07.04.2014
Podział punktów w meczu trampkarzyW sobotę 5 kwietnia trampkarze podejmowali na własnym boisku zespół Nielby Wągrowiec. Drużyna ta w poprzedniej kolejce wręcz zdemolowała rywali z Nowego Tomyśla 17 : 0, a nasi piłkarze pokonali na wyjeździe jedną bramką Mieszka Gniezno . Wróżyło to trudne i ciężkie spotkanie dla obu zespołów . Tak też było od pierwszej do ostatniej minuty.
Mecz mógł znakomicie się ułożyć dla naszych chłopaków, bo w 4 min. mieli rzut karny, którego jednak nie wykorzystali. Kilka minut później znowu w dogodnej sytuacji znalazł się jeden z naszych zawodników ale piłka po jego strzale minimalnie minęła bramkę. W I połowie goście dobrze spisywali się w środku pola, potrafili utrzymać się przy piłce i dobrze ją rozegrać. Nasza gra była trochę chaotyczna ale mimo to udawało się chłopcom zagrażać bramce Nielby. Niestety w 22min. nie udało im się zapobiec stracie bramki . Wtedy to na strzał z dalszej odległości zdecydował się jeden z graczy z Wągrowca i ku zaskoczeniu wszystkich chwilę później mógł razem z całą drużyną cieszyć się z prowadzenia.
Po zmianie stron nasz zespół wziął się ostro do odrabiania strat . Całkowicie przejął inicjatywę pozwalając gościom tylko na nieliczne kontrataki. Przez cały mecz nasi zawodnicy zmuszeni byli do twardej i nieustępliwej walki z przeciwnikiem , który często grał na pograniczu przepisów. Sędzia nie zawsze reagował na ich zagrania ale w 43min. bezbłędnie wychwycił faul w polu karnym na Macieju Chudym i podyktował rzut karny. Niezbyt pewnym ale na szczęście skutecznym egzekutorem okazał się B. Bartkowiak, który dał remis i wiarę w zwycięstwo. Niestety mimo jeszcze kilku znakomitych okazji , już więcej bramek nie udało im się zdobyć i tym sposobem musieli ,,podzielić’’ się punktami z Nielbą. Ich kolejnym rywalem w niedzielę 13 kwietnia będzie Lech Poznań , tak więc kolejne trudne spotkanie przed nimi. Aby myśleć o dobrym wyniku z tym przeciwnikiem , trzeba będzie zagrać przez cały mecz tak, jak drugą połowę z drużyną z Wągrowca.
Z Nielbą zagrali : Ł. Spychała, K. Szymczak, F. Lesiński, P. Sokowicz, K. Gołębiewski, Ł. Buczma, K. Grabowski, W. Łuczak, G. Małolepszy, B. Bartkowiak, M. Chudy, R. Szymczak, F. Radek, J. Maliński, P. Ratajczak, F. Górski, W. Dominiczak, M. Skibiński.
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.