03.04.2023
Początek zmagań ligowych młodziczek (2010)W sobotę zespół młodziczek rozpoczął ligowe zmagania. Dziewczyny zagrały przeciwko drużynie Błękitni Psary Polskie na boisku w Psarach. Niestety zespół naszej akademii uległ kolegom aż 0:5.
Jednak wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Dziewczyny nie weszły dobrze w mecz, przez co szybko padły dwie bramki, a potem wzięły się do roboty i zepchnęły przeciwników na swoją połowę. Niestety z błędów w rozegraniu skorzystali chłopacy i z powodzeniem przeprowadzali kontrataki po których zdobyli kolejne bramki. Po zimowej przerwie gra dziewcząt wygląda przyjemnie dla oka, widać radość z gry i determinację u naszego zespołu. Z meczu na mecz będzie na pewno coraz lepiej.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Julia Brzęcka, Maja Stanisławska, Jagoda Bartkowska, Maria Dydymska, Nadia Gościmska, Wiktoria Piotrowska, Martyna Nowaczyk, Julia Wawroska, Nikola Jeziorska, Weronika Jacków, Julia Pajek
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.