02.08.2024
Polonia gra dalej w PucharzeW piątkowy wieczór trzeci zespół Polonii Środa rozpoczął swoją przygodę w okręgowym Pucharze Polski. Rywalem podopiecznych Łukasza Kaczałki była Wełnianka Kiszkowo.
Od samego początku poloniści pokazywali się na płycie głównej Stadionu Średzkiego z bardzo dobrej strony. Już w 10 minucie Serhii Pankratov znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali ale jego uderzenie z linii wybili obrońcy Wełnianki. Pięć minut później ten sam zawodnik zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego czym zupełnie zaskoczył bramkarza rywali i poloniści wyszli na prowadzenie. Nie minęły dwie minuty a Juliusz Gawlikowski popisał się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego z około 20 metrów w samo okienko i było 2:0. W 38 minucie na bramkę rywali uderzał Marcin Ratajczak. Jego strzał zablokowali obrońcy Wełnianki ale piłka wpadła pod nogi Oskara Popisa który pewnym strzałem umieścił ją w bramce. Dwie minuty później uderzenie Marcina Ratajczaka sprzed pola karnego znajduje już drogę do celu i piłka tuż przy słupku wpada do bramki rywali. Do przerwy więcej bramek nie padło i do szatni oba zespoły schodziły przy czterobramkowym prowadzeniu Polonii Środa.
Po zmianie stron poloniści szybko podwyższyli swoje prowadzenie a tym razem na listę strzelców wpisał się Bartosz Szwałek. W 50 minucie na 6:0 podwyższył Oskar Popis. Osiemnaście minut później błąd popełnił bramkarz Polonii Środa Jakub Sienkiewicz który skrzętnie wykorzystali goście zdobywając swoja pierwszą bramkę w tym meczu. W 83 minucie poloniści egzekwowali kolejny rzut wolny tym razem z około 16 metrów. Do piłki podszedł Oskar Popis i pewnym strzałem umieścił ją w bramce rywali. W samej końcówce celnym strzałem koronkową akcję całego zespołu zakończył Oliwier Pacholski. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie trzeci zespół Polonii Środa pokonał Wełniankę Kiszkowo 8:1 (4:0) i awansował do kolejnej rundy okręgowego Pucharu Polski.
Polonia III Środa wystąpiła w składzie: Sienkiewicz – Bliskowski (46`Szwałek), Pacholski, Andrzejewski (56` Maciejewski), Baszczyński (46`Trehub), Kruk, Ratajczak, Popis, Pankratov (56` Popis E.), Gawlikowski (46`Gałka) , Rozin.
Bramki: Pankratov (15`), Gawlikowski (17`), Popis O. (38`), (50`),(83`), Ratajczak (40`), Szwałek (47`), Pacholski (90`)
Najnowsze aktualności
-
Ku końcowi zbliżają się rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2023/24. Do rozegrania zostały dwie kolejki. W tej przedostatniej poloniści po raz ostatni w tym sezonie zagrają na własnym boisku a ich rywalem będzie Sokół Kleczew. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie górą byli poloniści. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 26 razy.
-
Zespół juniorek rozegrał w weekend dwa spotkania, ale nie udało się w nich wywalczyć żadnego punktu. W lidze wojewódzkiej juniorek Polonistki przegrały 0:2 z prowadzącym w tabeli Sparks Poznań, natomiast w III lidze okręgowej C2 nasze piłkarki wsparte zawodnikami z Polonii 2010 II przegrały 1:4 z Przemysławem Poznań.
-
W sobotę kolejne wysokie zwycięstwo odniósł zespół młodzików młodszych Polonii (rocznik 2012). Tym razem Poloniści na boisku w Jarocinie wygrali aż 12:0 (2:0) z Jarotą Jarocin. Do przerwy gospodarze stawiali opór, ale druga połowa to prawdziwy festiwal strzelecki naszej drużyny. Na listę strzelców wpisało się aż sześciu zawodników Polonii.
-
Pierwsze w tej rundzie punkty straciła Polonia 2011, która po ciekawym meczu zremisowała 4:4 (3:3) z Lubońskim Klubem Sportowym. Mimo to nasz zespół zwiększył swoją przewagę nad wiceliderem, bo Warta Śrem przegrała z Pogonią Książ Wielkopolski. Dla Polonii po dwa gole zdobyli Jan Marciniak oraz Oskar Różewicz.
-
Polonia 2010 w niedzielę na Stadionie Średzkim przegrała 3:4 (1:1) z Górnikiem Konin w meczu ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół dwukrotnie gonił wynik i przegrywał już nawet 1:3, ale w 73. minucie doprowadził do remisu. W 77. minucie goście zdobyli jednak decydującego gola i utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka. Poloniści tego dnia stwarzali dużą liczbę sytuacji bramkowych, ale byli bardzo nieskuteczni.