23.02.2025
Polonia gromi i gra dalejW ostatni weekend lutego piłkarze Polonii Środa rozegrali pierwsze w 2025 roku spotkanie o stawkę. Ich rywalem była czwarto ligowa Polonia Chodzież a stawką spotkania był awans do 1/8 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski.
Spotkanie wręcz idealnie rozpoczęło się dla podopiecznych Macieja Rozmarynowskiego. Pierwszy z nowych zimowych nabytków Polonii Środa Bartosz Konieczny wyłożył piłkę nadbiegającemu Mikołajowi Stangelowi a ten bez większych problemów ładnym mocnym strzałem umieścił ją w bramce Polonii Chodzież. Była to 40 sekunda spotkania! i jedna z najszybciej zdobytych w historii Polonii Środa bramek stała się faktem. W 10 minucie bohater pierwszej akcji meczu Mikołaj Stangel został brutalnie potraktowany przez ukraińskiego pomocnika Polonii Chodzież Dmytro Mamro któremu sędzia bez wahania pokazał żółtą kartkę. Ale gracz z Chodzieży nie utrzymał nerwów na wodzy i za ironiczne oklaski po tej decyzji sędziego obejrzał dosłownie w przeciągu 5 sekund kartkę żółtą numer dwa i wyleciał z boiska. W 26 minucie Jędrzej Drame wykorzystał nieporozumienie w szeregach obronnych Polonii Chodzież i w zamieszaniu podbramkowym z bliska na wślizgu skierował piłkę do chodzieskiej bramki. Poloniści nie zamierzali zwalniać i jeszcze przed przerwą dołożyli kolejne dwa trafienia. W 42 minucie dośrodkowanie w pole karne Bartosza Bartkowiaka wybijają obrońcy Polonii Chodzież ale wprost pod nogi Damiana Kołtańskiego który bez większych problemów pięknym strzałem sprzed szesnastki pakuje piłkę do bramki. Trzy minuty później ten sam gracz ponownie wpisuje się na listę strzelców wykorzystując podanie Klaudiusza Milachowskiego i na przerwę Polonia Środa schodziła z zaliczką czterech bramek i z jednym graczem więcej w polu.
Po zmianie stron ekipa ze Środy Wielkopolskiej nadal dążyła do strzelania kolejnych bramek. W 52 minucie wychodzący na czystą pozycję Adam Krzos został nieprzepisowo zatrzymany przez goniącego go obrońcę Polonii Chodzież Reziego Jiniqashviliego za co ten drugi wyleciał z boiska za czerwoną kartkę a Polonia Środa egzekwowała rzut wolny z około 18 metrów. Do piłki podszedł Jakub Szczypek i pewnym strzałem nie dał szans bramkarzowi Polonii Chodzież zdobywając piątą bramkę dla średzkiego zespołu. W 79 minucie fantastycznym podaniem zza linie obrony popisał się Jędrzej Kujawa a w sytuacji sam na sam z bramkarzem Polonii Chodzież znalazł się Oscar Romero. Najlepszy strzelec Polonii Środa w okresie przygotowawczym (6 bramek) nie zmarnował tej szansy pewnie umieszczając piłkę w siatce i było już 6:0. Ostatni cios podopieczni Macieja Rozmarynowskiego zadali w 82 minucie. Damian Kołtański fantastycznym podaniem obsłużył Adama Krzosa a ten dopełnił formalności po raz siódmy w tym meczu pakując piłkę do bramki rywali.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Konieczny, Pieńczak, Nawrocki (67` Skrobosiński), Budych (67` Łasocha), Szczypek (67` Kluczyński), Stangel (67` Kujawa), Bartkowiak (67` Hyl), Milachowski (46` Krzos), Kołtański, Drame (46` Romero).
Polonia Chodzież wystąpiła w składzie: Figlerowicz – Jiniqashvili, Pisula, Antczak, Kościański, Mamro, Appiah, Tatarashvili, Barkowski, Grigalashvili, Furmaniak.
Żółte kartki: Mamro x2, Kościański
Czerwona kartka: Mamro (10`), Jinqashvili (52`)
Bramki: Stangel (1`), Drame (26), Kołtański (42`), (45`), Szczypek (52`), Romero (79`), Krzos (82`)
Najnowsze aktualności
-
19.08.2009
Warcianych pojedynków ciąg dalszy
Już w najbliższą sobotę, w Poznaniu przy Drodze Dębińskiej, odbędzie się kolejna odsłona pojedynków Polonii Środa i Warty Poznań
-
20.08.2009
Czas na Spartę Szamotuły- dobrej passy ciąg dalszy?
Już w najbliższą sobotę piłkarze naszego klubu rozegrają kolejny mecz o mistrzostwo IV ligi. Rywalem będzie nieprzewidywalna drużyna z Szamotuł. Wszysyscy zadają sobie pewnie pytanie, czy drużyne stać na utrzymanie dobrego poziomu gry z dwóch pierwszych spotkań i odniesienie 3 zwycięstwa z rzędu?