10.03.2012
Polonia przegrywa z GromemW meczu 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu Poznańskiego pilkarze przegrali z Gromem Plewiska 1:2 i odpadli z dalszych gier. Jedyną bramkę dla średzian zdobył w 78. minucie Marcin Duchała.
Początek spotkania był spokojny w wykonaniu obu zespołów. Poloniści próbowali swoje akcje rozgrywać głównie długimi podaniami, a Grom szukał swoich szans w dośrodkowaniach.
Pierwszy strzał w meczu oddali w 9. minucie zawodnicy Gromu z rzutu wolnego, który bez problemu złapał Damian Matela. Siedem minut później po dośrodkowaniu Marcina Siwka nieczysto głową w piłkę trafił Michał Stańczyk. Kilka minut później ten sam zawodnik z rzutu wolnego strzelił wprost w bramkarza. W 25 minucie na mocne uderzenie zza pola karnego zdecydował się Piotr Loba jednak uczynił to bardzo niecelnie. Piłkarze Gromu przez ten czas nie oddali żadnego strzału w stronę bramki strzeżonej przez Matelę. Dopiero w 30. minucie po błędzie jednego z obrońców Polonii, zawodnik z Plewisk przejął piłkę, ale oddał zbyt słaby strzał by zaskoczyć średzkiego golkipera. W 34. minucie ponownie z rzutu wolnego uderzał Michał Stańczyk, jednak znów niecelnie. W końcówce pierwszej połowy swoją szansę miał jeszcze Marcin Duchała, ale trafił wprost w bramkarza.
W przerwie szkoleniowiec średzian Jacek Nowaczyk zdecydował się na dwie zmiany. Na plac gry desygnował Krystiana Pawlaka oraz Marcina Gendka, którzy zastąpili Piotra Lobę i Kamila Krajewskiego.
Już od pierwszych minut Poloniści ruszyli do zdecydowanych ataków, które jednak skutecznie były rozbijane przez rywali. Jako pierwszy na bramkę uderzał Michał Stańczyk, który jednak przeniósł futbolówkę minimalnie nad poprzeczką. Kilka chwil później na strzał zza pola karnego zdecydował się Marcin Duchała, ale został on zablokowany przez obrońcę. W 56. minucie skuteczny atak przeprowadzili piłkarze z Plewisk. Po niegroźnym dośrodkowaniu w polu karnym przewrócił się jeden z śedzkich obrońców co skrzętnie wykorzystał Bartosz Mazurkiewicz. Po tym golu Poloniści chcieli szybko doprowadzić do wyrównania, ale byli bezradni wobec dobrze dysponowanej defensywy rywali. W 65. minucie Grom mógł podwyższyć na 2:0, ale uderzenie z 11 metra zdołał obronić Damian Matela. Po chwili odpowiedzieli średzianie. Prawą stroną przedarł się Marcin Duchała, który płasko podał piłkę do Pawła Przybyłka, ale jego strzał z kilku metrów na róg zdołał wybić bramkarz. W 67. minucie nastąpiła trzecia zmiana w Polonii. Na boisku pojawił się Krzysztof Błędkowski, który zastąpił debiutującego w barwach Polonii Macieja Kononowicza. Kilka sekund później czwartoligowcy zdobyli drugą bramkę. Jej strzelcem był Adrian Napierała, który wykończył dośrodkowanie byłego zawodnika naszego klubu Bartosza Godziszewskiego. Poloniści jednak się nie poddawali i walczyli dalej. W 71. minucie uderzenie Tomasza Bekasa zza pola karnego obronił golkiper. Jednak siedem minut później był już on bezradny przy ładnym strzale Marcina Duchały. Do końca meczu Polonistom nie udało się już zagrozić bramce Gromu i ostatecznie przegrali 1:2.
Grom to bardzo niewygodna drużyna dla naszych piłkarzy. Mecze z tym zespołem zawsze były zacięte i bardzo wyrównanie. Niestety nie udało się średzianom zrewanżować za ubiegłoroczną porażkę po rzutach karnych w półfinale Pucharu Polski. Naszej drużynie zabrakło skuteczności i większego opanowania pod bramką rywali co wykorzystali gracze z Plewisk przeprowadzając dwie skuteczne akcje.
Już za tydzień Polonia zainauguruję rundę wiosenną III ligi wyjazdowym meczem w Koninie z Górnikiem. Miejmy nadzieję że do tego czasu średzianie poprawią swoja grę i przywiozą do Środy komplet punktów.
Polonia: Matela Damian, Siwek Marcin, Przybyłek Paweł, Lisek Dawid , Ratajczak Łukasz, Bekas Tomasz, Loba Piotr (46' Pawlak Krystian), Kononowicz Maciej (67' Błędkowski Krzysztof), Duchała Marcin, Stańczyk Michał, Krajewski Kamil (46' Gendek Maciej)
Grom: Przybył Michał, Sobczak Jakub, Leda Łukasz, Swoboda Krystian, Górny Jędrzej (63' Niźnik Piotr), Mazurkiewicz, Bartosz (63' Napierała Adrian), Smura Jakub, Okonowski Norbert, Niemczyk Patryk (33' Godziszewski Bartosz), Chmielecki Wojciech, Ernest MAćkowiak
Najnowsze aktualności
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.