25.07.2020
Polonia w PIĄTYM finale z rzęduW sobotę 25 lipca w Kórniku piłkarze Polonii Środa zmierzyli się w kolejnej rundzie Wielkopolskiego Pucharu Polski z miejscową Kotwicą. Stawką tego spotkania był awans do finału tych rozgrywek.
Od samego początku spotkania przewaga należała do zespołu Polonii Środa. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego częściej byli przy piłce i częściej zagrażali bramce rywala ale brakowało skuteczności. Kotwica nastawiła się na grę z kontrataku i tak naprawdę w pierwszej połowie miała dwie dobre sytuacje na pokonanie debiutującego w bramce naszego zespołu Mateusza Janczara. Ale uderzenia sprzed pola karnego Dawida Urbanka i z rzutu wolnego Patryka Bordycha były niecelne. Z kolei zespół Polonii Środa na prowadzenie mógł wyprowadzić dwukrotnie Krystian Pawlak który za każdym razem nie trafiał w doskonałej sytuacji. Raz po podaniu Luisa Henriqueza a raz po zagraniu Damiana Buczmy. Bramkę dla Polonii mógł także zdobyć Jędrzej Kujawa ale zamiast uderzać z około 16 metrów zagrywał do Krystiana Pawlaka który był na pozycji spalonej. W samej końcówce pierwszej części spotkania na bramkę rywali z dystansu uderzał także Szymon Zgarda ale było to uderzenie bardzo niecelne. Ostatecznie do przerwy Polonia Środa remisowała z Kotwicą Kórnik 0:0.
Po zmianie stron spotkanie rozkręciło się na dobre a kibice obejrzeli fantastyczne 45 minut. Kotwica po świetnie rozegranym stałym fragmencie gry i wrzuceniu piłki w pole karne przez Michała Stańczyka objęła prowadzenie. Była to 55 minuta a na listę strzelców wpisał się Piotr Skrobosiński który pokonał własnego bramkarza. Poloniści mieli 35 minut na odrobienie strat. Na dodatek niewiele zabrakło aby w 60 minucie Kotwica podwyższyła na 2:0 a bliski szczęścia był Witold Walkowiak. Polonia do remisu doprowadziła w 73 minucie kiedy to bramkarza Kotwicy z bliska głową pokonał Krystian Pawlak. Po strzeleniu bramki Polonia złapała wiatr w żagle. Nasi piłkarze jeszcze mocnej zaatakowali. Na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry Polonię na prowadzenie ponownie strzałem głową wyprowadził Krystian Pawlak po świetnym dośrodkowaniu Luisa Henriqueza. Kropkę nad i w doliczonym czasie gry postawił Oskar Kozłowski który fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego pokonał bramkarza Kotwicy. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie a Polonia mogła świętować awans do piątego z rzędu finału Wielkopolskiego Pucharu Polski.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Janczar – Henriquez (89` Chraplak) , Borucki, Skrobosiński, Kozłowski (89` Nowak), Biegański (58` Słabikowski), Sobkowiak (56` Górzyński), Zgarda, Kujawa, Buczma (61` Ceglewski), Pawlak.
Kotwica Kórnik wystąpiła w składzie: Kaźmierczak – Skiba, Gabski, Pytlak, Kalak, Chandze (65` Kreznz), Bordych, Stańczyk (70` Wieśko), Zgarda( 80` Soroko), Walkowiak, Urbanek.
Bramki: Piotr Skrobosiński (sam) - Krystian Pawlak dwie, Oskar Kozłowski
Żółte kartki: Krenz - Borucki, Kujawa dwie, Słabikowski
Najnowsze aktualności
-
15.05.2023
Zwycięstwo z Kotwicą (2010)
W meczu 5. kolejki III ligi okręgowej młodzików starszych Polonia III Środa Wielkopolska wygrała 2:1 (2:0) z drugim zespołem Kotwicy Kórnik. Na półmetku rozgrywek nasza drużyna zajmuje drugie miejsce w tabeli rozgrywek ze stratą jednego punktu do Avii Kamionki.
-
15.05.2023
Remis z Trzynastką (2010)
W meczu I ligi wojewódzkiej młodzików starszych (rocznik 2010) Polonia Środa Wielkopolska zremisowała 1:1 (0:1) z Poznańską Trzynastką. Rywale szybko, bo już w 3. minucie, objęli prowadzenie. Do wyrównania na początku drugiej połowy doprowadził Łukasz Miszkiewicz, ustalając jednocześnie wynik meczu.
W meczu II ligi okręgowej Polonia musiała uznać wyższość Victorii Września, przegrywając z liderem tabeli 0:4 (0:2).
-
15.05.2023
Punkt stracony w końcówce (2009)
W sobotnim meczu 10. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarzy młodszych Polonia Środa Wielkopolska przegrała na Nowym Stadionie Średzkim 2:3 (1:1) z Lechem Poznań. Nasz zespół dwukrotnie przegrywał, ale do wyrównania doprowadzał Kamil Jankowiak. Niestety pięć minut przed końcem meczu losy meczu rozstrzygnął Filip Borczykowski i to goście zgarnęli trzy punkty. Drugi zespół w ten weekend pauzował.
-
15.05.2023
Hat trick Płonki nie wystarczył (2006)
W spotkaniu 10. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych Polonia Środa Wielkopolska przegrała 3:4 (1:1) z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski. Hat trickiem popisał się Jakub Płonka, ale nie wystarczyło to do wywiezienia z Ostrowa Wielkopolskiego choćby jednego punktu. W przyszły weekend nasi juniorzy pauzują.
-
15.05.2023
CLJ-15: O włos od niespodzianki (2008)
W meczu 11. kolejki Centralnej Ligi Juniorów do lat 15 zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrała na Nowym Stadionie Średzkim 0:1 (0:1) z wiceliderem rozgrywek - Pogonią Szczecin. Goście zdobyli gola w 32. minucie gry i utrzymali jednobramkowe prowadzenie do końca meczu. Na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek Poloniści zajmują szóste miejsce, dwa punkty nad strefą spadkową. Już w piątek nasz zespół w bardzo ważnym meczu zmierzy się na wyjeździe z Gwardią Koszalin. Początek spotkania o godzinie 14:00.
-
15.05.2023
Polonia wraca na zwycięską ścieżkę
W kolejnym ligowym meczu piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Zawiszę Bydgoszcz. Spotkanie to było doskonałą okazją dla naszego zespołu aby przełamać passę porażek jaka polonistów dopadła w ostatnim czasie.
-
15.05.2023
Akademia: Podsumowanie weekendu (13/14 maja)
Emocjonujący weekend mają za sobą drużyny naszej akademii. Trzy najstarsze grupy przegrały swoje mecze jedną bramką po bardzo emocjonujących widowiskach. Juniorzy młodsi przegrali 3:4 na wyjeździe z Ostrovią 1909, trampkarze starsi przegrali 0:1 z wiceliderem rozgrywek - Pogonią Szczecin, trampkarze młodsi natomiast przegrali 2:3 z Lechem Poznań, tracąc decydującego gola pięć minut przed końcem meczu.
-
15.05.2023
Trzy punkty z Ząbek
W sobotę 13 maja o godzinie 14.30 rozpoczęło się spotkanie I ligi kobiet z dziewczynami UKS Ząbkovia Ząbki. Nie wiedziałyśmy czego się spodziewać po przeciwniczkach, bo grają w tym sezonie z rożnym szczęściem. Wiedziałyśmy jednak, że będzie to bardzo trudny mecz. Nasze rywalki mają naprawdę ambitny zespół. W ubiegłym sezonie mecze z nimi były bardzo zacięte. Z szacunkiem, ale z wiarą w siebie i w zespół przystępowałyśmy do tego meczu.