22.06.2013
Polonia przegrała w Solcu KujawskimW ostatnim w tym sezonie meczu ligowym piłkarze Polonii Środa Wielkopolska przegrali w Solcu Kujawskim z tamtejszą Unią 0:1.
Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego ataku naszej drużyny, po którym w pole karne wbiegł Damian Buczma i uderzył przy bliższym słupku, ale jego intencje wyczuł golkiper. Po chwili strzałem nad poprzeczką z dalszej odległości odpowiedział Łukasz Burkiewicz. W dziewiątej minucie przed szansą zdobycia gola stanął Michał Wawszczak, jednak jego uderzenie głową minęło słupek bramki. Trzy minuty później bliski szczęścia był Łukasz Przybyłek, ale po zagraniu Krzysztofa Wolkiewicza nie trafił w piłkę na szóstym metrze od bramki. W pierwszym kwadransie gry uderzał jeszcze Piotr Leporowski, ale wynik nie uległ zmianie. W 26. minucie poloniści przeprowadzili świetną akcję po której niekryty w polu karnym Michał Wawszczak huknął futbolówkę, jednak jej tor lotu zdołał jeszcze zmienić jeden z obrońców i ostatecznie minęła słupek. Następnie inicjatywa na boisku należała do naszych zawodników, którzy nie potrafili jej niestety udokumentować. W 31. minucie szybkości zabrakło Damianowi Buczmie, który mógł przejąć piłkę wypuszczoną przez bramkarza. Dziesięć minut później głową uderzał Dominik Mucha, ale futbolówkę wyłapał bramkarz. Już w doliczonym czasie gry składną akcję przeprowadził Damian Buczma z Michałem Wawszczakiem po czym ten drugi wycelował tylko w golkipera.
Drugą połowę Polonia rozpoczęła z dwiema zmianami. Na boisku zameldowali się Michał Stańczyk i Mateusz Pluciński, którzy zastąpili Piotra Leporowskiego i Dominika Muchę. W 50. minucie Łukasz Raczyński powinien dać prowadzenie Unii, jednak w sytuacji sam na sam z Pawłem Beserem i mając dość ostry kąt posłał piłkę obok dalszego słupka. Było to niestety ostrzeżenie, bo już sto dwadzieścia sekund później wprowadzony po przerwie Arkadiusz Nowicki huknął z dwudziestu metrów i pokonał średzkiego golkipera. W 60. minucie Arkadiusz Nowicki mógł zdobyć drugiego gola. Mimo że wygrał pojedynek jeden na jeden z Pawłem Beserem to futbolówkę zmierzającą do bramki na róg zdołał wybić Paweł Przybyłek. W kolejnych minutach spotkanie się wyrównało, a coraz częściej atakowali poloniści. Do sytuacji strzeleckich dochodzi także unici chcący wykorzystać luki w obronie spowodowane udziałem większej liczby zawodników Polonii w akcjach ofensywnych. W 69. minucie bezpośrednio z rzutu wolnego bramkarza próbował pokonać Radosław Barabasz. Niestety uderzył za wysoko. Pięć minut później głową strzelał Michał Stańczyk, lecz dobrze interweniował golkiper. Niedługo później na boisku pojawił się Adrian Błaszak, zastępując mającego na swym koncie żółtą kartę Macieja Gendka. W 85. minucie poloniści przeprowadzi wzorowy kontratak po rzucie rożnym, ale nie potrafił go wykorzystać Michał Stańczyk strzelając obok słupka. Już w doliczonym czasie gry uderzał Damian Buczma, ale i on nie zdołał zmienić wyniku.
Unia Solec Kujawski - Polonia Środa 1:0 (0:0)
Arkadiusz Nowicki 52
Unia: 29. Dominik Ostrowski, 4. Tomasz Tomaszek, 5. Robert Frasz, 6. Wojciech Kubas, 7. Łukasz Burkiewicz (89' 16. Miłosz Szuflita), 10. Patryk Straszewski (46' 18. Arkadiusz Nowicki, 90' 20. Mateusz Skibiński), 14. Paweł Mądrzejewski, 15. Daniel Błaszczak, 17. Szymon Raczyński, 19. Patryk Otlewski, 22. Paweł Klimek
rezerwa: 20. Mateusz Skibiński, 9. Patryk Suchomski, 11. Hubert Szymczak, 16. Miłosz Szuflita, 18. Arkadiusz Nowicki, 21. Łukasz Ruciński
Polonia: 93. Paweł Beser, 3. Krzysztof Wolkiewicz, 5. Radosław Barabasz, 13. Maciej Gendek, 7. Paweł Przybyłek, 4. Dawid Lisek, 8. Łukasz Przybyłek, 14. Dominik Mucha (46' 77. Michał Stańczyk), 6. Damian Buczma, 16. Piotr Leporowski (46' 17. Mateusz Pluciński), 11. Michał Wawszczak
rezerwa: 12. Przemysław Pietrzak, 15. Adrian Błaszak, 18. Łukasz Ratajczak, 77. Michał Stańczyk, 17. Mateusz Pluciński
Zółte kartki: Ostrowski, Mądrzejewski, Burkiewicz (Unia) - Gendek, Ł. Przybyłek (Polonia)
Widzów: 50
Sędzia: Mateusz Gajewski (Lipno)
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.