22.10.2012
Polonia rozpoczyna grę w Pucharze PolskiW najbliższą środę piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrają pierwszy w tym sezonie mecz w ramach Pucharu Polski na szczeblu okręgu poznańskiego. Rywalem średzian w wyjazdowym starciu będzie Warta Śrem.
Poloniści ze śremskim zespołem spotykali się już wielokrotnie w meczach ligowych, pucharowych jak i towarzyskich. Obecnie drużyna ze Śremu występuje w klasie okręgowej, gdzie zajmuje trzecią lokatę w tabeli ze stratą sześciu punktów do lidera. Warciarze w dziesięciu meczach zanotowali pięć zwycięstw, trzy remisy i dwie porażki. Obie porażki śremianie odnieśli w ostatnich dwóch kolejkach przegrywając w Pobiedziskach z Huraganem 0:3 i na własnym boisku z OTPS Winogrady Poznań 0:1.
Dla przeciwników będzie to drugi mecz pucharowy w tym sezonie. W poprzedniej rundzie podopieczni Damiana Skrzypczaka pokonali u siebie ligowego rywala z Zaniemyśla 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Hubert Ściak.
Średzianie w mieniony weekend rozegrali tylko 37. minut meczu z Notecianką Pakość. Dalszej grze przeszkodziła gęsta mgła, ograniczająca znacznie widoczność na boisku. W konsekwencji sędzia główny Kamil Waskowski był zmuszony do przerwania spotkania. W tym czasie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola. Trener Robert Halaburda przed meczem z Wartą nie będzie miał większego problemu z ustalaniem składu. Paweł Przybyłek, który w niedzielę ucierpiał w starciu z rywalem i musiał przedwcześnie opuścić boisko nie nabawił się poważniejszego urazu.
Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:30.
Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy do wyjazdu.
Najnowsze aktualności
-
21.04.2010
Porażka na własne życzenie
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.
