05.11.2018
Polonia bezlitosna dla OlimpiiNiedzielne spotkanie piłkarze Marcina Woźniaka rozrywali w roli gospodarza na głównym boisku a rywalem była ekipa IKP Olimpii Poznań.
Od pierwszego gwizdka Poloniści narzucili swój styl gry i starali się szybko strzelić gola. Udało się już w 11 min Matysiak idealnie dośrodkowuje, do piłki dopada Krystian Pawlak i wślizgiem pakuje do bramki 1-0 dla Polonii. Na kolejną bramkę kibice czekali raptem 3 minuty. Na 20 metrze faulowany Grzelak, sędzia dyktuje rzut wolny, do piłki podchodzi Błaszak i strzela na 2-0. W 17 min kolejny rzut wolny Błaszak wrzuca w pole karne tam Grzelak podaje wzdłuż bramki, błąd popełniają obrońcy Olimpii który wykorzystuje Pawlak i strzela dziś swoją drugą bramkę. 19min rzut rożny dla Polonii Błaszak wrzuca idealnie na głowę Pawlaka a ten bez problemów strzela na 4-0 tym samym kompletuje hattricka klasycznego. 23 min to kopia akcji z 14 minuty spotkania, tym razem faulowany był Błaszak i do rzutu wolnego podchodzi Ratajczak ale strzela nad bramką. W 31 min pięknym strzałem popisuje się Kowalski ale kapitalnie broni bramkarz gości. W 34 min ponownie Matysiak z lewej strony dośrodkowuje w pole karne a tam zawodnik z Poznania pakuje sobie piłkę do własnej bramki i mamy 5-0 dla Polonii. Pierwsza połowa to dominacja piłkarzy, ze Środy którzy nie pozwolili gościom na zbyt wiele i zasłużone prowadzenie 5-0.
Druga połowa zaczęła się od ataków gospodarzy, którzy mogli podwyższyć prowadzenie ale swoje sytuacje marnuje Słabikowski i Kaźmierczak. W 56 min Trener Woźniak daje szanse pograć zawodnikom rezerwowym i dokonuje 3 zmian. Od tego momentu goście zaczęli przejmować inicjatywę i byli zespołem lepszym. Okresu słabszej gry Polonii nie potrafili wykorzystać zawodnicy z Poznania i wynik meczu nie uległ zmianie. W 83min przed polem karnym faulowany był Słabikowski. Do piłki po raz kolejny podchodzi Błaszak i sprytnym strzałem po ziemi w krótki róg bramkarza strzela na 6-0. 87min w pole karne wbiega Błaszak który jest podcinany i sędzia dyktuje rzut karny. Do karnego podchodzi Słabikowski i pewnie pokonuje bramkarza ustalając wynik spotkania na 7-0.
Polonia zagrała w składzie: Frąckowiak – Matysiak, Ratajczak (56’ Kiel ), Wujec, Gołębiewski – Kaźmierczak ( 78’ Drzewiecki ), Błaszak, Kowalski, Słabikowski – Grzelak ( 56’ Stolecki ), Pawlak ( 56’ Mikita )
Najnowsze aktualności
-
Pierwszy zespół młodzików starszych nie rozgrywał w ten weekend meczów ligowych, ponieważ brał udział z turnieju SBG Cup w Jarocinie. Poloniści rywalizowali już w składach 11-osobowych. W fazie grupowej zajęli czwarte miejsce i awansowali do drabinki finałowej, w której najpierw przegrali z Jaguarem Gdańsk, następnie pokonali Wisłę Płock, a w meczu o 5. miejsce przegrali ze Śląskiem Wrocław.
Druga drużyna zakończyła jesień przegranym 0:4 (0:2) meczem wyjazdowym z Kotwicą II Kórnik. Młodzi Poloniści zakończyli rozgrywki na trzecim miejscu.
-
W spotkaniu 12. kolejki I Ligi Okręgowej trampkarzy młodszych Polonia Środa Wielkopolska wygrała 1:0 (0:0) z Piastem Kobylnica. Jedyny gol padł w 73. minucie meczu. Świetne dośrodkowanie Jakuba Janiszewskiego z rzutu rożnego na gola zamienił Kacper Kucharski.
Druga drużyna w niedzielę przegrała 2:5 (1:2) z Vitcovią Witkowo, a bramki strzelali Dawid Gołębiak i Antoni Staszak. Był to ostatni mecz w tej rundzie, którą Poloniści zakończyli na 1. miejscu w tabeli, dającym awans do II Ligi Okręgowej.
-
W ostatniej kolejce I Ligi Wojewódzkiej trampkarzy starszych Polonia Środa Wielkopolska bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z Kanią Gostyń. Poloniści już wcześniej zapewnili sobie zwycięstwo w rozgrywkach i udział w wojewódzkim barażu o awans do Centralnej Ligi Juniorów U-15. Poznali oni także barażowego rywala. Podobnie jak pół roku temu Polonia zmierzy się z UKS AP Reissa Poznań, który w ostatniej wyprzedził Suchary Suchy Las.
-
W meczu 13. kolejki I Ligi Wojewódzkiej juniorów młodszych Polonia Środa Wielkopolska przegrała u siebie z wiceliderem rozgrywek - Jarotą Jarocin 1:2 (1:1). Poloniści wyszli na prowadzenie już w 9. minucie po trafieniu Szymona Rauhuta, ale w 27. minucie goście wyrównali z rzutu karnego. Jarota w 58. minucie gry wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do końcowego gwizdka. Polonia nadal prowadzi w tabeli, ale ma już tylko dwa punkty przewagi nad drugim Jarotą.