13.09.2014
Polonia pokonała dwukrotnego mistrza PolskiW sobotnie popołudnie na średzkim stadionie Polonia Środa podejmowała w ramach rozgrywek III ligi Wartę Poznań. Spotkanie to było także pojedynkiem dwóch braci zasiadających na ławkach trenerskich obu zespołów – Tomasza w Warcie i Mariusza w Polonii.
Poloniści przystąpili od meczu z kilkoma korektami w składzie. Od samego początku na placu gry pojawił się duet napastników Pawlak – Bartoszak, do obrony wrócił Paweł Przybyłek a do linii pomocy przesunięty został Damian Buczma. Efekty tych roszad były widoczne od samego początku. Już w 8 minucie poloniści wywalczyli rzut rożny. Precyzyjne dośrodkowanie Michała Chmieleckiego spada na nogę Szymona Grzelaka który umieszcza piłkę w bramce. Po utracie bramki Warta ruszyła do ataku. W 18 minucie z dystansu uderzał Krystian Łukaszyk ale głową piłkę na rzut rożny wybił Michał Chmielecki. Minutę później ten sam zawodnik uderza na bramkę Polonii ale fantastyczną paradą popisał się Adrian Lis parując strzał na rzut rożny. W 24 minucie Polonia prowadzi 2:0. Z lewej strony piłkę dośrodkował Damian Buczma a Krystian Pawlak mimo asysty dwóch zawodników Warty precyzyjnym strzałem głową umieścił ją w bramce. Cztery minuty później groźną akcję Warty w ostatniej chwili zatrzymuje Paweł Przybyłek który tego dnia był pewnym punktem swego zespołu. W 39 minucie ponownie z rzutu rożnego dośrodkowuje Michał Chmielecki a piłkę z najbliższej odległości do bramki skierował Krzysztof Bartoszak. Polonia prowadzi 3:0. Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy boisko z powodu urazu musiał opuścić kapitan zespołu Paweł Przybyłek. W jego miejsce do gry trener Mariusz Bekas desygnował Michała Stańczyka. Jak się później okazało na szczęście uraz naszego obrońcy nie jest na tyle poważny aby wykluczyć go z kolejnych meczy. Jeszcze w 45 minucie na bramkę Adriana Lisa uderzał Alain Ngamayama ale było to uderzenie niecelne. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania. Po zmianie stron Warta jeszcze groźniej zaatakowała. W 48 minucie piłka dość przypadkowo w polu karnym trafiła do Łukasza Spławskiego jednak jego strzał był niecelny. Trzy minuty później Polonia wyprowadza zabójczą kontrę. Krzysztof Bartoszak podał do wchodzącego ze skrzydła Michała Stańczyka. Skrzydłowy Polonii widząc lepiej ustawionego Krystiana Pawlaka podał futbolówkę do niego a napastnik Polonii dopełnił tylko formalności pakując piłkę do pustej bramki. Polonia prowadzi 4:0. W 53 minucie rozmiary porażki mógł zmniejszyć Michał Ciarkowski ale jego uderzenie głową przeleciało nad poprzeczką. W 60 minucie pada kolejna bramka dla Polonii. Michał Stańczyk w swoim stylu urwał się lewą stroną boiska, wpadł w pole karne i uderzył na bramkę. Piłka jeszcze uderzyła w słupek i wpadła do siatki. To już był prawdziwy nokaut. Trener Mariusz Bekas wykorzystując wysokie prowadzenie naszego zespołu dał zadebiutować kolejnym dwóm wychowankom naszego Klubu. I tak na boisku kolejno zameldowali się Adrian i Krystian Olczykowie. Było to na pewno nie lada przeżycie dla tych młodych piłkarzy zwłaszcza że sobotnie widowisko zgromadziła na trybunach średzkiego stadionu około 500 osób w tym 50 osobową grupę gości którzy przez cały mecz żywiołowo dopingowali swój zespół. A doświadczenie zdobywane w takich meczach zaprocentuje z korzyścią dla nich samych. W 68 minucie pada bramka dla Warty Poznań. Z rzutu wolnego z około 18 metrów uderzył Krystian Łukaszyk a jego strzał był na tyle precyzyjny że bramkarz Polonii był bez szans. To było jednak wszystko na co było tego dnia stać Wartę. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Ostatecznie Polonia pokonała Wartę aż 5:1.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis - Warot, Barabasz, Grzelak, Przybyłek (42` Stańczyk), Jurga (77` Błaszak), Chmielecki, Bartoszak (63` K. Olczyk), Solarek, Buczma, Pawlak (61` A. Olczyk).
Najnowsze aktualności
-
Sobota zbliża się wielkimi krokami, a z nią nadchodzi moment na kolejne starcie naszej drużyny. Tym razem poloniści udadzą się do Kartuz na pojedynek z tamtejszym zespołem Cartusii Kartuzy. Jesienią na boisku w Środzie Wielkopolskiej górą był zespół z Kaszub który mimo gry prawie przez całe spotkanie w dziesiątkę pokonał Polonię Środa 2:0. Pora na rewanż…
-
W sobotę zespół Polonii Środa 2012 odniósł swoje czwarte zwycięstwo w rozgrywkach I ligi wojewódzkiej młodzików młodszych. Na boisku CTP 1 nasza drużyna wygrała 2:1 (0:0) z Jarotą Jarocin. Poloniści jeszcze dziesięć minut przed zakończeniem meczu przegrywali 0:1, ale po dwóch trafieniach Piotra Nowaczyka w 70. i 78. minucie wydarli rywalom trzy punkty.
-
Serię zwycięstw kontynuuje zespół młodzików starszych (rocznik 2011), który wygrał trzeci mecz z rzędu, tym razem pokonując 3:1 (1:0) Luboński KS. Poloniści przeważali przez większość spotkania, ale przez większość meczu prowadzili tylko jedną bramką. Wynik rozstrzygnął się w końcowych fragmentach spotkania. Druga drużyna po pełnym goli widowisku przegrała 4:7 (1:5) z LPFA Poznań/Wełną Skoki.
-
W niedzielę drugi zespół trampkarzy starszych doznał pierwszej w sezonie porażki w I lidze okręgowej. Poloniści po emocjonującym widowisku przegrali 3:5 (1:2). Wynik meczu otworzył Adam Poloszyk, ale potem gospodarze objęli dwubramkowe prowadzenie. W drugiej połowie dwiema bramkami do remisu doprowadził Jakub Przybylski, ale kolejne minuty należały do Mieszka.
-
Doskonałą passę kontynuują trampkarze młodsi, którzy wygrali czwarte z rzędu spotkanie ligi profesjonalnej C2. Tym razem podopieczni Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wygrali 4:1 z Górnikiem Konin, choć do przerwy przegrywali 0:1. Nasz zespół dzięki temu wskoczył na fotel lidera rozgrywek.
-
Zespół trampkarzy starszych Polonii w sobotę odniósł pierwsze zwycięstwo w lidze profesjonalnej C1! Nasz zespół wygrał 3:0 (2:0) na wyjeździe z Mieszkiem Gniezno. Szybko wynik otworzył Aleks Karpiński, a niedługo później prowadzenie podwyższył Jakub Chwastyniak. W drugiej połowie przy dwubramkowym prowadzeniu strzelec drugiej bramki został ukarany czerwoną kartką za faul taktyczny, ale mimo to w 72. minucie Kacper Kalita przypieczętował zwycięstwo Polonii.