28.02.2015
Polonia uległa SokołowiKolejne spotkanie towarzyskie piłkarze Polonii Środa rozegrali w sobotę 28 lutego na własnym boisku a ich rywalem był lider trzeciej ligi Sokół Kleczew.
Na piątkowej odprawie trener Mariusz Bekas podzielił wszystkich piłkarzy na dwa zespoły. Cześć z nich została wytypowana do rozegrania w sobotę spotkania z Sokołem Kleczew a pozostali mieli zagrać w niedzielę w Poznaniu z tamtejszą Polonią. Dodatkowo trener nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Pawła Przybyłka, Michała Stańczyka i Adriana Błaszaka.
Spotkanie rozpoczęło się od groźnego ataku średzkiego zespołu. Już w 9 minucie z rzutu wolnego uderzał Łukasz Przybyłek ale na posterunku był strzegący bramki w zespole z Kleczewa, a dobrze znany z występów w średzkiej Polonii Patryk Guzikowski. Dwie minuty później po szybkiej akcji Sokoła całą sytuację przytomną interwencją ratuje Radosław Barabasz. W 22 minucie po podaniu ze środka pola w dobrej sytuacji pod bramką rywala znalazł się Krystian Pawlak ale jego strzał broni bramkarz Sokoła. W 25 minucie po strzale z rzutu wolnego rywali pewną interwencją wykazuje się Adrian Lis. Pięć minut później błąd popełnia jednak średzki bramkarz interweniując ręką po za polem karnym w sytuacji kiedy na bramkę uderzał jeden z zawodników Sokoła. Sędzia dyktuje rzut wolny dla rywali z 17 metrów i pokazuje czerwoną kartkę naszemu bramkarzowi. Jednak po uzgodnieniach trenerów Adrian Lis pozostaje w średzkiej bramce, a gra toczy się dalej normalnie. W 31 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Krzysztof Bartoszak ale ponownie w bramce Sokoła dobrze interweniuje Patryk Guzikowski. Osiem minut później goście obejmują prowadzenie, a strzelcem gola jest Łukasz Cichos. Chwilę później Polonia mogła wyrównać stan meczu ale po idealnym podaniu Łukasza Przybyłka w doskonałej sytuacji pojedynek z bramkarzem Sokoła przegrał Krzysztof Bartoszak. Jeszcze przed przerwą w bardzo dobrej sytuacji znalazł się po podaniu Adriana Olczyka Jakub Solarek ale i tym razem bramkarz Sokoła nie dał się zaskoczyć. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
W przerwie meczu w zespole Polonii dochodzi do dwóch zmian. Boisko opuszczają Adrian Olczyk i Mateusz Pluciński, a w ich miejsce wchodzą Dawid Lisek i Jędrzej Kujawa. W 56 minucie goście wykonywali rzut wolny z około 16 metrów na wprost bramki Adriana Lisa. Do piłki podszedł Jakub Dębowski który pewnym strzałem pokonał naszego bramkarza. Było już więc 0:2 dla Sokoła. Pięć minut później sytuację na zmniejszenie rozmiarów porażki zmarnował Jakub Solarek który przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Sokoła. W 66 minucie ten sam zawodnik był już jednak bezbłędny i Polonia przegrywa 1:2. Wszystko rozpoczął dobrym podaniem Łukasz Przybyłek, w polu karnym piłkę trącił jeszcze Radosław Barabasz, a strzał lewą nogą Jakuba Solarka ląduje pod poprzeczką bramki gości. Poloniści ruszyli do ataków chcąc jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. W 76 minucie z rzutu wolnego uderzał Radosław Barabasz, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Trzy minuty później idealne podanie Łukasza Przybyłka do Krzysztofa Bartoszaka ale nasz napastnik nie zdołał opanować piłki będąc już w polu karnym rywali i mając przed sobą tylko ich bramkarza. Niespodziewanie w 82 minucie goście przeprowadzili groźną akcję i wykorzystując błędy naszej defensywy Krystian Sobieraj pokonuje Adriana Lisa i jest 1:3. Minutę później po fantastycznej wrzutce z rzutu rożnego Łukasza Przybyłka całą akcję na długim słupku zamykał Dawid Chąpiński ale jego strzał wślizgiem z lini bramkowej wybijają obrońcy Sokoła. W 84 minucie po szybkiej akcji gości górą w pojedynku sam na sam z Adrianem Lisem był nasz bramkarz i wynik nie uległ zmianie. W samej końcówce spotkania poloniści przeprowadzili jeszcze jedną groźną akcje w której po dośrodkowaniu Marcina Falgiera piłkę do braki rywali skierował Krzysztof Bartoszak. Jednak na doprowadzenie do remisu nie starczyło już czasu. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie Polonia uległa Sokołowi 2:3.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Warot (65` Chąpiński), Barabasz, Pluciński (46` Lisek), Buczma, Przybyłek Ł., Jurga, Bartoszak, Solarek (68` Falgier), Olczyk A. (46` Kujawa), Pawlak (58` Matysiak).
Sokół Kleczew wystąpił w składzie: Zawodnik testowany (60` Kwiatkowski) - Śmiałek, Pingot, Jędras (60` Modelski), Goiński, Modelski (46` Kowalczuk), Zawodnik testowany (46` Antas), Bajerski (70` Sobieraj), Dębowski (65` Zawodnik Testowany), Zawodnik testowany (46` Patrzykąt), Cichos (65` Zawodnik testowany).
Najnowsze aktualności
-
28.08.2025
Jonathan de Amo zawodnikiem Polonii Środa
Nowym zawodnikiem Polonii Środa został środkowy obrońca Hiszpan Jonathan de Amo. Doświadczony 35 letni defensor przychodzi do Polonii Środa z hiszpańskiego Som Maresme FC ale trzeba podkreślić że polska liga nie jest mu obca bo wcześniej przez wiele lat reprezentował barwy między innymi Stali Mielec czy Górnika Łęczna.
-
27.08.2025
Jeden punkt z Luzina
W środowe popołudnie piłkarze Polonii Środa udali się w daleką podróż do Luzina żeby zmierzyć się z tegorocznym beniaminkiem miejscowym zespołem Wikędu. Dla zespołu Polonii Środa to było kolejne ważne spotkanie w kontekście utrzymania się w czołówce ligowej
-
26.08.2025
Transmisja z Luzina
W piątej kolejce sezonu 2025/26 piłkarze Polonii Środa zmierzą się w Luzinie z zespołem Wikędu. Nasza klubowa telewizja także z tego meczu przeprowadzi bezpośrednią transmisję na którą już teraz zapraszamy. Startujemy w środę 27 sierpnia o godzinie 17:20
Transmisja oczywiście z komentarzem
Początek transmisji o godzinie 17:20
Realizacja transmisji:
PoloniaTV
Łukasz Szarzyński
-
26.08.2025
Akademia: Zapowiedź (25-29.08.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 25-29 sierpnia 2025.
-
25.08.2025
PP: Legendy Lecha lepsze od Polonii Środa
W poniedziałkowy wieczór na Nowym Stadionie Średzkim doszło do spotkania trzeciej rundy okręgowego Pucharu Polski w którym trzeci zespół Polonii Środa podejmował Legendy Lecha Poznań grające w zespole Lech Poznań Oldobys. Stawką tego pojedynku był awans do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek. Młodych polonistów czekała jednak nie lada przeprawa bo zespół z Poznania przyjechał w bardzo mocnym składzie a takie nazwiska jak Wilk, Wilusz, Wołąkiewicz, Krivets czy Trałka elektryzowały kibiców zgromadzonych na trybunach.
-
26.08.2025
Nieudany weekend młodzików (2013)
Nie był to udany weekend dla naszych młodzików z rocznika 2013. Pierwszy zespół przegrał 3:5 (1:2) z Fair-Play Złotów. Chłopacy dzielnie walczyli, ale ostatecznie po ciekawym meczu zeszli z boiska pokonani. Gole strzelali Jakub Przybyłek, Maksymilian Małecki oraz Kacper Woźniak.
Drugi zespół przegrał 1:3 (0:1) z Lechem Poznań/Dominowo-Krzykosy. Goście do przerwy prowadzili jedną bramkę, ale krótko po rozpoczęciu drugiej części był remis po golu Michała Jakubiaka. Po czterech minutach goście wyszli ponownie na prowadzenie, które następnie podwyższyli i wyjechali ze Środy z kompletem punktów.
-
26.08.2025
Porażka po dreszczowcu (2012)
Po pełnym emocji meczu Polonia 2012 nie wywalczyła jednak punktów w starciu z APR Lampart Poznań. Nasz zespół długo przegrywał, by w przeciągu czterech minut zdobyć trzy gole i wyjść na prowadzenie. Końcówka spotkania należała jednak do gości, którzy dwoma trafieniami przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dwa gole dla Polonii strzelił Marcel Ratajczak, a po jednym Jeremi Sójka i Witold Chojnacki.
Druga drużyna odniosła drugie w sezonie zwycięstwo, pokonując na własnym boisku 5:0 zespół Lotnika-1997 Poznań. Bramki strzelali Karol Marciniak, Antoni Przybyła, Roger Mazur, Adam Przybylski oraz Ignacy Pietrusiak.
-
26.08.2025
Dwa zwycięstwa trampkarzy (2011)
Miniony weekend był udany dla trampkarzy Polonii z rocznika 2011. Poloniści zarówno spotkanie 1. ligi wojewódzkiej z Sucharami Suchy Las, jak też 2. ligi okręgowej z SF II Luboń wygrali wynikiem 4:2.
Mecz ligi wojewódzkiej rozpoczął się źle, bo goście objęli prowadzenie w 18. minucie, ale już minutę później było 1:1 po golu Jana Jankowiaka. Przed przerwą bramkarza rywali drugi raz pokonał Jan Jankowiak, a prowadzenie podwyższył Ignacy Ucinek. Tuż po przerwie Polonia zadała kolejny cios za sprawą Giovaniego Henriqueza-Gajdy. Goście odpowiedzieli jednym trafieniem w końcówce spotkania.
Jeszcze gorzej w swoje spotkanie wszedł drugi zespół, który po 24 minutach przegrywał 0:2. Druga połowa należała już do Polonii, która w 45. minucie zdobyła gola kontaktowego, a w 76,, 78. oraz 80. minucie zdobyła bramki na wagę trzech punktów.