06.05.2012
Polonia II Środa - Polonia Poznań 1:1W odstępie trzech dni rezerwy Polonii musiały rozegrać – w bardzo okrojonym składzie - dwa niezwykle trudne mecze , z drużynami które wyprzedzały je w tabeli. W czwartek 3 maja ulegli na wyjeździe Orkanowi Działyń , a w niedzielę 6 maja przyszło im się zmierzyć z liderującą Polonią Poznań. Mecz ten mógł się znakomicie rozpocząć dla naszych piłkarzy , którzy w 3 min. meczu wypracowali sobie rzut karny. Niestety bramkarz gości obronił strzał naszego zawodnika i trzeba było szukać innej okazji do zdobycia bramki. Mimo młodego wieku Polonistów to oni w pierwszej części gry nadawali ton wydarzeniom na boisku . Dłużej utrzymywali się przy piłce , częściej zagrażali bramce gości .Stworzyli sobie dwie doskonałe okazje bramkowe , ale przy ich wykończeniu zabrakło im spokoju i precyzji.
W drugiej połowie gra się bardziej wyrównała , raz jedna raz druga drużyna próbowała zaskoczyć rywala. Jako pierwsi ze zdobycia bramki cieszyli się poznaniacy , którzy po dośrodkowaniu z lewej strony boiska i strzale głową objęli prowadzenie w 73 min. Na szczęście 6 min. później B. Paczkowski pięknym lobem z ponad 30m doprowadził do remisu. Nasz zespół złapał wiatr w plecy i gdy wydawało się , że lada moment wyjdą na prowadzenie , otrzymali kolejny cios. Po kolejnym ostrym zagraniu przeciwnika , boisko musiał opuścić podstawowy zawodnik naszej drużyny P . Leporowski . Jak się okazało konieczna była wizyta w szpitalu , gdzie lekarze stwierdzili uszkodzenie więzadła barkowo – obojczykowego. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i po ciężkim boju druga drużyna wywalczyła remis . Wszystkim chłopakom należą się słowa uznania za ten mecz, w którym zostawili dużo zdrowia i serca, walcząc o każdą piłkę i każdy metr boiska. Przez całe spotkanie musieli przeciwstawić się ostro , a czasami wręcz brutalnie grającym przeciwnikom. Niestety , młody sędzia wyznaczony do prowadzenia tego spotkania nie radził sobie w tej sytuacji. Gdyby na początku meczu uspokoił poczynania zawodników na boisku gra wyglądałaby zupełnie inaczej .Dopiero pod koniec meczu zaczął upominać winowajców żółtymi kartkami ale było to już za późno. W efekcie tego goście obejrzeli 7 żółtych i ( w doliczonym czasie ) dwie czerwone, a nasi zawodnicy 3 żółte kartki.
Teraz naszych zawodników czeka dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach , ponieważ ich najbliższy przeciwnik Błękitni II Owińska wycofał się z rozgrywek i otrzymają walkowera za to spotkanie. Będą mieli trochę czasu , aby się podleczyć i dojść do siebie , bo przed nimi jeszcze 4 mecze z czołówką ligi. Żaden z nich nie będzie łatwy , w każdym z nich trzeba będzie zagrać z pełną determinacją i poświęceniem. Najbliższy rozegrają 19 maja godz. 17.00 w Książu z tamtejszą Pogonią.
Polonia II: Pietrzak – Warot, A. Pawlak, Matysiak (85’ Stanisławski), Kusik, Błoch, Baziór, Paczkowski, Czech, Leporowski (80’ Kudła)
Sędziowie: Maciej Cebulski - głowny, Mikołaj Kłodziński, Robert Rumplewicz (Poznań)
Najnowsze aktualności
-
Nadchodzący weekend zapowiada się bardzo emocjonująco, bo czeka nas kilka meczów na szczytach ligowych tabel. W sobotę na płycie głównej Stadionu Średzkiego zagrają najpierw Polonia 2009 z Wartą II Poznań (godz. 11:00), a następnie prowadząca w tabeli ligi profesjonalnej Polonia 2010 zmierzy się z wiceliderem - UKS AP Reissa Jarocin (godz. 14:30).
W niedzielę o godz. 15:30 będąca na drugim miejscu w lidze wojewódzkiej Polonia 2012 podejmie na Stadionie Średzkim prowadzącą Polonię 1912 Leszno. Oba zespoły w tabeli dzielą trzy punkty. Po nich na boisko wyjdzie Polonia 2008, która będzie gościć Noteć Czarnków. Ponadto z samego rana o 8:30 na boisku głównym rozegrany zostanie turniej orlików starszych.
-
W wyjazdowym meczu ósmej kolejki I ligi wojewódzkiej młodzików młodszych zespół Polonii 2012 zremisował 2:2 (1:1) z UKS AP Reissa Kępno. Poloniści dwukrotnie gonili wynik, ale za sprawą trafień Jeremiego Sójki i Witolda Chojnackiego wywalczyli punkt. W ligowej tabeli nasza drużyna zajmuje drugie miejsce, trzy punkty za Polonią 1912 Leszno, z którą podopieczni Bartosza Tomaszewskiego i Michała Furmańskiego zmierzą się już w nadchodzący weekend.