26.09.2017
Podtrzymać dobrą passęW meczu 9. kolejki III ligi gr. 2 średzka Polonia zagra u siebie z Centrą Ostrów Wielkopolski. Podopieczni Tomasza Dłużyka powalczą o kolejne punkty, a tym samym o podtrzymanie dobrej passy meczu bez porażki w tym sezonie.
Swego czasu jeden z polskich komentatorów stwierdził, że Reprezentacja Polski "złapała wiatr w żagle". "Jest wiatr i jest żagiel". To stwierdzenie pasuje do średzkiej Polonii, która dzięki zwycięstwom z Górnikiem Konin 5:2 i 3:0 z Wdą Świecie wskoczyła na czwarte miejsce w ligowej tabeli. Poloniści tracą w tym momencie do prowadzącego w tabeli Świtu Skolwin trzy punkty. Kolejnym rywalem podopiecznych Tomasza Dłużyka będzie beniaminek z Ostrowa Wielkopolskiego.
Centra zanim wywalczyła awans do trzeciej ligi przebyła dość długą drogę. Najpierw zespół, którego trenerem jest Mariusz Posadzy wygrał rozgrywki grupy południowej. Ostrowianie zakończyli sezon z przewagą ośmiu punktów nad wiceliderem, Obrą Kościan. Jednak ostrowski zespół czekała jeszcze rywalizacja meczach barażowych z mistrzem grupy północnej, Lubuszaninem Trzcianka. Pierwszy mecz w Ostrowie Wlkp. zakończył się bezbramkowym remisem. Decydujący mecz w Trzciance lepiej rozpoczął się dla gospodarzy. „Lubu” prowadził do przerwy 1:0 po bramce Mateusza Kaczora. Na dziesięć minut przed końcem meczu do wyrównania doprowadził doświadczony defensor, Dariusz Reyer. W doliczonym czasie gry zwycięstwo przypieczętował Dawid Kuczyński i awans Centry stał się faktem.
Nasi rywale rozpoczęli ligowe zmagania od porażki 1:2 na własnym stadionie z rezerwami Pogoni Szczecin. W trzeciej i czwartej kolejce Centra zanotowała dwa zwycięstwie. Najpierw ostrowianie wygrali w Starogardzie Gdańskim 1:0 po golu Miłosza Nowickiego. Tydzień później pokonali u siebie Unię Solec Kujawski 3:0. Dwie bramki zdobył Piotr Przezak, jedną Szymon Strączkowski. W kolejnych czterech meczach zawodnicy Centry musieli uznać wyższość rywali. Ostatnia kolejka to porażka 2:4 z Bałtykiem Gdynia. Zawodnicy Centry w ośmiu meczach zdobyli sześć punktów. Zajmują czternaste miejsce w ligowej tabeli z przewagą dwóch punktów nad strefą spadkową.
Po ośmiu spotkaniach najskuteczniejszym strzelcem w ekipie naszych rywali jest Tomasz Adamiak, którzy strzelił trzy bramki. Co ciekawe defensor Centry miał już okazję strzelać bramki naszej drużynie. W kampanii 2013/2014 jego gol w dziewięćdziesiątej minucie z rzutu karnego dał Centrze zwycięstwo 1:0 w starciu z Polonią. Następny sezon to kolejny gol Adamiaka zdobyty z jedenastu metrów. Wówczas nasz zespół przegrał 1:3. Jednak meczu 19 września 2015 w Środzie Wielkopolskiej zapewne nie wspomina najlepiej. Wówczas nie wykorzystał dwóch rzutów karnych, a Polonia wygrała wtedy 2:1.
W sobotę przekonamy się, który zespół będzie się cieszył po ostatnim gwizdku arbitra. Zapraszamy 30 września na Stadion Średzki do wspólnego kibicowania! Początek meczu o godzinie 15:00.
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Zwycięstwa ze Śremem i Mosiną (2010)
Dwa zwycięstwa odniosły w miniony weekend zespoły z rocznika 2010. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (2:1) z UKS-em Śrem w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Polonia w ligowej tabeli prowadzi z przewagą pięciu punktów nad drugim GES-em Poznań Z kolei druga drużyna w spotkaniu 2. ligi wojewódzkiej pokonała 2:0 (2:0) zespół UKS APR Poznań/Mosina.
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.
-
26.04.2025
Bez punktów w Skokach
W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.