30.03.2010
Polonia - koszmar Lech OldboysPolonia Środa pokonała Lech Oldboy Poznań 5:1(2:0) w meczu IV rundy Pucharu Polski na szczeblu okregu poznańskiego i podobnie jak w ubiegłym roku wyeliminowała poznaniaków z Pucharu Polski.
Bramki dla Polonii zdobyli:
Ariel Mrowiński (19.) Robert Hirsch(30.) Krzysztof Błędkowski(63.) Mikołaj Lasek(70.) Dmytro Koshakov(72.)
Bramkę dla Lecha w 54 minucie zdobył Marek Rzepka.
Polonia zagrała w składzie:
Rafał Dębski - Piotr Maleszka Tomasz Nawrot Bartłomiej Górka(46.Sławomir Łopatka) Ariel Mrowiński(46.Paweł Przybyłek) - Krzysztof Błędkowski(73.Marcin Siwek) Maciej Grzeskowiak Robert Hirsch Łukasz Przybyłek(62.Mikołaj Lasek) - Marcin Duchała Dmytro Koshakov
Lech Oldboys Poznań:
Lech: Nowak – Rzepka, Wojtala, Kryger, Mizgalski – Najtkowski (2. Czerniawski, 13. Sangowski), Twardygrosz, Bąk, Rybak – Okoński (46. Skolasiński), Dembiński.
Drużyna Polonii prowadzona w spotkaniu pucharowym przez Jacka Nowaczyka wyszła na boisko bardzo skoncentrowana i pełna wiary w zwycięstwo . Nieco zmieniony skład w stosunku do meczu ligowego okazał się trafiony i mimo bardzo ambitnej postawy znakomitych piłkarzy Lecha Polonia odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo.
Pierwszą bardzo grożną sytuację poloniści stworzyliw 15 minucie spotkania gdy po świetnym podaniu Tomka Nawrota w sytuacji sam na sam z bramkarzem Lecha znalazł się Marcin Duchała. Zwycięsko z tego pojedynku wyszedł zawodnik Lecha i na bramkę musielismy poczekać jeszcze kolejne cztery minuty. Tym razem otwierającym podaniem popisał się Marcin Duchała a odważnie w pole karne lechitów wszedł Ariel Mrowiński i mimo asysty obrońców kolejorza pewnie pokonał bramkarza.
W 27 minucie świetną okazję do wyrównania zmarnował Arkadiusz Bąk , który znalazł się przed Rafałem Dębskim po niesygnalizowanym zagraniu Ryszarda Rybaka. Na nasze szczęscie strzał pomocnika Lecha był lekki i nasz bramkarz nie miał problemu ze złąpaniem piłki.
Trzy minuty póżniej poloniści strzelili drugiego gola. Prostopadłą piłkę za obrońców Lecha wrzucił Ariel Mrowiński , Waldemar Kryger był bliski jej wybicia ale piłkę przejął Robert Hirsch i podciagnął piłkę pod pole karne gospodarzy po czym pieknym technicznym lobem zdobył drugiego gola dla średzkiego zespołu. Do końca pierwszej połowy trwał napór naszej drużyny ale dalsze bramki nie padły.
W przerwie Jacek Nowaczyk dokonał dwóch zmian , za Bartka Górkę wszedł Słaek Łopatka a za Ariela Mrowińskiego Paweł Przybyłek.
Po przerwie nadal dużą przewagę mieli nasi piłkarze ale to lechici strzelili bramkę . Po szybkiej kontrze prawą stroną piłkę na 20 metrze od naszej bramki otrzymał Marek Rzepka, w łatwy sposób minął Pawła Przybyłka po czym silnie strzelił czym kompletnie zaskoczył naszego goalkeepera . Piłka musnęła prawy słupek bramki Polonii i znalazł się w siatce.
Po tym kontaktowym golu w naszym zespole dało się odczuć lekką niepewność , zwłaszca że nasi napastnicy seryjnie marnowali stuprocentowe sytuacje. Doświdczeni piłkarze Lecha zacheceni tą jedną bramkę poczuli że mogą w tym spotkaniu jeszce cos ugrać i zaczęli atakować wiekszą ilościa piłkarzy . To okazało się jednak zabójcze dla poznaniaków, którzy nie mieli już sił na szybkie powroty pod własne pole karne dzięki czemu poloniści w ataku często mieli przewagę liczebną nad obrońcami kolejorza.
W 62 minucie Mikołaj Lasek zmienił Łukasza Przybyłka a juz minutę póżniej Krzysztof Błędkowski strzelił trzeciego gola dla Polonii. Asystentem w tej akcji drugi juz raz w tym spotkaniu okazał się Marcin Duchała.
W 70 i 72 minucie poloniści dołożyli jeszcze dwie bramki a szczęśliwymi strzelcami okazali się: Mikołaj Lasek w zamieszaniu podbramkowym oraz Dmytro Koshakov pod podaniu Błędkowskiego.
W końcówce spotkania Polonia mogła zdobyć jeszcze kilka kolejnych bramek lecz skuteczność nie była w tym dniu atutem średzian. Tym samym mecz zakończył się w pełni zasłużonym zwycięstwem Polonii 5:1.
Piłkarze Lech Oldboys Poznań zaprezentowali się jednak znakomicie i byli bardzo groznym przeciwnikiem . W poprzedniej rundzie ci doświadczeni piłkarze pokonali wicelidera okregówki Concordię Murowana Goslina aż 4:0 i to z pewnością nie był przypadek . Naprawdę miło było popatrzeć na umiejetności techniczne i taktyczne lechitów , na ich zaangażowanie i wolę walki. W zespole przeciwnika zagrał nasz dotychczasowy trener Ryszard Rybak i był wyróżniającym się zawodnikiem gospodarzy, a jego podanie z 27 minuty do Arkadiusza Bąka zupełnie wyprowadziło w pole naszych obrońców.
Poloniści zagrali bardzo dobrze, szybko wyprowadzali ataki , często zagrywali piłkę na jeden kontakt i stowrzyli mnóstwo stuprocentowych sytuacji.Zastrzeżenia budziła tylko słaba skuteczność w ataku .
Tym niemniej jestesmy w następnej rundzie czyli w ćwierćfinale Okręgowego Pucharu Polski . Na dodatek jutro drugi zespół Polonii też ma szanse na awans choć zwycięstwo zespołu A-Klasy nad trzecioligową Unią Swarzędz trzeba by uznać za supersensację . Jak mówił Kazimierz Górski piłka jest okrągła a bramki są dwie i w tej grze wszytsko może się zadarzyć. Zyczymy naszym młodym piłkarzom odniesienia sukcesu a kobiców zapraszamy w środę na godz. 17.00.
Wstęp wolny.
Najnowsze aktualności
-
W dniach 8-10 listopada Polonia 2014 rywalizowała w weekendowym turnieju piłkarskim Hary Cup, który rozgrywany był na obiektach ChKS-u w Łodzi. Polonię reprezentowały dwa zespoły, które stawiły czoła rówieśnikom z akademii z różnych miast Polski. Do "drużyny marzeń" turnieju wybrani zostali Jakub Narolski oraz Szymon Różewicz.
-
W ostatnim meczu 2. ligi okręgowej zespół Polonii Środa 2013 II przegrał 2:9 (1:2) z Clescevią Kleszczewo. Nasz zespół długo dzielnie walczył, dotrzymując kroku rywalom i dwukrotnie doprowadzając do wyrównania za sprawą trafień Tymona Hadasia i Mikołaja Junga. Po golu na 2:2 rywale jednak zyskali przewagę i ostatecznie to oni zdobyli trzy punkty.
-
Polonia 2013 w przedostatnim meczu 1. ligi wojewódzkiej po emocjonującym widowisku zremisowała 3:3 (2:1) z drużyną AP Reissa Poznań. Pierwszego gola zdobyli goście, ale Poloniści szybko wyrównali, a przed przerwą wyszli na prowadzenie. Początek drugiej części spotkania należał do Poznaniaków, którzy szybko zadali dwa ciosy i to oni objęli prowadzenie. Kilka minut przed końcowym gwizdkiem do bramki rywali trafił Maksymilian Małecki, dając Polonii remis. Na kolejkę przed końcem rozgrywek Polonia zapewniła sobie 4. miejsce.
-
Polonia 2010 odniosła trzynaste zwycięstwo w bieżącym sezonie, pokonując na własnym boisku aż 11:0 (7:0) z Obrą 1912 Kościan. Poloniści po zaledwie jedenastu minutach prowadzili 4:0 i kontrolowali przebieg meczu dokładając kolejne bramki. Drugi zespół wygrał w Zalasewie 6:0 (1:0), zapewniając sobie tym samym zwycięstwo w rozgrywkach 1. ligi okręgowej i awans do 2. ligi wojewódzkiej.
-
W meczu ostatniej kolejki 1. ligi wojewódzkiej B2 drużyna Polonii 2009 zremisowała 2:2 (1:2) z UKS AP Reissa/Szkołą Gortata Poznań. Poloniści pierwsi objęli prowadzenie za sprawą Michała Deręgowskiego, ale przed przerwą dwie bramki strzelili gospodarze. Gola na wagę punktu w doliczonym czasie gry strzelił Antoni Staszak. Nasz zespół ostatecznie zakończył rozgrywki na trzecim miejscu, ustępując AP Reissa Poznań oraz Górnikowi Konin.