakości mają tylko jeden punkt więcej i zdecydowanie gorszy bilans bezpośrednich spotkań (dwie porażki i bramki 0:9). Notecianka zaraz po Piaście Kobylin posiada najgorszą defensywę w lidze. Nie oznacza to wcale że polonistów czeka łatwy mecz. Ta niechlubna statystyka spowodowana jest tylko słabą dyspozycją naszych rywali w spotkaniach wyjazdowych. U siebie pakoska drużyna wygrała oraz przegrała po pięć meczów, zremisowała dwa, a jej bilans bramkowy jest dodatni i wynosi 18:12.
W ostatniej kolejce Notecianka zanotowała wysoką porażkę z Ostrovią. Na boisku w Ostrowie Wielkopolskim najbliżsi przeciwnicy Polonii dali sobie strzelić aż siedem bramek odpowiadając na to tylko jednym trafieniem Ariela Jastrzembskiego.
Średzianie w ostatnią sobotę udowodnili że słabsze wyniki jakie zanotowali były spowodowane słabszą formą i bez większych problemów pokonali Unią Swarzędz 2:0 chodź mogli jeszcze wyżej. Nasza drużyna ma nadal realne szanse na zakończenie sezonu na miejscu na podium. Aby to jednak osiągnąć poloniści muszą zwyciężać i liczyć na potknięcia Wdy Świecie.
Początek meczu zaplanowano na godzinę 17.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę 26 maja zespół młodzików Polonii Środa podejmował na własnym boisku drużynę Tarnowiaka Tarnowo Podgórne. Po bardzo ciekawym, emocjonującym meczu nasi gracze pokonali zasłużenie zespół gości 1:0. Jedyną bardzo ładną bramkę uderzeniem z dystansu na 4 minuty przed końcem spotkania zdobył Kacper Grabowski.