08.03.2014
Polonia w półfinale PP!W dzisiejszym spotkaniu 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu poznańskiego piłkarze średzkiej Polonii pokonali w Gnieźnie, Mieszko 4:0 i awansowali do kolejnej rundy rozgrywek.
Bramki dla polonistów zdobyli Michał Stańczyk, Radosław Barabasz, Mateusz Pluciński oraz Łukasz Przybyłek.
Sobotnie spotkanie rozpoczęło się z półgodzinnym opóźnieniem spowodowanym spóźnieniem dwójki arbitrów, którzy wyznaczeni zostali do prowadzenia tego meczu mimo iż mieli od rana egzaminy sędziowskie. Od pierwszej minuty zarysowała się przewaga polonistów, ale nie była ona aż tak znacząca by nie obawiać się o wynik zawodów. Ambitnie grający zespół z Gniezna kilkukrotnie pokazał że nie zamierza łatwo oddać awansu do półfinału Pucharu Polski. Nasi zawodnicy mimo niezbyt sprzyjającego grze boiska objęli prowadzenie po trzydziestu minutach. Po wybiciu piłki przez Adriana Lisa pod pole karne rywali, średzianie nie pozwolili im na oddalenie gry od własnej bramki po czym przejęli futbolówkę, a ta trafiła do Igora Jurgi, którego strzał z bliska obronił bramkarz. Na szczęście dla naszego zespołu piłka trafiła wprost pod nogi Michała Stańczyka, który z siedmiu metrów posłał ją do pustej bramki. Jeszcze przed przerwą powinien paść drugi gol dla Polonii. Na przeszkodzie stanął jednak słupek przez co mimo szczerych chęci Jakub Solarek nie wpisał się na listę strzelców. O tym że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić poloniści boleśnie mogli przekonać się tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część gry. Na szczęście Patryk Kryszak z pola karnego hukną w poprzeczkę i Polonia mogła na przerwę udać się do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Mając kwadrans na przemyślenia, trener Czesław Owczarek nie zdecydował się na żadną zmianę. I miał rację. Po czterech minutach było już praktycznie po meczu. Średzianie prowadzili 3:0. W 48. minucie po wywalczeniu rzutu rożnego, piłkę z rogu boiska w pole karne dośrodkował Łukasz Przybyłek. Do futbolówki najwyżej wyskoczył Radosław Barabasz i głową posłał ją za linię bramkową Mieszka co szybko wychwycił arbiter boczny. Sędzia Dawid Maciejewski nie miał innego wyjścia niż uznać bramkę dla Polonii. Będący jeszcze w szoku przeciwnicy nie otrząsnęli się po stracie drugiego gola, a po chwili stracili trzeciego. Po przechwycie piłki na połowie Mieszka i szybkim jej rozegraniu, Igor Jurga zagrał futbolówkę do Jakuba Solarka, ten piętką odegrał ją do Mateusz Plucińskiego, który z dwudziestu metrów strzelił mocno, tuż przy słupku, pozostawiając Szymona Menza bez szans. Prowadząc trzy do zera poloniści nieco uspokoili grę, a szkoleniowiec naszej drużyny zaczął dokonywać zmian. I tak na boisku kolejno pojawiali się Dominik Mucha, Krystian Pawlak, Marcin Duchała i Marcin Falgier. W 76. minucie Polonia zdobyła czwartego gola. Po faulu na Krystianie Pawlaku średzianie wykonywali rzut wolny z odległości około osiemnastu metrów od bramki Mieszka. Na bezpośredni strzał zdecydował się Łukasz Przybyłek, który zmieścił piłkę tuż przy słupku ustalając tym samym rezultat zawodów. Nieco później mogło być 5:0, ale dośrodkowana przez futbolówka Pawła Przybyłka otarła się o poprzeczkę i wyszła w pole.
Nasza drużyna bardzo dobrze rozpoczęła zmagania w rundzie wiosennej. Wygrana 4:0 w meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski na pewno podbudowała średzian i dobrze prognozuje przed rozpoczynającą się za tydzień trzecią ligą. Mimo że okazji do strzelenia kolejnych goli nie bramkowało to cieszą cztery zdobyte bramki. Za wiele pracy nie miał Adrian Lis, który nie musiał zbytnio wykazywać się swoimi umiejętnościami.
Kolejny mecz Polonia zagra 15 marca w Solcu Kujawskim, gdzie o godzinie 12:00 zmierzy się z miejscową Unią.
Mieszko Gniezno - Polonia Środa 0:4 (0:1)
30' Michał Stańczyk, 48' Radosław Barabasz, 49' Mateusz Pluciński, 76' Łukasz Przybyłek
Mieszko: Szymon Menz, Łukasz Mokrzycki, Krzysztof Jackowiak, Robert Pepliński, Mikołaj Zawadka (80' Karol Karasiewicz), Dawid Ciążyński, Hubert Nowak (65' Alan Polus), Patryk Kryszak, Marcin Nowak (58' Wojciech Gąsiorowski), Andrzej Stefański, Daniel Szymański
Polonia: Adrian Lis, Paweł Przybyłek, Maciej Gendek, Radosław Barabasz, Damian Buczma, Dawid Lisek (76' Marcin Falgier), Łukasz Przybyłek, Mateusz Pluciński, Michał Stańczyk (64' Krystian Pawlak), Jakub Solarek (56' Dominik Mucha), Igor Jurga (70' Marcin Duchała)
Najnowsze aktualności
-
Rozegrany we wtorek mecz juniorek z Wartą Poznań w ramach 2. ligi okręgowej C2 zakończył się wynikiem 2:3 (0:2). Polonistki przegrywały już 0:3, ale w drugiej połowie rzuciły się do odrabiania strat, a bramki dla naszego zespołu strzeliły Nikola Jeziorska oraz Wiktoria Nowicka. Do remisu jednak nie udało się doprowadzić. Polonistki zakończyły rozgrywki na trzecim miejscu.
-
Choć w zeszłym tygodniu piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali ostatnie spotkanie rudny jesiennej sezonu 2024/25 w trzeciej lidze nie oznacza to końca grania dla polonistów w tym roku. Już w niedzielę podopieczni Macieja Rozmarynowskiego w spotkaniu 18 kolejki trzeciej ligi podejmą na własnym boisku Vinetę Wolin. W meczu pierwszej rundy pomiędzy oboma zespołami górą była Polonia Środa wygrywając 2:1.
-
W niedzielę 17 listopada dwa zespoły Polonii 2015 wzięły udział w turnieju halowym w Baranowie, podczas którego rywalizowały z drużynami złożonymi z zawodników urodzonych w 2014 oraz 2015 roku. Głównym celem turnieju było wsparcie Antosia, cierpiącego na nietypową chorobę - zespół PANS.
"Cieszymy się, że mogliśmy pomóc koledze robiąc to co lubimy, czyli grając w piłkę. Uczestnicząc w takich turniejach uczymy naszych adeptów, że pomóc drugiemu człowiekowi jest bardzo ważna."
-
Bardzo udany weekend ma za sobą rocznik 2012, który wysoko wygrał oba swoje mecze. W 1. lidze wojewódzkiej drużyna wygrała 9:1 (5:0) z Akademią Talentów Krotoszyn i obecnie zajmuje 2. miejsce w tabeli. Poloniści tracą jeden punkt do Polonii 1912 Leszno, ale mają jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Kotwicą Kórnik. Drugi zespół wygrał 12:0 (5:0) z Liderem Swarzędz i rozgrywki 1. ligi okręgowej zakończył na czwartym miejscu.
-
Nasze juniorki rozegrały w sobotę mecz 2. ligi okręgowej trampkarzy z zespołem chłopców Kotwicy Kórnik 2011. Polonistki wygrały 3:1, choć do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Dziewczyny wyszły na prowadzenie tuż po przerwie, a w końcówce spotkania dołożyły jeszcze dwa trafienia, na do gospodarze odpowiedzieli tylko jednym golem. We wtorek Polonia rozegra ostatni mecz, w którym podejmie dziewczyny z Warty Poznań.