19.09.2009
Pokonali RakoniewiceW słoneczne wrześniowe popołudnie 19 września zespół Polonii w 7 kolejce o mistrzostwo IV Ligii na własnych obiektach podejmował drużynę Sokół Rakoniewice . Spotkanie zakończyło się zwycięstwem średzian 2:0. Bramki zdobyli : Mikołaj Michalak , Marcin Duchała.
Polonia wystąpiła w składzie : Szkudlarek Adrian, Michalak Mikołaj , Dłużyk Tomasz , Siwek Marcin (Rydlewski Paweł 60') , Górka Bartłomiej , Lasek Mikołaj , Nawrot Tomasz (Lisek Dawid 60') , Grześkowiak Maciej , Mrowiński Ariel (Krajewski Kamil 84') , Błedkowski Krzysztof (Przybyłek Paweł 70'), Duchała Marcin.
Sokół Rakoniewice: Stankowiak Łukasz , Prządka Łukasz , Sołtysiak Piotr , Bonkowski Artur, Leśniak Piotr , Patrzała Mateusz, Sołtysiak Grzegorz , Miedziak Sebastian , Dziuba Marcin , Szymański Jakub , Kręcichwost Adrian.
Początek spotkania to wyrównana gra w środkowej strefie boiska. W 9 min. goście wykonywali rzut wolny z 20 metra jednak piłka trafiła w mur. 4 minuty później z bocznego sektora uderzył zawodnik z Rakoniewic, ale A. Szkudlarek przeniósł piłkę nad poprzeczką.
W 16 min. po ładnym krosowym zagraniu, piłkę przejął M. Duchała, który zagrał wzdłuz pola karnego do A. Mrowińskiego. Strzał Ariela ląduje jednak dwa metry nad poprzeczką. Minutę później z lewej strony bosika wrzuca K. Błędkowski, ale bramkarz ze sporymi problemami przecina zagranie. W 26 minucie M. Lasek po minięciu zawodnika gości zagrywa dokładnie na głowę M. Duchały, który niestety nie umieszcza piłki w bramce.
W pierwszej połowie goście stworzyli jedną bardzo groźną sytuację. Po kontrze z prawej strony boiska, w pole karne wpada jeden z napastników Sokoła. Wykłada piłkę na 11 metr, do której dochodzi jego kolega- na nasze szczęście z linii bramkowej futbolówke wybija M. Siwek.
Poloniści najgroźniejszą sytuację stworzyli w 42 minucie. Ładnie w polu karnym zachował się A. Mrowiński, który z całej siły uderzył na bramkę. Goalkeeper gości zdołał sparować piłkę przed siebie. Doszedł do niej K. Błędkowski- który z 8 metra posyła piłkę nad poprzeczką.
Na drugą część spotkania, obydwie jedenastki wychodzą w niezmienionych składach. W 52 min. do prostopadłej piłki dochodzi M. Duchała. Jego strzał z ostrego kąta minimalnie przechodzi nad poprzeczką. W 60 min. trener Ryszard Rybak zwiększa siłę ognia i na boisko wchodzą P. Rydlewski i D. Lisek. Średzianie w drugiej połowie wykonują wiele rzutów rożnych, po jednym z nich do piłki dochodzi nieobstawiony T. Dłużyk, ale piłka znowu nie może trafić do bramki Sokoła.
W końcu nadchodzi 66 min. gry. Po ładnie rozegranym krótkim rogu, M. Grześkowiak centruje w pole karne. Do piłki dochodzi nasz stoper- M. Michalak, który ze stoickim spokojem umieszcza piłkę w długim rogu bramki gości. Nasi zawodnicy nie rezygnowali ze zdobycia kolejnego gola. Dwie minuty później K. Błędkowski wychodzi sam na sam z bramkarzem z Rakoniewic. Naciskami przez obrońcę nie potrafi przelobować Ł. Stankowiaka.
W kolejnej akcji dający dobrą zmianę D. Lisek wykłada piłkę A. Mrowińskiemu. Nasz zawodnik uderza jednak w poprzeczkę. Wszyscy kibice zgromadzeni dziś na stadionie odetchneli w 81 min. spotkania. Ładną akcję A. Mrowińskiego, który mija dwóch zawodników i zagrywa piłkę na drugi metr, kończy M. Duchała.
W zespole Polonii dochodzi jeszcze do jednej zmiany- na boisko wchodzi K. Krajewski. Polonia w ostatnich minutach kontrolowała przebieg gry i zasłużenie wygrała 2:0.
Mecz nie był łatwy dla Polonistów. Defensywnie i konsekwentnie grająca drużyna z Rakoniewic przez ponad godzinę rozbijała ataki średzian, którzy oprócz nielicznych sytuacji nie potrafili znaleźć sposobu na otwarcie wyniku spotkania. Dopiero w 65 min. nasi zawodnicy potrafili przełamać niemoc. Ta bramka ustawiła dalszy przebieg zawodów.