15.05.2013
Polonia odpada z Pucharu PolskiW dzisiejszym meczu półfinałowym piłkarze Polonii Środa Wielkopolska przegrali z Huraganem Pobiedziska 4:2 i odpadli z dalszych zmagań.
Spotkanie rozpoczęło się wyśmienicie dla Huraganu. Już w trzeciej minucie po trzecim rzucie rożnym Tomasz Neumann strzałem głową dał prowadzenie gospodarzom. W kolejnych minutach rosła przewaga Polonii, ale to po kwadransie gry zespół z Pobiedzisk był bliższy zdobycia drugiego gola. Po rzucie rożnym uderzenie Tomasza Neumanna świetnie wybronił Paweł Beser. Mijały kolejne minuty, a okazji bramkowych stworzonych przez naszych zawodników brakowało. Dopiero w 26. minucie poloniści wymienili kilka podań po których strzał Michała Stańczyka obronił bramkarz. Blisko dobicia piłki był Mateusz Pluciński, którego uprzedził golkiper. Po chwili nad poprzeczką uderzał z dalszej odległości Michał Wawszczak. Także nad bramką futbolówkę przeniósł po dośrodkowaniu Krzysztofa Wolkiewicza Michał Stańczyk. Gdy Polonia atakowała Huragan zdobył drugiego gola. W 31. minucie prosty błąd w obronie wykorzystali gospodarze dośrodkowując piłkę wprost na głowę niepilnowanego Damiana Gacałka, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w bramce. Sześćdziesiąt sekund później kontaktową bramkę mógł zdobyć Michał Wawszczak, jednak z piątego metra strzelił zbyt słabo by zaskoczyć golkipera. W 40. minucie bliski szczęścia był Łukasz Przybyłek, ale jego mocne uderzenie sparował do boku bramkarz. Minutę przed końcem pierwszej połowy konsekwentnie grający Huragan trafił po raz trzeci. Po stracie piłki w środku pola doskonałe podanie otrzymał Mikołaj Witaszyk, który w sytuacji jeden na jeden nie dał szans Pawłowi Beserowi. Jeszcze przed przerwą boisko z powodu kontuzji opuścił kontuzjowany Radosław Sobkowicz, a jego miejsce zajął Patryk Cieśla. Po 45. minutach w Pobiedziskach sensacyjnie Huragan prowadził 3:0.
Poloniści w drugiej połowie zamiast szybko zacząć odrabiać straty, szybko stracili czwartego gola. Po rzucie rożnym do piłki najwyżej wyskoczył Tomasz Andersz i głową posłał futbolówkę w okienko bramki Polonii. Po chwili Patryk Stawiarski zobaczył wysuniętego Pawła Besera i chciał go przelobować. Uczynił to jednak za mocno. W 55. minucie dobrą okazję miał Damian Buczma, ale źle przymierzył i posłał piłkę za linię końcową. Dwie minuty później Polonia w końcu strzeliła gola. Piotr Leporowski przerzucił piłkę nad obrońcami do Michała Wawszczaka, który przelobował Marcina Kamińskiego. Następnie uderzał Dawid Lisek, jednak zabrakło mu celności. Bramkarza pokonać próbował również Damian Buczma, ale w jego przypadku bronił golkiper. W 66. minucie groźną kontrę przeprowadzili miejscowi. Na szczęście strzał Przemysława Napieralskiego wybronił średzki bramkarz. Polonia mimo że była stroną przeważającą to nie potrafiła zdobywać kolejnych goli. Szansę na zmianę rezultatu mięli Dominik Mucha, Michał Wawszczak, Kamil Krajewski i Damian Buczma. Ta sztuka udała się tylko temu ostatniemu w 85. minucie, gdy przerzucił bramkarza Huraganu. Jeszcze przed końcem szansę na zmianę wyniku mieli Łukasz Przybyłek i Piotr Leporowski. Strzał pierwszego z rzutu wolnego minął bramkę, a drugiego obronił bramkarz. W doliczonym czasie gry czerwona kartą za faul ukarany został Arkadiusz Powałowski, ale nie miało to już wpływu na wynik. Ostatecznie poloniści przegrali 2:4 i nie wywalczyli awansu do finału.
Niestety lepsi w tym starciu okazali się gracze Huraganu, którzy znajdują się w znakomitej formie co udowodnili dziś na boisku. Piłkarze z Pobiedzisk zagrali mądrze i rozsądnie szybko obejmując prowadzenie. Rywale przede wszystkim wykorzystali proste błędy średzian, które nie powinny się przytrafić oraz byli skuteczni przy rzutach rożnych. Nasza drużyna nie zagrała na miarę swoich możliwości. Proste błędy przyczyniły się do porażki, która wyeliminowała nas z Pucharu Polski. Szkoda... Bo przeciwnik z klasy okręgowej był na pewno do ogrania. Rozgrywki pucharowe mają jednak specyficzny charakter i lubią sprawiać niespodzianki co wydarzyło się dzisiaj. Zespołowi z Pobiedzisk pozostaje tylko pogratulować zwycięstwa i życzyć upragnionego awansu do IV ligi.
Huragan Pobiedziska - Polonia Środa 4:2 (3:0)
Tomasz Neumann 3, Damian Gacałek 31, Mikołaj Witaszyk 44, Tomasz Andersz 48 - Michał Wawszczak 57, Damian Buczma 85
Huragan: 12. Marcin Kamiński, 5. Piotr Król (65' 11. Adrian Miążek), 2. Tomasz Andersz, 14. Arkadiusz Powałowski, 13. Tomasz Neumann (46' 16. Bartosz Kwiatkowski), 17. Damian Gacałek, 10. Patryk Jóźwiak, 8. Bartosz Żołądkiewicz, 15. Radosław Sobkowicz (44' 6. Patryk Cieśla), 4. Mikołaj Witaszyk (59' 9. Adam Napieralski), 18. Patryk Stawiarski
rezerwa: 1. Robert Raszewski, 16. Bartosz Kwiatkowski, 3. Marcin Pająk, 7. Przemysław Napieralski, 6. Patryk Cieśla, 11. Adrian Miążek, 9. Adam Napieralski
Polonia: 93. Paweł Beser, 5. Radosław Barabasz, 4. Dawid Lisek, 7. Paweł Przybyłek, 3. Krzysztof Wolkiewicz, 8. Łukasz Przybyłek, 15. Adrian Błaszak (46' 16. Piotr Leporowski), 18. Łukasz Ratajczak (56' 14. Dominik Mucha), 17. Mateusz Pluciński (75' 9. Kamil Krajewski), 11. Michał Wawszczak, 77. Michał Stańczyk (46' 6. Damian Buczma)
rezerwa: 27. Robert Reszka, 13. Maciej Gendek, 14. Dominik Mucha, 16. Piotr Leporowski, 6. Damian Buczma, 9. Kamil Krajewski
Zółte kartki: Tomasz Neumann, Piotr Król, Arkadiusz Powałowski (Huragan) - Piotr Leporowski, Dominik Mucha (Polonia)
Czerwone kartki: Arkadiusz Powałowski 90
Sędzia: Szymon Lizak z Poznania
Widzów: 150
Najnowsze aktualności
-
01.10.2024
Dwa weekendowe zwycięstwa (2010)
Doskonałą serię zwycięstw planuje Polonia 2010. Oba zespoły rywalizujące w 1. lidze wojewódzkiej i 1. lidze okręgowej wygrały swoje mecze i obie z kompletem punktów prowadzą w swoich rozgrywkach. Pierwsza drużyna tym razem wygrała na wyjeździe 5:1 (1:0) z AP Reissa Poznań, natomiast druga drużyna pokonała 3:2 (2:1) Błękitnych Owińska.
-
01.10.2024
Dziesięć goli z Błękitnymi (2009)
Polonia 2009 w niedzielę odniosła kolejne wysokie zwycięstwo, tym razem pokonując aż 10:1 (7:1) Błękitnych Wronki. Łupem strzeleckim podzielili się Michał Deręgowski (4 gole), Benjamin Wałuszko (3), Franciszek Błaszyk (2) oraz Antoni Łukaszewski. Polonia z kompletem zwycięstw prowadzi w tabeli, a kroku dotrzymuje jej AP Reissa Poznań.
-
01.10.2024
Trzy punkty ze Stellą (2008)
Siódme zwycięstwo odniosła drużyna juniorów (rocznik 2008) w swoim ósmym meczu 1. ligi wojewódzkiej B1. W sobotę Poloniści wygrali 4:1 (2:1) ze Stellą Luboń. Nasz zespół prowadzi w ligowej tabeli z przewagą czterech punktów nad KKS 1925 Kalisz.
Również w sobotę rywalizował drugi zespół rocznika 2008/2009 II. Poloniści źle weszli w mecz z AP Grom Plewiska, tracąc gola już w 1. minucie. Do wyrównania doprowadził Miłosz Wójcicki, a spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem 1:1.
-
01.10.2024
Wysoka porażka w Komornikach
Bez punktów wrócili z Komornik zawodnicy trzeciego zespołu Polonii. W niedzielne popołudnie musieli uznać wyższość rywala przegrywając do przerwy 4-0 a w całym meczu 7-1.
-
30.09.2024
Polonia wdraża system biletowy Stellis One
Tydzień po otwarciu Nowego Stadionu Średzkiego, Polonia Środa Wielkopolska wprowadza nowość dla społeczności kibiców, nowoczesny system biletowy Stellis One!
-
30.09.2024
Remis w derbach Wielkopolski
W niedzielny wieczór zespół kobiet Polonii Środa podejmował na własnym boisku w derbach Wielkopolski Lecha UAM Poznań. Spotkanie odbyło się na Nowym Stadionie Średzkim przy sztucznym, oświetleniu a jego start zaplanowano na godzinę 19:19.
-
30.09.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (28/29.09.2024)
Ostatni weekend września przyniósł wiele meczów i emocji, a także wiele zwycięstw! W piątek nasze juniorki zremisowały ze Spartą Miejska Górka w walce o awans do CLJ, a w sobotę i niedzielę doskonałą serię kontynuowały Polonia 2008, 2009, 2010 oraz 2012. Wszystkie te zespoły plasują się na czele tabeli w swoich rozgrywkach, nie przegrywając dotąd żadnego meczu!
W weekend grali także najmłodsi, rywalizujący w rozgrywkach bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. W sobotę na płycie głównej w Środzie Wielkopolskiej gospodarzem turniejów była Polonia 2016.
-
29.09.2024
Pewna wygrana z liderem
W spotkaniu kończącym ósmą kolejką V ligi drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku lidera ligowej tabeli Wełnę Skoki. W tym meczu młodzi poloniści mogli liczyć na spore posiłki z pierwszego zespołu. Trener Maciej Rozmarynowski desygnował bowiem na ten mecz zawieszonych w trzeciej lidze za kartki Mikołaja Stangela i Piotra Skrobosińskiego oraz tych graczy którzy nie weszli na boisko w spotkaniu trzeciej ligi z Flotą Świnoujście: Mateusz Pieńczak, Jakub Pawlaczyk, Klaudiusz Milachowski, Ksawery Majsner, Jakub Wawroski i grający tylko dziesięć minut w Świnoujściu Jędrzej Drame.