31.01.2011
Pierwszy sparing juniorówW sobotę 29 stycznia zespół juniorów starszych rozegrał pierwszy mecz sparingowy.
Przeciwnikiem naszych zawodników była drużyna juniorów młodszych Przemysława Poznań. Mecz został rozegrany w Poznaniu na boisku ze sztuczną trawą i trwał 3 tercje po 30 minut. Sredzianie przez całe spotkanie mieli przewagę i tylko kwestia czasu było zdobycie bramek. Po raz pierwszy w tym roku do bramki gości trafił Jakub Wisniewski, a na 2:0 podwyzszył Adrian Błaszak. W pierwszej tercji gospodarze wykorzystali jedną z kilku sytuacji i zmniejszyli wynik na 2:1. Druga tercja zakończyła się bezbramkowym remisem. Cały czas Poloniści mieli przewagę i dochodzili do wielu sytuacji podbramkowych, lecz zawodziła skuteczność. Poznaniacy mieli w tej tercji swoją szansę, lecz nasz bramkarz wygrał pojedynek sam na sam z napstnikami Przemysława. Trzecia tercja to juz całkowita dominacji Polonii. Poznanicy mieli duzy problem aby dostać sie pod naszą bramkę. Gole w tej tercji strzelili Krystian Pawlak, Dominik Baziór i Bartosz Cechmann.Spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Polonii 5:1. Lecz w tym meczu nie był wynik najwazniejszy, lecz mozliwość zagrania spotkania na dobrze przygotowanym pełnowymiarowym boisku.
Poloniści wystapili w składzie:
Przemysław Pietrzak - Dominik Mucha, Michał Okninski, Kamil Kudła, Marek Matysiak - Adrian Błaszak, Marcin Falgier, Arkadiusz Pawlak, Krystian Pawlak - Jakub Wiśniewski, Bartosz Cechmann.
Na zmiany wchodzili: Dominik Baziór, Przemysław Warot.
Nastepne spotkanie kontrolne nasi gracze rozegraja podczas obozu przygotowawczego z zespołem Żaki Kołobrzeg.
Najnowsze aktualności
-
Udany weekend mają za sobą obie drużyny młodzików starszych Polonii, które wygrały swoje mecze ligowe. Pierwsza drużyna odniosła ósme kolejne zwycięstwo, tym razem 6:2 z Orlikiem Mosina, i z kompletem punktów prowadzi w tabeli. Dla drugiego zespołu zwycięstwo 5:2 z Mieszkiem II Gniezno było pierwszym w trwającej rundzie.
-
Polonia 2010, która świetnia weszła w rundę wiosenną, poniosła trzecią porażkę. W sobotę nasz zespół przegrał 1:2 z Lechem Poznań 2011, choć na przerwę to Poloniści schodzili z prowadzeniem. Obecnie nasz zespół plasuje się na 3. miejscu w tabeli, za plecami UKS AP Reissa Jarocin oraz SMS AP Reissa Ślesin.
-
W środę 15 maja na stadionie w Środzie Wielkopolskiej kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek. Średzcy kibice mają na pewno nadzieję że ich ulubieńcy wrócą na zwycięską ścieżkę i punkty zostaną w naszym mieście.
-
Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.
-
Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!
-
Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.
-
Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.