17.09.2023
Pierwsza wygrana ze SportisemPiłkarki Polonii Środa w sobotnie południe rozegrały kolejne spotkanie ligowe. Tym razem rywalkami naszych pań był spadkowicz z Ekstraligi kobiet – KKP Sportis Bydgoszcz.
Od samego początku polonistki ruszyły do zdecydowanych ataków na rywalki. Podopieczne Marka Gierałki nie pozwalały na zbyt wiele zawodniczkom Sportisu przez co te często popełniały błędy po których groźnie było pod bramką zawodniczek z Bydgoszczy. W 25 minucie świetnie rozgrany rzut wolny przez Julię Drożak kończy się strzałem na bramkę Laury Nowickiej po której zespół ze Środy Wielkopolskiej objął prowadzenie. Ale polonistki ani myślały na tym poprzestać i zmieniać swojego sposobu gry. W 32 minucie po faulu przed polem karnym na Klaudii Noglaskiej pani arbiter podyktowała dla średzkiego zespołu rzut wolny z około 16 metrów. Do piłki podeszła sama poszkodowana i wymierzyła sprawiedliwość pewnym strzałem umieszczając piłkę w bramce. Do końca pierwszej części spotkania wynik nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron rywalki ruszyły do odrabiania strat. Na bramkę średzkiego zespołu sunęły kolejne ataki ale polonistki dobrze i skutecznie się broniły od czasu do czasu wyprowadzając groźne kontrataki. Po jednym z nich w polu karnym faulowana była Klaudia Nogalska i pani arbiter podyktowała rzut karny dla Polonii. Do piłki podeszła Julia Mikołajczak ale bramkarka rywalek wyczuła jej intencję i obroniła to uderzenie. Polonistki do końca dzielnie broniły dwubramkowej zaliczki i ostatecznie po końcowym gwizdku to one mogły się cieszyć z końcowego sukcesu.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Parecka – Falkowska, Ratajczak, Grzesik (46` Klupsch), Drożak, Wielińska, Nogalska, Nowak, Pawlak (62` Mikołajczak), Szewczyk, Nowicka.
Bramki: Nowicka (25`), Nogalska (32`)
Żółte kartki: Świątek, Bartczak, Bucholc
Najnowsze aktualności
-
W sobotę 5 czerwca juniorzy młodsi naszego klubu rozegrali przedostatni mecz ligowy w tym sezonie. Do Środy Wlkp. zawiatała druzyna Sparty Złotów, która walczy ciągle o utrzymanie się w lidze. Nasi zawodnicy byli bardzo goscinni i przegrali ten mecz 1:0, mimo duzego wsparcia zawodników z juniorów starszych.