07.11.2011
Podsumowanie 15 kolejki III ligiW ostatnią sobotę rozegrana została XV kolejka trzeciej ligi.
Do dużej niespodzianki doszło na boisku w Inowrocławiu gdzie tamtejsza Cuiavia rozgromiła lidera z Rypina 5:1. Nie dziwni wygrana Cuiavii, ale jej rozmiary. Jest to druga porażka Lecha w tym sezonie.
Punkty stracił także Sokół Kleczew który zremisował w Lesznie z Polonią 2:2. Prowadzenie dla gości zdobył w 14. minucie Marcin Jankowiak. Gospodarze za sprawą Serhij Szapował kilka minut później doprowadzili do wyrównania, a po chwili byli już na prowadzeniu gdy Pavels Hohlovs zdobył gola na 2:1. Sokół, a właściwie Polonia wyrównała w 52. minucie gdy samobójczą bramkę strzelił Łukasz Bugzel.
GKS Dopiewo pokonało na wyjeździe Chemika Bydgoszcz 2:0. Jest to pierwsze zwycięstwo przyjezdnych od 10 września. Bramki dla zwycięzców zdobyli Piotr Kurminowski i Łukasz Szczudeł z rzutu karnego.
W Koninie Górnik uległ Lubuszaninowi Trzcianka 0:2. Najpierw przed przerwą bramkarza pokonał Łukasz Szafran, a w drugiej połowie powtórzył to Radosław Simson który tym samym ustalił wynik meczu.
Bramek zabrakło za to w meczu Unii Janikowo z Piastem Kobylin. Remis jest jak
najbardziej sprawiedliwy, mimo że częściej przy piłce utrzymywali się gospodarze. W Koronowie dwunastej porażki doznała Victoria, która uległa tym razem Unii Swarzędz 0:1. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 52 minucie Marek Gołembowski.
W ostatniej chwili zwycięstwo sobie zapewniła Sparta Brodnica, która pokonała na wyjeździe Noteciankę Pakość 1:2. Do przerwy prowadzili miejscowi po bramce Adama Wiśniewskiego. W drugiej części meczu, na samym początku wyrównał Łukasz Zagnański, a już w doliczonym czasie wygraną brodniczanom zapewnił Arkadiusz Kozłowski.
W czele tabeli nie doszło do zmian. Prowadzi Lech Rypin, przed Sokołem Kleczew i naszą Polonią.
Czołówka klasyfikacji strzelców:
17 goli - Paweł Piceluk (Lech Rypin),
11 goli - Paweł Błaszczak (Górnik Konin),
9 goli - Michał Wawszczak (Lubuszanin Trzcianka),
7 goli - Billy Abbott (Cuiavia Inowrocław), Jakub Bojas (Lech Rypin), Michał Chmielecki (Unia Janikowo), Krzysztof Kendzia (Piast Kobylin), Radosław Mik (Wda Świecie), Serhij Szapował (Polonia 1912 Leszno),
6 goli - Krzysztof Błędkowski (Polonia Środa Wielkopolska), Jędrzej Florek (Chemik Bydgoszcz), Marek Gołembowski (Unia Swarzędz), Pavels Hohlovs (Polonia 1912 Leszno), Krzysztof Kretkowski (Cuiavia Inowrocław), Michał Stańczyk (Polonia Środa Wielkopolska), Łukasz Szczudeł (GKS Dopiewo), Paweł Tabaczyński (Notecianka Pakość).
Następna kolejka:
Unia Janikowo - Polonia Środa Wielkopolska 1-0 (mecz awansem)
Lech Rypin - BKS Sparta Brodnica
Notecianka Pakość - Sokół Kleczew
Polonia 1912 Leszno - Unia Swarzędz
Victoria Koronowo - Piast Kobylin
Wda Świecie - Lubuszanin Trzcianka
Avans Górnik Konin - GKS Dopiewo
Chemik Bydgoszcz - Cuiavia Inowrocław
Najnowsze aktualności
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.