24.04.2024
Polonia w półfinale pucharuW środę 24 kwietnia na Stadionie Średzkim piłkarze Polonii Środa podejmowali w ramach spotkania Wielkopolskiego Pucharu Polski innego trzecioligowca Noteć Czarnków. Stawką tego pojedynku był awans do półfinału tych rozgrywek.
Od samego początku spotkania dużo działo się na boisku. Już w 7 minucie Mikołaj Stangel podał piłkę przed pole karne do Klaudiusza Milachowskiego a ten uderzył idealnie przy słupku i Polonia Środa objęła prowadzenie. Poloniści nie zamierzali na tym poprzestać. W 21 minucie w pole karne rywali wpadł Kevin Durueke i został tam nieprzepisowo zatrzymywany za co arbiter podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Jakub Giełda i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie średzkiej ekipy. Nie zdążyły opaść emocje po drugiej bramce a kibice już mogli się cieszyć z trzeciego trafienia polonistów. Jędrzej Drame odważnie zaatakował bramkarza Noteci Huberta Muszyńskiego a ten wybijając futbolówkę trafił wprost w naszego napastnika po czym piłka wpadła do bramki. Noteć została zaskoczono i potrzebował zespół Adama Drozdowicza czasu żeby z tego szoku się otrząsnąć. Jeszcze przed przerwą goście mogli zdobyć bramkę ale ofiarną interwencją i wybiciem piłki z linii bramkowej popisał się Kamil Budych. Ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się trzy bramkowym prowadzeniem średzkiej ekipy.
Po zmianie stron zobaczyliśmy na boisku w Środzie Wlkp. zupełnie inną Noteć Czarnków. Zespół Adama Drozdowicza zupełnie zdominował przebieg wydarzeń na boisku co chwila nękając średzką defensywę. W 69 minucie wprowadzony po przerwie Jędrzej Osowski ograł Piotra Kalaka i uderzył na średzką bramkę. Piłkę zdołał odbić Hubert Świtalski ale wobec dobitki Szymona Piekarskiego średzki bramkarz był już bezradny i Noteć zdobyła upragnioną bramkę. Cztery minuty później przed polem karnym faulowany był Wiktor Kacprzak i sędzia podyktował rzut karny dla rywali. Do piłki podszedł Szymon Piekarski i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w bramce. Noteć uwierzyła że losy tego spotkania można odwrócić. Podopieczni Adama Drozdowicza podkręcili jeszcze bardziej tempo chcąc doprowadzić do wyrównania. Ale Polonia Środa mądrze się broniła i ostatecznie utrzymała prowadzenie do końca spotkania awansując tym samym do półfinału Wielkopolskiego Pucharu Polski.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Świtalski – Wujec, Skrobosiński, Kalak, Budych, Kluczyński (69` Żerkowki), Giełda (82` Wawroski), Stangel (46` Wódecki), Durueke (73` Siedlecki), Milachowski (83` Bałdyga), Drame.
Noteć Czarnków wystąpiła w składzie: Muszyński – Dziabas (46` Burzyński), Krysztopowicz, Piekarski, Kacprzak, Magdziarz (88` Wawrzyniak), Norkowski, Walczak (46` Zenger), Kaczmarek, Zachciał (5` Kryg), Białczyk (46` Osowski).
Żółte kartki: Budych - Walczak, Kaczmarek
Bramki: 7` Milachowski, 21` Giełda, 23` Drame – Piekarski (69`), (73`)
Najnowsze aktualności
-
W swoim piątym meczu w rozgrywkach II ligi okręgowej C2 zespół trampkarzy starszych prowadzony przez Patryka Słomczyńskiego i Dominika Rogowskiego wygrał 9:1 (4:0) z zespołem dziewcząt Sparks Poznań. Dorobek strzelecki rozłożył się na pięciu zawodników, a do siatki rywalek trafiali Dawid Gołębiak, Jan Muszyński - dwie, Oleksandr Misiurkevych - dwie, Filip Cichosz - dwie oraz Adam Poloszyk - dwie.
-
W piątkowy wieczór na boisku Centrum Treningowego Polonii w Środzie został rozegrany mecz II ligi okręgowej młodzików młodszych pomiędzy Polonią Środa Wielkopolska a Zawiszą Dolsk. Zespół Dominika Rogowskiego i Kornela Ladrowskiego spisywał się tego dnia doskonale i pewnie wygrał 3:0 (3:0) po dwóch golach Nikodema Mazurczaka i jednym Franciszka Batyckiego.
-
W piątym spotkaniu w ramach I ligi wojewódzkiej młodzików młodszych zespół Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2012) przegrał na wyjeździe 2:4 (1:2) z KKS-em 1925 Kalisz. Poloniści objęli prowadzenie za sprawą gola Bartłomieja Krajewskiego z 21. minuty, ale później to gospodarze trafiali do bramki. Wynik meczu ustalił Jeremi Sójka.
-
W piątym meczu I ligi wojewódzkiej trampkarzy młodszych Polonia odniosła czwarte już zwycięstwo. Tym razem po ciężkim boju nasz zespół wyrwał zwycięstwo w starciu z Sucharami Suchy Las. Mimo szybko strzelonej bramki przez Polonistów gospodarze zdołali wyjść na prowadzenie. W końcówce meczu jednak dzięki dwóm bramkom Sviatoslava Melnykova średzka drużyna wyszarpała cenne trzy punkty.