07.12.2016
Podsumowanie rundy jesiennej – orlik młodszy II (2007)W okresie letnim zawiązała się druga drużyna Polonii Środa w roczniku 2007.
Drużyna liczy obecnie 22 zawodników z których zdecydowana większość zaczyna swoją przygodę z piłką nożną. Nie wliczając obozu, do końca rozgrywek w rundzie jesiennej odbyły się 32 jednostki treningowe. W związku z tym, że drużyna dopiero się zawiązała cele były troszkę inne niż zwykle to bywa. Zawodnicy mieli poznać się nawzajem przy okazji treningów. Każdy zawodnik głównie miał skupiać się na nauce podstawowych elementów techniki i gry w piłkę. Zespół występował w trzeciej lidze orlików, gdzie rozegrał dziesięć meczów. Celem występu w lidze było zapoznanie z tą formą rywalizacji. Wynik w ogóle nie był ważny i nie jest też miernikiem postępu zespołu. W lidze udało nam się strzelić 12 bramek. Niestety aż 131 razy wyciągaliśmy piłkę z siatki. Cztery miesiące współpracy pozwalają pozytywnie patrzeć w przyszłość, ponieważ drużyna robi postępy, a atmosfera w drużynie mimo braku wyników jest dobra. Celem na okres zimowy jest dalszy rozwój i dążenie do własnego podnoszenia poziomu sportowego.
Najnowsze aktualności
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.
-
24.10.2009
Pechowa ostatnia minuta w Ostrowie
W sobotę 24 października w ramach 12 kolejki Wiwlkopolskiej Ligi Juniorów Starszych nasz zepół udał się na mecz do Ostrowa. Przy pochmurnej pogodzie oraz na bardzo grząski, zalanym boisku Poloniści zremisowali z gospodarzami Ostrovią Ostrów Wlkp. 2:2.






















































