21.03.2013
Pogoda płata nam figla - Czesław OwczarekDziś już pierwszy dzień wiosny, a za oknami cały czas leży śnieg. Prognozy pogody także nie są optymistyczne, na ocieplenie się nie zapowiada, co oznacza że nie można wznowić rozgrywek w rundzie wiosennej.
Atak zimy w marcu sparaliżował rozgrywki piłkarskie w całej Polsce. Jedyną liga, która jest rozgrywana zgodnie z planem to T-Mobile Ekstraklasa, gdzie wszystkie stadiony posiadają podgrzewaną murawę. W pozostałych rozgrywkach rozgrywane są pojedyncze spotkania lub odwoływane są całe kolejki tak jak to nastąpiło w III lidze. - Na pewno jest to niekomfortowa sytuacja dla wszystkich tych drużyn. Wiadomo że mamy odwołane na tę chwilę wszystkie swoje mecze, więc na pewno forma każdego zespołu jest wielką niewiadomą. My o tę formę zagramy w najbliższym sparingu. Zobaczymy w jakim jesteśmy miejscu, czy idziemy w dobrym kierunku i czy przekładanie meczów nie przeszkodziło nam w przygotowaniach. Mieliśmy już mieć kilka spotkań o stawkę za sobą, ale aura jest na tyle niekorzystna że nie możemy rozegrać tych meczów, dlatego musimy cierpliwie czekać aż przyjdzie ocieplenie - tłumaczy trener Polonii, Czesław Owczarek.
Piłkarze już na pewno czują głód piłki w meczach o stawkę. Każdy z zawodników po przepracowanym okresie przygotowawczym myśli już tylko o tym by zdobywać ligowe punkty. Ten okres powinien skończyć się już dawno, jednak z powodu niekorzystnej pogody trwa nadal. - Zima to mozolny okres przygotowawczy, który jest bardzo ciężki dla każdego zespołu. Teraz kiedy przygotowujemy się do meczu mistrzowskiego w okresie startowym pogoda płata nam figla, ciągle dużo śniegu, mróz i treningi na sztucznej murawie. Są to niekomfortowe warunki i czekamy niecierpliwie na ten pierwszy mecz - mówi niezadowolony szkoleniowiec.
Poloniści rozgrywki wiosenne mieli rozpocząć 13 marca. Wiele jednak wskazuje że rozpoczną… 6 kwietnia. Odwołany został już najbliższy mecz z Polonią 1912 Leszno, a pod dużym znakiem zapytania stoi spotkanie z Pogonią Mogilno. Taka różnica czasowa na pewno może źle wpłynąć na formę zawodników. - Już chyba dawno nie było takiej sytuacji by w kwietniu rozegrać inauguracyjny mecz mistrzowski w obojętnie jakiej klasie rozgrywkowej. Jest to dla nas duże zaskoczenie, ale nie mamy wpływu na tą aurę i musimy być bardzo cierpliwi - powiedział trener średzian.
Przekładanie pierwszych spotkań spowoduje że w okresie kwiecień-czerwiec, kiedy odbywać będą się rozgrywki wzrośnie intensywność meczów. W założeniu że Polonia będzie bardzo dobrze radzić sobie w Pucharze Polski ilość spotkań w przeciągu tych trzech miesięcy może wynieść aż 22. - My nie będziemy mieli na to wpływu. Terminarz będzie z pewnością tak ułożony że te mecz będzie trzeba grać co trzy dni. Myślę że decydująca będzie tu kadra, jak jest silna, ilu liczy zawodników i jak została przygotowana. Jeżeli nikt nie przespał tego okresu to mecze będą stały na wysokim poziomie - uważa Czesław Owczarek.
Wydłużający się okres przygotowawczy to dodatkowy czas dla zawodników by wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie i tych którzy leczą kontuzje. - Ten okres działa na pewno korzystnie dla zawodników którzy byli kontuzjowani i mają czas by się wyleczyć. My takie urazy również mieliśmy. Można powiedzieć że zawodników w lepszej formie nam przybyło, co oczywiście cieszy. Moja wizja zespołu nie rozprzestrzeniła się na tyle żebym mógł jakieś drastyczne zmiany wprowadzać w jedenastce czy osiemnastce - powiedział trener.
Najnowsze aktualności
-
Zespół żaków starszych Polonii (rocznik 2016) miniony weekend spędził w Zabrzu, gdzie wziął udział w turnieju U-9 Caro Barbórka Cup 2024 organizowany przez Pro-Turnieje. Nasi chłopacy zebrali ogrom doświadczeń w starciach z rówieśnikami reprezentującymi wiodące akademie piłkarskie takie jak Varsovia, Śląsk Wrocław, Radomiak czy Stal Rzeszów.
-
Zespół żaków w niedzielę wziął udział w turnieju mikołajkowym organizowanym przez LZS Cielcza. Młodzi Poloniści mieli okazję rywalizować ze starszymi kolegami z takich zespołów jak LZS Cielcza (dwa zespoły), Grom Golina i Essa Mieszków. Wyróżnienie dla najmłodszego zawodnika turnieju otrzymał Kacper Kaczmarek.
-
Zespół juniorek w niedzielę rywalizował w Bydgoszczy w turnieju I fazy eliminacji Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-15 w futsalu kobiet. Wszystkie mecze były bardzo zacięte, a Polonistkom niewiele zabrakło do awansu. Nasz zespół zremisował w pierwszym meczu z Tęczą Bydgoszcz, a potem dwukrotnie przegrał jedną bramką z AZS UAM Poznań i Spartą Miejska Górka.
-
Miniona niedziela była intensywna dla zawodników z rocznika 2014. Grupa druga udała się do Zaniemyśla, gdzie w tamtejszej hali rozegrała pięć meczów w ramach turnieju organizowanego przez SP Gol Środa Wielkopolska. Tego samego dnia grupa pierwsza rozegrała w Swarzędzu grę kontrolną z miejscowym Liderem.
-
Polonia 2012 w weekend rywalizowała w ogólnopolskim turnieju piłkarskim SBG Cup w Jarocinie. Nasz zespół pokazał się z dobrej strony, zajmując ostatecznie szóste miejsce. W grupie nasz zespół przegrał tylko jeden mecz, ale wystarczyło to do zajęcia 4. miejsca. W ćwierćfinale lepszy okazał się FASE Szczecin, a następnie Polonia wygrała z SMS AP Reissa Ślesin i w meczu o 5. miejsce przegrała jedną bramką z Gwardią Koszalin.