10.08.2024
Podział punktów przy SportowejW drugim meczu ligowym sezonu 2024/25 piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Noteć Czarnków. Ligowe spotkania pomiędzy oboma ekipami w poprzednim sezonie zakończyły się wygranymi Noteci. Poloniści pałali zatem rządzą rewanżu.
Od samego początku spotkania poloniści ruszyli do ataków. Szczególnie aktywny był Jędrzej Drame który wysoko atakował linię obrony rywali zmuszając ich do częstych błędów. Niestety przez długi czas poloniści nie potrafili tych błędów wykorzystać. Noteć nastawiła się na kontrataki i w ten sposób próbowała zaskoczyć defensywę Polonii Środa. W 30 minucie na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Szymon Piekarski a piłka zatrzymała się na słupku średzkiej bramki. W 38 minucie Bartosz Bartkowiak zagrał piłkę ze plecy obrońców do Jędrzeja Drame. Ten popędził z nią na bramkę rywali ale będąc przed bramkarzem wracający obrońca wygarnął mu ją spod nóg. Piłka dotarła jednak do Przemysława Koszela który pewnym strzałem umieścił ją w bramce. Jednobramkowym prowadzeniem Polonii Środa zakończyła się pierwsza część spotkania.
Po zmianie stron rywale ruszyli do odrabiania strat. W 68 minucie Szymon Piekarski zdecydował się na uderzenie z narożnika pola karnego, piłka odbiła się jeszcze od interweniujących obrońców czym zupełnie zmyliła Przemysława Frąckowiaka i wpadła do średzkiej bramki. Trzy minuty później Filip Nawrocki fauluje w polu karnym Wiktora Kierzek i sędzia dyktuje jedenastkę dla Noteci. Do piłki podszedł Kamil Magdziarz i mimo że Przemysław Frąckowiak wyczuł jego intencje umieścił piłkę w bramce wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Poloniści ruszyli do odrabiania strat. Swoje okazje mieli Aleksander Kluczyński czy debiutujący w średzkim zespole Oscar Romero. W 87 minucie Filip Laskowski zgrał piłkę do Jędrzeja Drame a ten pewnym strzałem doprowadził do wyrównania. Do końca meczu żadnej z ekip nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Budych, Hyl, Skrobosiński, Nawrocki, Szczypek (46` Durueke), Laskowski, Bartkowiak (68` Kluczyński), Koszel (84` Goliński), Kołtański (75` Romero), Drame.
Noteć Czarnków wystąpiła w składzie: Muszyński – Osowski, Kryg, Piekarski, Zaborski, Magdziarz (84` Białczyk), Rola (68` Kierzek), Kuskowski (84` Krysztopowicz), Kaczmarek, Kalupa, Zachciał.
Żółte kartki: Budych x2, Skrobosiński, Kokoszanek – Kryg, Magdziarz, Krysztopowicz
Czerwona kartka: Budych (90`)
Bramki: Koszel (38`), Drame (87`) – Piekarski (68`), Magdziarz (71`)
Najnowsze aktualności
-
Powoli, małymi kroczkami, zespoły akademii zbliżają się ku końcowi rundy jesiennej w rozgrywkach ligowych. Nadchodzący weekend będzie intensywny dla naszych zawodników. W sobotę nasze drużyny rozegrają osiem meczów, a w niedzielę cztery, ponadto jedna drużyna zagra nawet w poniedziałek. Szczegółowy harmonogram poniżej.
-
W sobotę grupa czerwona rocznika 2015 udała się na turniej w ramach 4. kolejki rozgrywek Wielkopolskiego ZPN do Kostrzyna, gdzie miała okazję rywalizować z: Maratończykiem Brzeźno I, Maratończykiem Brzeźno II, UKS AP Reissa Poznań, Wiarą Lecha Poznań/Paczkowo oraz 1922 Lechią Kostrzyn. Grupa biała natomiast w niedzielę udała się na turniej do Kamionek, a jej rywalami były Avia Kamionki I, Avia Kamionki II oraz Orlik Mosina.
-
W niedzielę zespół orlików młodszych rozegrał dwa turnieje ligowe Wielkopolskiego ZPN. Pierwszy z nich odbył się w Środzie Wielkopolskiej, gdzie naszym młodym zawodnikom przyszło zmierzyć się z Avią Kamionki i Wartą Śrem. Chłopcy pokazali co potrafią, tworzyli miłe dla oka sytuacje zwieńczone zdobytymi golami. Druga część drużyny pojechała do Kórnika. Tam mieli okazje zagrać z Kotwicą Kórnik, Wartą Śrem, Spartą Sklejka Orzechowo oraz Kłosem Zaniemyśl. Niestety kontuzja palca naszego bramkarza w pierwszym meczu wykluczyła go z gry między słupkami, a godnie zastąpił go nasz obrońca. Chłopcy stosowali wysoki pressing, świetnie przechwytywali piłkę i zdobyli efektowne bramki.