28.09.2009
Polonia II na fotelu lideraZespół Polonii II prowadzony przez trenera Jacka Nowaczyka miniony weekend może również zaliczyć do bardzo udanych. W sobotnie popołudnie zawodnicy jechali do Łopuchowa na spotkanie z liderem rozgrywek A- klasy. Dobra i skuteczna gra polonistów zostałą okraszona nie tylko okazałym zwycięstwem, ale również pozycją lidera tabeli po 6 kolejkach.
Średzianie pewnie i zasłużenie pokonali Łopuchowo 4:0 po hat-tricku Mateusza Plucińskiego i jednym trafieniu Jakuba Jarmuszkiewicza.
Polonia wystąpiła w składzie:
Maćkowiak (85' Falgier)- Mikołaczyk (60' Walczak) Ratajski Matuszak Łopatka- Rogowski Owczarzak Pluciński Jarmuszkiewicz-(46' K. Nowaczyk) Wiśniewski (75' Haremski) Michalak
Od początku gry przeważali nasi zawodnicy, którzy potwierdzają swoją wyższość w 11 min. Podanie Jarmuszkiewicza wykorzystuje Plucińśki, który ładnym, soczystym strzałem z prostego podbicia pokonuje bramkarza gospodarzy. W pierwszej połowie polonistom należał się jeszcze rzut karny po faulu na Matuszaku. Niestety sędzia tego spotkania, mimo ewidentnego przewinienia nie wskazał na jedenasty metr. Konsekwentna gra polonistów w tej części spotkania została nagrodzona w 44 minucie. Ładną akcję Matuszaka, który wstrzeliwuje piłkę w polę bramkowe Łopuchowa wykańcza Jarmuszkiewicz.
Gracze z Łopuchowa jeszcze przed przerwą próbowali zagrozić naszej bramce, ale dwa razy bardzo dobrze interweniował Maćkowiak i poloniści schodzili na przerwę z dwubramkową zaliczką.
Druga połowa spotkania to spokojna gra średzian. Chłopacy długo utrzymywali się przy piłce i nie pozwalali rozwinąć skrzydeł gospodarzom. W 70 minucie z rzutu wolnego na głowę Wiśniewskiego dośrodkowuje Łopatka. Michał przedłuża jeszcze lot piłki, która trafia do nieobstawionego Plucińskiego. Naszemu zawodnikowi nie pozostało nic innego jak umieszczenie piłki w siatce. Wynik spotkania ustala w 77 minucie bardzo skuteczny tego dnia Pluciński, który z zimną krwią wykorzystuje sytuacje sam na sam z bramkarzem.
Naszej drużynie należą się wielkie słowa uznania. W ostatnich trzech ciężkich meczach (Unia II Swarzędz, Stella Luboń i KS Łopuchowo) poloniści zdobyli 9 pkt i awansowali na pozycję lidera. Drużynie Jacka Nowaczyka w kolejnych meczach życzymy powodzenia i utrzymania pozycji lidera.
Najnowsze aktualności
-
W środę 15 maja na stadionie w Środzie Wielkopolskiej kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek. Średzcy kibice mają na pewno nadzieję że ich ulubieńcy wrócą na zwycięską ścieżkę i punkty zostaną w naszym mieście.
-
Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.
-
Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!
-
Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.
-
Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.