15.04.2012
Piłkarze po meczu Polonia - SokółPoniżej przedstawiamy wypowiedzi Krystiana Pawlaka oraz Marcina Duchały po dzisiejszym meczu ligowym pomiędzy Polonią Środa, a Sokołem Kleczew zakończonym wygraną średzian 2:1.
Krystian Pawlak
Udało nam się zwyciężyć z drużyną z Kleczewa 2:1 i bardzo jestem z tego zadowolony. Prowadziliśmy do przerwy z Sokołem 2:0 i w drugiej części gry chcieliśmy utrzymać ten wynik lub zdobyć kolejne bramki. Straciliśmy jednak gola i zrobiło się nerwowo. Było dziś dużo walki. Widać to choćby po Pawle Przybyłku, który znalazł się w szpitalu i doznał wstrząsu mózgu. Udało mi się zdobyć bramkę z przewrotki, która dała drużynie dwubramkowe prowadzenie. Pozwoliło to nam na większy spokój w grze, ale nadal musieliśmy uważać na rywali bo na pewno nieprzypadkowo znajdują się w czołówce tabeli. Zwyciężyliśmy, ale to nie koniec bo czekają nas inne trudne spotkania.
Marcin Duchała
Najważniejsze że wygraliśmy ten mecz. Było to był bardzo trudne spotkanie. Zespół z Kleczewa to bardzo wymagający przeciwnik. Rywalizujemy z nim o awans do drugiej ligi. Bardzo cieszy mnie wygrana. Nie udało mi się niestety zdobyć bramki, ale od tego jest cała drużyna. Wszyscy walczą o to by jeden z nas wpakował piłkę do bramki. Mam nadzieję że będziemy grali tak dalej i na koniec zajmiemy pierwsze miejsce by w maju świętować awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Najnowsze aktualności
-
08.09.2009
III runda Pucharu Polski
Rusza trzecia runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Do rozgrywek dołączają już drużyny z klasy okręgowej, z którymi mierzyliśmy się w zeszłym sezonie.
-
07.09.2009
Pierwszy oficjalny mecz orlików
W niedzielę 06.09.2009 o godz. 10.00 w Gnieźnie swój pierwszy ligowy mecz w życiu rozegrali nasi najmłodsi piłkarze. Chłopcy urodzenie w latach 2000/ 2001 spisali się doskonale pokonując swoich rówieśników z Mieszka Gniezno 3:0.
-
07.09.2009
Miłe złego początki
W sobotę 5 września zespół juniorów starszych podejmował na własnym boisku drużynę Akademii – Remes Opalenica. Mimo dobrej pierwszej połowy w wykonaniu naszego zespołu, który przegrywał 2:1, mecz zakończył się wysoką porażką 9:2.