04.10.2015
Podział punktów z ClesceviąW kolejnym meczu A klasy drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku Clescevię Kleszczewo. Spotkanie nie było porywającym widowiskiem i zakończyło się remisem 1:1. Obie bramki padły w pierwszej części spotkania.
Od samego początku spotkania to poloniści rzucili się do ataków. Już w 5 minucie sprzed pola karnego na bramkę rywali uderzał Piotr Fontowicz. Jego uderzenie broni bramkarz gości ale wobec dobitki Piotra Leporowskiego był bezradny i nasz zespół objął prowadzenie. Później poloniści mieli jeszcze kilka okazji na podwyższenie rezultatu. Szczególnie groźny był Piotr Fontowicz który swoimi rajdami bokiem boiska wprowadzał spore zamieszanie w szeregach obronnych rywali. jednak za każdym razem strzały naszych zawodników były albo niecelne albo padały łupem bramkarza rywali. Dodatkowo w 38 minucie po szybkiej akcji gości doprowadzają oni do wyrównania. Remisem 1:1 kończy się pierwsza część spotkania.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Przewaga należała do średzkiego zespołu który próbował ponownie wyjść na prowadzenie a goście nastawili się na wyprowadzanie groźnych kontrataków. Jednak oba zespoły nie potrafiły w tym spotkaniu postawić przysłowiowej kropki nad „i” i mimo wielu prób spotkanie to kończy się ostatecznie remisem 1:1.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Palacz – Kujawa (75` Janicki), Leporowski, Chąpiński, Grzelak, Fontowicz (46` Kaźmierczak), Górzyński (75` Jóźwiak), Filipiak J., Filipiak G., Robaszyński, Nawrot.
Najnowsze aktualności
-
01.06.2010
WLJSt: Niespodzianka w Środzie - Poznaniak pokonany
W niedzielne popołudnie 30 maja na własnym boisku w Środzie Wlkp. zespół Polonii juniorów starszych podejmował drużynę Poznaniaka Poznań. Nasz rywal przyjechał na mecz zajmując 4 pozycję w tabeli. W pierwszej potyczce na jesień Poznaniacy pokonali Polonistów aż 6:3. Rywalizacja tych drużyn zawsze rozgrzewa publiczność i jest bardzo ciekawa. Tak samo było i tym razem, ale jednocześnie doszło do dużej niespodzianki iż Średzianie pokonali, rozgromili Poznaniaka aż 5:1, prowadząc do przerwy 3:0.






















































