02.12.2012
Podsumowanie listopada w wykonaniu PoloniiW listopadzie piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali dwa ostatnie w tym roku mecze ligowe. Podopieczni Roberta Halaburdy wywalczyli w nich cztery punkty.
Oba spotkania średzianie rozegrali na własnym boisku. Pierwszym przeciwnikiem polonistów była Unia Roszak Solec Kujawski, która po zwycięstwie nad liderem z Ostrowa Wielkopolskiego nie przyjechała się do Środy bronić. W pierwszej części gry częściej atakowali nasi zawodnicy, którzy w 16. minucie objęli prowadzenie, gdy piłkę z najbliższej odległości do bramki skierował Krzysztof Wolkiewicz. Goście dość niespodziewanie wyrównali tuż przed końcem pierwszej części gry. Piłka po dośrodkowaniu z rzutu wolnego trafiła wprost na głowę Jordana Bednarka, a ten nie miał najmniejszych problemów z jej umieszczeniem w bramce. Druga połowa nie obfitowała już w wiele sytuacji bramkowych, a o wyniku meczu zadecydowała sytuacja z 70. minuty. Strzał Damiana Buczmy zza pola karnego, wybił przed siebie bramkarz, a do piłki najszybciej dopadł Michał Wawszczak, który uderzył w dalszy róg i ustalił rezultat spotkania na 2:1.
W ostatnim już jesiennym meczu Polonia podejmowała Ostrovię 1909 Ostrów Wielkopolski. Zwycięstwo nad liderem pozwoliłoby średzianom zbliżyć do ostrowian na siedem punktów i w dodatku mieć do rozegrania zaległe spotkanie. Niestety podopieczni Roberta Halaburdy nie zdołali trafić do bramki rywala ora zachowali czyste konto i tylko zremisowali z Ostrovią. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał w drugiej połowie Radosław Barabasz, który nie wykorzystał rzutu karnego.
Polonia ostatecznie zakończyła rundę jesienną na szóstej pozycji z 23. punktami na koncie i dziesięciopunktową stratą do pierwszego miejsca.
Najnowsze aktualności
-
08.06.2010
Porażka ze Złotowem
W sobotę 5 czerwca juniorzy młodsi naszego klubu rozegrali przedostatni mecz ligowy w tym sezonie. Do Środy Wlkp. zawiatała druzyna Sparty Złotów, która walczy ciągle o utrzymanie się w lidze. Nasi zawodnicy byli bardzo goscinni i przegrali ten mecz 1:0, mimo duzego wsparcia zawodników z juniorów starszych.


















































