23.04.2014
Pogrom orlików starszychOpis wtorkowego meczu orlików starszych średzkiej Polonii, można podsumować jednym słowem używając teatralnego słownictwa – horror. To co się stało na boisku w Śremie, grając przeciwko miejscowemu UKS, będzie się śnić piłkarzom i trenerowi jeszcze przez długie miesiące. Całe spotkanie wyglądało jak te z rundy jesiennej kiedy to Polonia grała z okolicznymi drużynami.
Wtorkowy mecz miał być zacięty i wyrównany, patrząc na miejsce w tabeli – grały dwie drużyny, które po 4 kolejkach spotkań zajmowały 2-3 miejsce z taką samą ilością punków. W grupie mistrzowskiej nie ma słabych drużyn i każdy może wygrać z każdym, a na koniec rozgrywek w tabeli będą decydować szczegóły w postaci 1 punktu czy też nawet ilości bramek.
Polonia do meczu z UKS Śrem podeszła dość ambitnie z wolą walki w szatni, co jednak się stało że na boisku wola walki uleciała? Być może została ona w szatni lub też jak po pierwszej połowie podsumowali nas koledzy ze Śremu „Polonia jeszcze nie wysiadła z autobusu”. Tak to też dokładnie wyglądało.
Od pierwszego gwizdka Polonia ruszyła do ataku. Już w 30 sekundzie strzał na bramkę oddał A. Rozwora, jednak piłka poszybowała wysoko nad bramką. Rywal przeniósł się pod naszą bramkę i tam oddał strzał, który po odbiciu się od jednego z naszych piłkarzy zmylił bramkarza i piłka wpadła do bramki. Była to 2 minuta meczu i Polonia przegrywała 0:1. Strata bramki dała Polonii troszkę w kość, lecz ambitnie próbowali odrobić stratę. W 3 minucie na bramkę Borysa uderzył Kacper Cyka, a piłka minimalnie minęła słupek. Chwilę później Olek z 20 metrów próbował pokonać bramkarza gospodarzy jednak piłka znów przeszła nad poprzeczką. I to chyba byłby na tyle co Polonia zdołała zrobić w tym meczu. Mimo iż Polonia stwarzała sobie w późniejszym czasie okazje do zdobycia bramki, to UKS karał nas kontrą która przekształcała się na kolejną bramkę. W początkowej fazie meczu wyglądało to na zasadzie – my atakujemy, a oni strzelają. UKS Śrem w tym meczu był drużyną znacznie lepszą i nie da się tego podważyć w żaden sposób, choć bardzo chciałbym napisać że było inaczej. Sam wynik po pierwszej połowie może świadczyć o grze Polonii, która na przerwę schodziła z wynikiem 8:0. Patrząc na cały przebieg tego spotkania to Polonia w tym meczu służyła gospodarzom jako pachołki podczas treningu. Każda akcja piłkarze ze Śremu kończyła się bramką, natomiast podopieczni Mariusza Kułaka chcąc przeprowadzić akcje, kończyli na linii obrony przeciwnika.
W drugiej połowie gra praktycznie się nie zmieniła. UKS Śrem cały czas grał jak do tej pory, Polonia coś próbowała zrobić jednak, wyglądało to tak jakby gospodarz grał w przewadze kilku piłkarzy. Każda próba przyjęcia piłki przez naszych piłkarzy kończyło się tym że piłka odskakiwała przez co rywal zabierał ją i ruszał na naszą bramkę. Mimo iż wynik końcowy to 13:0 dla UKS Śrem to pochwalić można tylko Sebastiana Łopatkę, który w kilku momentach troił się by uchronić Polonie przed utratą jeszcze większej ilości bramek, natomiast całą reszta średzkiej drużyny zagrała dużo poniżej swoich możliwości. Łatwo jest po porażce zwalić całą winę na trenera lub jednego czy też dwóch piłkarzy, jednak w tym meczu każdy punkt Polonii Środa wypadła bardzo słabo, a więc winę za to spotkanie ponosi cała drużyna i z tego spotkania trzeba wyciągnąć odpowiednie wnioski, aby uniknąć takiego dramatu w przyszłości. Być może najważniejszym punktem, który zaważył o wyniku było boisko. Do tej pory poloniści głównie trenowali na boisku orlik ze sztuczną trawą natomiast z UKS przyszło im się zmierzyć na boisku trawiastym o powierzchni 2-3 razy większej niż orlik, a do tego płyta boiska była w nieco słabszej kondycji niż boisko treningowe na naszym Centrum Treningowym i każda próba przyjęcia piłka kończyła się odskoczeniem piłki, co jednak nie oznacza że o wyniku zaważyło tylko boisko, ponieważ piłkarze Polonii chowali się za rywalami, tak jakby bali się grać, przyjąć piłkę, przejąć grę na siebie…
Ale trzeba podnieść głowę do góry i iść dalej, bo już za kilka dni czeka nas wyjazd do Gniezna, gdzie o ligowe punkty będziemy walczyć z Gniewkiem.
Polonia wystąpiła w składzie
W. Król, F. Półrolniczak, K. Tabaczka, A. Kluczyński, W. Moroz, A. Rozwora, K. Cyka S. Łopatka, J. Kasprzyk, M. Kościelniak, M. Scholz
Najnowsze aktualności
-
14.08.2024
Porażka w sparingu z Canarinhos (2012)
W sobotę drużyna Polonii 2012 II rozegrała mecz sparingowy z zespołem Canarinhos Skórzewo. Na boisku CTP2 nasz zespół przegrał 1:9.
-
14.08.2024
Sparingowe zwycięstwo z Przemysławem (2010)
Drugi zespół Polonii 2010, który będzie rywalizował w 2. lidze okręgowej, w niedzielnej grze kontrolnej wygrał 4:0 (0:0) z Przemysławem Poznań. Do bramki rywali trafiali Jan Muszyński, Franciszek Kaczmarek, Adam Poloszyk, Dawid Buczma.
-
14.08.2024
Transmisja ze Słupska
W spotkaniu 3. kolejki III ligi grupy 2 sezonu 2024/25 piłkarze Polonii Środa zmierzą się z Gryfem Słupsk.
Z tego meczu przeprowadzimy bezpośrednią transmisję na naszym kanale na You Tubie.
Początek transmisji w sobotę 17 sierpnia o godzinie 16:50.
-
14.08.2024
Trzeci zespół odpada z pucharu
W drugiej rundzie okręgowego Pucharu Polski trzeci zespół seniorów Polonii Środa podejmował na własnym boisku drugi zespół Unii Swarzędz. Lokalne derby zgromadziły na trybunach centrum treningowego Polonii sporą ilość kibiców rządnych piłkarskich emocji.
-
12.08.2024
Daleki wyjazd do Słupska
W najbliższą sobotę piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem ekipa Mikołaja Raczyńskiego uda się do Słupska na spotkanie z beniaminkiem ligowych rozgrywek Gryfem. Ten mecz zostanie rozegrany w sobotę 17 sierpnia a jego początek zaplanowano na godzinę 17:00.
-
12.08.2024
Imponujący debiut trampkarzy (2011)
Polonia 2011 w sobotę zaliczyła imponujący debiut w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej trampkarzy C2, w swoim pierwszym oficjalnym meczu na pełnowymiarowym boisku pokonując aż 9:0 (4:0) Wartę Poznań 2012. Bramki dla Polonii strzelali: Giovani Henriquez-Gajda - trzy, Ignacy Ucinek - dwie, Szymon Cichy - dwie, Mateusz Szklarski oraz Antoni Kaus.
-
12.08.2024
Inauguracja na remis (2008)
W sobotę zespół Polonii 2008 rozegrał pierwszy mecz sezonu 2024/2025 w 1. lidze wojewódzkiej juniorów B1. Poloniści na wyjeździe zremisowali 1-1 (1-1) z Polonią 1912 Leszno, a jedyną bramkę strzelił Adrian Wojciechowski.
-
12.08.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (10/11.08.2024)
W sobotę zespoły akademii rozegrały pierwsze mecze ligowe w sezonie 2024/2025. W miniony weekend zagrały dwa nasze zespoły - Polonia 2008 zremisowała na wyjeździe 1:1 z Polonią 1912 Leszno, a jedynego gola dla Polonii strzelił Adrian Wojciechowski. Natomiast na boisku CTP1 trampkarze Polonii z rocznika 2011 w pierwszym oficjalnym meczu w piłce 11-osobowej pokonali aż 9:0 zespół Warty Poznań 2012! Hat tricka strzelił Giovani Henriquez-Gajda, po dwa gole zdobyli Ignacy Ucinek i Szymon Cichy, a po jednym trafieniu zanotowali Mateusz Szklarski oraz Antoni Kaus.