27.07.2011
Polonia wygrała z CuiaviąW dzisiejszym meczu towarzyskim Polonia Środa pokonała w Kruszwicy Cuiavię Inowrocław 3-2. Bramki dla Polonistów strzelili: Marcin Duchała, Krzysztof Błędkowski i Tomasz Bekas.
Polonia: Janicki (46' Reszka) - Siwek (69' Ł. Przybyłek), Gendek, Okninski (46' Stańczyk), Lisek, Bekas, P. Przybyłek (46' Maleszka), Krajewski (28' Loba), Duchała (77' Pawlak), Błędkowski, Pawlak (57' Pluciński)
Początek spotkania to gra obu drużyn głownie w środku pola. Jako pierwsi zaatakowali średzianie oddając w siódmej minucie strzał. Paweł Przybyłek podał piłkę do Krzysztofa Błędkowskiego który z 18 metrów uderzył obok słupka bramki Cuiavii. Rywale odpowiedzieli dziesięć minut później także niecelnym strzałem ale z rzutu wolnego.
W 20. minucie dość przypadkowo padła pierwsza bramka dla Polonii. Piłkę z boku pola karnego dośrodkował Krzysztof Błędkowski, a Marcin Duchała po błędzie bramkarza głową wyprowadził średzian na prowadzenie.
Piłkarze z Inowrocławia mogli wyrównać już dwie minuty później. Jeden z napastników znalazł się wprost przed Sławomirem Janickim, minął go i strzelił do pustej bramki Polonii. Na szczęście do piłki zdążył dobiec Michał Okninski i wybił ją na aut.
Po chwili w dogodnej sytuacji strzeleckiej znalazł się Paweł Przybyłek, ale po podaniu Tomasza Bekasa uderzył fatalnie.
W 27. minucie rywale ponownie zagrozili bramce średzian, ale tym razem górą był Sławomir Janicki który wybronił strzał głową z 5 metrów.
Jednak sześćdziesiąt sekund później był już bezradny. Po rzucie rożnym nasi obrońcy nie upilnowali Marcina Dunisławskiego, który głową skierował piłkę do bramki Polonii.
W tym samym momencie trener Mariusz Bekas przeprowadził pierwszą zmianę. Za Kamila Krajewskiego na boisko wprowadził Piotra Lobę.
Z upływem czasu coraz częściej atakować zaczęli inowrocławianie, którzy w 39. minucie wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego z okolic 30. metra znów zaspali nasi obrońcy, a osamotniony Arkadiusz Woźniak nie miał najmniejszych problemów ze zdobyciem drugiego gola dla swojej drużyny.
Końcówka pierwszej części gry należała do Polonistów, którzy stworzyli sobie trzy dogodne sytuacje bramkowe. Najpierw po złym przyjęciu piłki Marcin Duchała strzałem z pola karnego trafił tylko w boczną siatkę, następnie uderzenie z rzutu wolnego Tomasza Bekasa i dobitkę Marcina Siwka obronił bramkarz, a na koniec zbyt lekko uderzał ponownie Tomasz Bekasa by pokonać golkipera Cuiavii.
W przerwie w drużynie Polonii nastąpiły trzy zmiany. W bramce debiutującego dziś Sławomira Janickiego zastąpił Robert Reszka, na obronie za Pawła Przybyłka wszedł Piotr Maleszka, a za Michała Okninskiego wszedł napastnik Michał Stańczyk. Już pięć minut po wznowieniu gry Krystian Pawlak mógł zdobyć wyrównującą bramkę ale po podaniu Marcina Duchały nie trafił czysto w piłkę.
Po chwili w samo okienko bramki Cuiavii uderzył z rzutu wolnego Michał Stańczyk, ale bramkarz wypiąstkował piłkę na róg.
W 55. minucie pięknym strzałem z 20. metrów popisał się Marcin Duchała. Niestety minimalnie przestrzelił.
Dwie minuty później Krystiana Pawlaka trener Mariusz Bekas zastąpił Mateuszem Plucińskim.
W kolejnych minutach dwa razy groźnie zaatakowali nasi rywale, jednak za pierwszym razem uderzyli nad poprzeczką, a za drugim strzał zablokował Tomasz Bekas.
Z upływem czasu trener średzian dokonał kolejnych dwóch zmian. Najpierw Marcina Siwka zastąpił Łukaszem Przybyłkiem, a później za Marcina Duchałę ponownie wprowadził Krystiana Pawlaka.
W międzyczasie Michał Stańczyk zdobył bramkę dla Polonii, ale sędzia liniowy zasygnalizował pozycję spaloną i gol nie został uznany.
Siedem minut przed końcem nasi piłkarze zdobyli wyrównującą bramkę. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Krzysztof Błędkowski strzałem głową w dalszy róg bramki Cuiavii pokonał golkipera rywali.
Trzy minuty później mogło już być 2-3 dla Polonii ale bramkarz z Inowrocławia intuicyjnie wybronił uderzenie Błędkowskiego z 5. metrów.
Jednak co się odwlecze to nie uciecze i po minucie Poloniści wyszli już na prowadzenie. Tomasz Bekas fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego wykonywanego w okolicach 30 metra pokonał bramkarza „miejscowych”.
Jeszcze przed końcem Mateusz Pluciński mógł podwyższyć wynik na 2:4 ale w sytuacji sam na sam trafił prosto w golkipera.
Mecz był rozgrywany przy nieprzerwanie padającym deszczu, który utrudniał rozgrywanie piłki obu drożynom. Średzianie po raz pierwszy w trakcie przerwy letniej mogli skonfrontować swoje siły z trzecioligowym zespołem i wyszli z tej potyczki zwycięsko.
Przed naszym zespołem jeszcze jedna gra kontrola, która odbędzie się już w niedzielę we Wronkach. Na miejscowym Stadionie Leśnym Polonia zagra z dziesiątym zespołem cypryjskiej ekstraklasy Alki Larnaka. Wszystkich kibiców już teraz zapraszamy do wyjazdu.
Najnowsze aktualności
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.
-
W sobotę 19 października zespół młodziczek rozgrał ostatni jesienny turniej w ramach rozgrywek Wielkopolskiego ZPN. Młode Polonistki były jego gospodarzem, a zawody zostały rozegrane na płycie głównej Stadionu Średzkiego. Budujący się zespół zebrał w tej rundzie bardzo cenne doświadczenie, które w kolejnych grach z pewnością zaprocentuje.