03.03.2013
Polonia II ograła Wiarę LechaW rozegranym dziś w Poznaniu na boisku ze sztuczną nawierzchnią meczu towarzyskim drużyna rezerw Polonii Środa Wielkopolska wygrała z Wiarą Lecha Poznań 7:4 (4:1).
Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla polonistów, którzy już w trzeciej minucie objęli prowadzenie. Jakub Wiśniewski zdecydował się na strzał z ponad dwudziestu metrów tuż przy dalszym słupku i pokonał bramkarza poznaniaków. Nasz zespół długo nie cieszył się z prowadzenia bo już sześć minut później rywale wyrównali po rzucie wolnym. Zawodnik Wiary Lecha szybko wykonał stały fragment gry i ku zaskoczeniu średzian pokonał Roberta Reszkę. Kilka minut później przeciwnicy wypracowali sobie najgroźniejszą sytuację w pierwszej połowie, ale na szczęście zawodnik rywali nie trafił w piłkę na piątym metrze. Pozostała część tej części spotkania przebiegała pod dyktando naszego zespołu. W dwudziestej minucie Adrian Markiewicz przejął piłkę w obronie przeciwników i popędził z nią na bramkę rywali. Poloniście zabrakło jednak koncentracji i posłał piłkę obok słupka. Dwie minuty później było już jednak 2:1 dla Polonii. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym najwyżej wyskoczył Adrian Markiewicz i głową zdobył swojego pierwszego gola. Dziesięć minut później średzianie prowadzili już 3:1. Źle zagraną futbolówkę przez poznaniaków przejął Tomasz Kostecki i w sytuacji jeden na jeden minął golkipera i umieścił piłkę w pustej bramce. Chwilę później nasz zespół zdobył czwartego gola. Wybitą piłkę za linię obrony do Adriana Markiewicza zagrał Maciej Bartkowiak, a najlepszy strzelec rezerw nie miał problemów w wpakowaniem jej do siatki. Jeszcze w pierwszej połowie kąśliwy strzał oddał Marek Matysiak, ale bramkarz Wiary Lecha nie dał się pokonać.
Tuż po wznowieniu gry Przemysław Warot zagrał piłkę na piąty metr do Adriana Markiewicza a ten zdobył swojego trzeciego gola w meczu. Pięć minut później Wiara Lecha straciła szóstego gola. Jakub Wiśniewski wrzucił futbolówkę w środek pola karnego a jeden z graczy rywali skierował ją do własnej bramki. W kolejnych minutach na bramkę drużyny złożonej z kibiców Lecha Poznań uderzali Radosław Czech i Przemysław Warot. Pierwszy z nich uczynił to jednak zbyt słabo, a drugi nie trafił w bramkę. W 73. minucie Bartosz Pawlak zagrał piłkę do Jakuba Wiśniewskiego, który dołożył siódmego gola dla polonistów. Sto dwadzieścia sekund później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, głową jeden z graczy rywali pokonał bezradnego Przemysława Pietrzaka. Po kolejnych dwóch minutach obrońcy Polonii znów nie upilnowali napastnika przeciwników i Wiara Lecha strzeliła trzeciego gola. Jak by tego było mało, niedługo potem w 81. minucie zespół z Poznania trafił do bramki średzian po raz czwarty, a niefortunnym strzelcem gola został Arkadiusz Pawlak. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i podopieczni Waldemara Grześkowiaka wygrali zasłużenie 7:4.
Reszka (46' Pietrzak), Matysiak, A. Pawlak, Okninski, Warot, Bartkowiak (62' Samson), Kudła (50' Szcześniak), Kostecki (70' Kusik), Wiśniewski, Ł. Czech (56' B. Pawlak, 85' Kostecki), Markiewicz (55' R. Czech).
Najnowsze aktualności
-
W dniach 8-10 listopada Polonia 2014 rywalizowała w weekendowym turnieju piłkarskim Hary Cup, który rozgrywany był na obiektach ChKS-u w Łodzi. Polonię reprezentowały dwa zespoły, które stawiły czoła rówieśnikom z akademii z różnych miast Polski. Do "drużyny marzeń" turnieju wybrani zostali Jakub Narolski oraz Szymon Różewicz.
-
W ostatnim meczu 2. ligi okręgowej zespół Polonii Środa 2013 II przegrał 2:9 (1:2) z Clescevią Kleszczewo. Nasz zespół długo dzielnie walczył, dotrzymując kroku rywalom i dwukrotnie doprowadzając do wyrównania za sprawą trafień Tymona Hadasia i Mikołaja Junga. Po golu na 2:2 rywale jednak zyskali przewagę i ostatecznie to oni zdobyli trzy punkty.
-
Polonia 2013 w przedostatnim meczu 1. ligi wojewódzkiej po emocjonującym widowisku zremisowała 3:3 (2:1) z drużyną AP Reissa Poznań. Pierwszego gola zdobyli goście, ale Poloniści szybko wyrównali, a przed przerwą wyszli na prowadzenie. Początek drugiej części spotkania należał do Poznaniaków, którzy szybko zadali dwa ciosy i to oni objęli prowadzenie. Kilka minut przed końcowym gwizdkiem do bramki rywali trafił Maksymilian Małecki, dając Polonii remis. Na kolejkę przed końcem rozgrywek Polonia zapewniła sobie 4. miejsce.