13.05.2012
Polonia Środa - GKS Dopiewo 0:1W dzisiejszym meczu 26. kolejki III ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej piłkarze Polonii Środa przegrali przed własną publicznością z GKS-em Dopiewo 0:1
Początek spotkania był bardzo wyrównały, obie drużyny z dużą determinacją walczyły w środku pola i nie dopuszczały do ataków rywali. Pierwszy strzał w meczu oddali poloniści za sprawą Tomasza Bekasa, który jednak uderzył bardzo niecelnie. Pomiędzy 11., a 12. minutą goście wykonywali trzy rzuty rożne. Jednak zakończyły się one jednym niecelnym strzałem. W 26. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Maciej Kononowicz, ale pewnie interweniował golkiper przyjezdnych Paweł Linka. Po chwili ponownie zaatakowali średzianie, przeprowadzając ładna akcję zakończoną strzałem wprost w bramkarza z 10. metrów Krzysztofa Błędkowskiego. W 34. minucie uderzenie głową zespołu z Dopiewa wybronił Damian Matela. Jednak dwie minuty później był już bez szans. Przyjezdni przeprowadzili szybką akcję z własnej połowy boiska, po czym dośrodkowali piłkę wprost na głowę Jakuba Solarka, który bez problemu wyprowadził GKS na prowadzenie. W 42. minucie ponownie ten sam zawodnik zagroził bramce Polonii, ale tym razem po strzale z pola karnego przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Do drugiej części meczu oba zespoły przystąpiły bez zmian. Od początku śmiało zaatakowali poloniści, chcąc szybko odrobić stratę jednego gola. Defensywa przyjezdnych spisywała się jednak bez zarzutu konsekwentnie rozbijając wszystkie próby zdobycia bramki przez Polonię. Drużyna z Dopiewa z kolei atakowała rzadko, ale bardzo groźnie. W 54. minucie po dośrodkowaniu głową gola zdobył Jakub Budzyń, ale na szczęście znajdował się on na spalonym. Minutę później szkoleniowiec średzian Jacek Nowaczyk dokonał pierwszej zmiany wprowadzając za Marcina Duchałę, Marka Matysiaka. W kolejnych minutach poloniści wykonywali trzy rzuty rożne. Po pierwszym z nich Paweł Przybyłek uderzał w bramkarza, a po drugim piłkę zmierzającą do bramki po strzale Krzysztofa Błędkowskiego wybili obrońcy. Przez długi czas średzianie atakowali, ale bezskutecznie. W międzyczasie trener gości dokonał trzech zmian. Na placu gry pojawili się Dawid Ozimek, Krzysztof Kołodziej oraz Patryk Kowalski, natomiast boisko opuścili Mikołaj Lasek, Mateusz Klichowicz i Piotr Kurminowski. W 69. minucie wyśmienitą okazję do zdobycia bramki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego miał Maciej Gendek, ale niekryty w polu karnym uderzył fatalnie, a futbolówka padła łupek bramkarza. Chwilę później składną akcję przeprowadzili przyjezdni po której dwóch napastników znalazło się przed Damianem Matela i jednym z obrońców. Na szczęście rywale zbyt długo rozgrywali piłkę i nie wykorzystali okazji do podwyższenia wyniku. W 80. minucie na boisku pojawił się Dominik Mucha zastępując Piotra Lobę. Cztery minuty później obok słupka uderzał z rzutu wolnego Tomasz Bekas. Chwilę potem po złym ustawieniu się obrońców na czystą wychodził zawodnik gości. Został on jednak nieprzepisowo powstrzymany przez Dawida Liska, który otrzymał za to czerwoną kartkę. Poloniści od tego momentu musieli grać w osłabieniu. Swoją okazję miał jeszcze Maciej Kononowicz, ale nie trafił w bramkę. Już w doliczonym czasie gry podopieczni Marka Pawłowskiego mogli uwalić wynik na 0:2. ale trafili w poprzeczkę.
Ostatecznie Polonia uległa zespołowi z Dopiewa 0:1 i zanotowała tym samym trzecią porażkę z rzędu i czwarty mecz bez strzelonego gola. Poloniści mimo ambicji nie potrafili sforsować defensywy rywala przez co tracą kolejne ważne punkty.
Już za tydzień średzianie wyjadą do Inowrocławia na spotkanie z Cuiavią. Mamy nadzieję że nasz zespół się przełamie, strzeli gola oraz wywiezie komplet punktów.
Polonia Środa - GKS Dopiewo 0:1 (0:1)
Solarek (36.)
Polonia: 16. Damian Matela, 41. Marcin Siwek, 20. Maciej Gendek, 4. Dawid Lisek, 7. Paweł Przybyłek, 15. Piotr Loba (80' 18. Dominik Mucha), 9. Tomasz Bekas, 11. Krzysztof Błędkowski, 10. Marcin Duchała (55' 13. Marek Matysiak), 21. Maciej Kononowicz, 99. Krystian Pawlak; rezerwa: 1. Przemysław Pietrzak, 14. Michał Okninski, 18. Dominik Mucha, 8. Adrian Błaszak, 13. Marek Matysiak
GKS: 1. Paweł Linka, 7. Sebastian Polody, 18. Maciej Ratajski, 13. Adrian Laskowski, 6. Mikołaj Lasek (67' 14. Patryk Kowalski), 10. Michał Chmielecki, 15. Patryk Bordych, 8. Jakub Budzyń, 20. Jakub Solarek (84' 11. Łukasz Szczudeł), 19. Piotr Kurminowski (60' 3. Dawid Ozimek), 17. Mateusz Klichowicz (64' 9. Krzysztof Kołodziej); rezerwa: 33. Rafał Korbik, 2. Jakub Jarmuszkiewicz, 3. Dawid Ozimek, 16. Maciej Stronka, 9. Krzysztof Kłodziej, 14. Patryk Kowalski, 11. Łukasz Szczudeł
Żółte kartki: Loba (Polonia) - Kurminowski, Solarek, Kowalski, Szczudeł
Czerwona Kartka: Lisek (86.)
Najnowsze aktualności
-
Ostatni weekend maja dostarczy kolejnych piłkarskich emocji w naszej akademii. Bardzo ważny mecz mają przed sobą trampkarze starsi w Centralnej Lidze Juniorów. Ewentualne zwycięstwo z FASE Szczecin przy potknięciu Orlenu Gdańsk zapewni naszej drużynie utrzymanie na szczeblu centralnym. Ważne mecze mają przed sobą również trampkarze młodsi i młodzicy starsi. Obie drużyny toczą walkę o pozostanie w Lidze Wojewódzkiej. Kolejne mecze mają przed sobą również młodziczki, a najmłodsze grupy rozegrają turnieje ligowe.
-
Zaległy mecz w środę rozegrali młodzicy młodsi Polonii (rocznik 2011), którzy pokonali 3:2 (2:2) Suchary Suchy Las. Poloniści szybko przegrywali 0:2, ale przed przerwą w ciągu dwóch minut do bramki trafili Alicja Bolewicz i Kuba Kucharski. Kilka minut po przerwie gola na wagę trzech punktów zdobył Jan Marciniak.
-
W zaległym spotkaniu 1. kolejki I ligi wojewódzkiej młodzików starszych zespół Polonii Środa Wielkopolska wygrał na swoim boisku 3:1 (1:1) z Poznańską 13 Poznań. Goście jako pierwsi objęli prowadzenie, ale przed przerwą wyrównał Łukasz Miszkiewicz. W drugiej połowie do siatki rywali trafiali Antoni Łukaszewski oraz Kamil Jankowiak.
-
W niedzielę 28 maja ponownie na własnym stadionie kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Będzie to druga z rzędu domowa potyczka naszego zespołu, a rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek.
-
Po tygodniowej przerwie spowodowanej wycofaniem się z rozgrywek Unii Janikowo do gry wrócili piłkarze Polonii Środa. W meczu rozgrywanym na Stadionie Średzkim poloniści podejmowali na własnym boisku Cartusię Kartuzy. W tym meczu średzki zespół musiał sobie radzić bez Piotra Skrobosińskiego i Piotra Wujca którzy pauzowali za nadmiar żółtych kartek.