03.04.2023
Początek zmagań ligowych młodziczek (2010)W sobotę zespół młodziczek rozpoczął ligowe zmagania. Dziewczyny zagrały przeciwko drużynie Błękitni Psary Polskie na boisku w Psarach. Niestety zespół naszej akademii uległ kolegom aż 0:5.
Jednak wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Dziewczyny nie weszły dobrze w mecz, przez co szybko padły dwie bramki, a potem wzięły się do roboty i zepchnęły przeciwników na swoją połowę. Niestety z błędów w rozegraniu skorzystali chłopacy i z powodzeniem przeprowadzali kontrataki po których zdobyli kolejne bramki. Po zimowej przerwie gra dziewcząt wygląda przyjemnie dla oka, widać radość z gry i determinację u naszego zespołu. Z meczu na mecz będzie na pewno coraz lepiej.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Julia Brzęcka, Maja Stanisławska, Jagoda Bartkowska, Maria Dydymska, Nadia Gościmska, Wiktoria Piotrowska, Martyna Nowaczyk, Julia Wawroska, Nikola Jeziorska, Weronika Jacków, Julia Pajek
Najnowsze aktualności
-
W Wielki Czwartek zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) rozegrał mecz 3. kolejki ligi profesjonalnej w Lesznie. Nasz zespół kontynuuje serię zwycięstw przywożąc z tego pojedynku trzy punkty. Polonia pokonała swoją imienniczkę 4:0 i podobnie jak UKS AP Reissa Jarocin ma na koncie komplet punktów.
-
Ze zmiennym szczęściem w czwartek radzili sobie młodzicy Polonii (rocznik 2011). Pierwsza drużyna nie bez kłopotów wygrała z Wartą Śrem 7:3 (2:1), a ważny okazał się fragment gry, kiedy to Giovani Henriquez-Gajda strzelił trzy bramki w przeciągu 7 minut. Druga drużyna na boisku w Topoli przegrała 2:4 z Koziołkiem Poznań. Choć nasz zespół długimi fragmentami utrzymywał się dłużej przy piłce to nie przełożyło się to na zdobycz bramkową.
-
W 3. kolejce ligi profesjonalnej juniorów B1 zespół Polonii Środa 2008 wywalczył swój pierwszy punkt. Drużyna prowadzona przez Przemysława Otuszewskiego i Marcina Duchałę wywiozła remis z Leszna, gdzie zmierzyła się ze swoją imienniczką - Polonią. Bramki dla średzkiego zespołu strzelali Gabriel Baszczyński (33') oraz Serhii Pankratov (84').