25.08.2011
Pierwsza wygrana juniorówNa kolejne ligowe spotkanie juniorzy starsi udali się do Sparty Oborniki , która w poprzednim meczu pokonała 3:1 Unię Swarzędz. Zapowiadała się więc trudna przeprawa dla naszych juniorów, którzy do tej pory w dwóch meczach nie zdobyli żadnego punktu. Tym razem – w odróżnieniu od poprzednich meczy – mogli zagrać w swoim prawie optymalnym składzie , co od razu przełożyło się na jakość gry i końcowy wynik, bowiem po dobrym meczu zdobyli w pełni zasłużenie komplet punktów.
Od pierwszych minut Poloniści narzucili rywalom swój styl gry, często zagrażając bramce gospodarzy, którzy próbując zatrzymać nasze ataki często uciekali się do bardzo ostrych zagrań. W 15 min. byli jednak bezradni wobec doskonałego uderzenia P. Leporowskiego głową z rzutu rożnego. Przy tej bramce asystował D. Mucha, który wystąpił w roli głównej 8 min. później, kiedy po solowej akcji został sfaulowany w polu karnym przez bramkarza , za co sędzia podyktował rzut karny. Do wykonania jedenastki podszedł on sam i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce .,,Osa’’ sam sobie sprawił prezent urodzinowy, bowiem w tym dniu obchodził osiemnaste urodziny. Do końca pierwszej połowy mimo kilku okazji nie udało już się więcej razy pokonać bramkarza Sparty.
W drugiej połowie gospodarze z dużą determinacją dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku ale nasi piłkarze dobrze spisywali się w obronie w porę zażegnując niebezpieczne sytuacje pod naszą bramką. Sparta najgroźniejsza była podczas wykonywania stałych fragmentów gry wykorzystując swoich rosłych i dobrze grających głową zawodników. Mimo kilku prób zarówno im jak i naszym piłkarzom nie udało się znaleźć drogi do bramki przeciwnika i tym sposobem wynik z pierwszej połowy utrzymał się do końca meczu.
Na następne spotkanie zapraszamy wszystkich w najbliższą niedzielę 28 sierpnia , kiedy to na własnym boisku będziemy podejmować Poznaniaka Poznań.
Ze Spartą zagrali: P. PIETRZAK, M. MATYSIAK, A. PAWLAK, T. KOSTECKI, P. WAROT, D. BAZIÓR, P. LEPOROWSKI, K. KUDŁA , D. MUCHA, K. MIKOŁAJCZAK, B. CECHMANN.
Na zmianę weszli : J. KUSIK, G. FILIPIAK, K. PRUSAK, M. KOWALEWSKI.
Najnowsze aktualności
-
Ku końcowi zbliżają się rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2023/24. Do rozegrania zostały dwie kolejki. W tej przedostatniej poloniści po raz ostatni w tym sezonie zagrają na własnym boisku a ich rywalem będzie Sokół Kleczew. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie górą byli poloniści. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 26 razy.
-
Zespół juniorek rozegrał w weekend dwa spotkania, ale nie udało się w nich wywalczyć żadnego punktu. W lidze wojewódzkiej juniorek Polonistki przegrały 0:2 z prowadzącym w tabeli Sparks Poznań, natomiast w III lidze okręgowej C2 nasze piłkarki wsparte zawodnikami z Polonii 2010 II przegrały 1:4 z Przemysławem Poznań.
-
W sobotę kolejne wysokie zwycięstwo odniósł zespół młodzików młodszych Polonii (rocznik 2012). Tym razem Poloniści na boisku w Jarocinie wygrali aż 12:0 (2:0) z Jarotą Jarocin. Do przerwy gospodarze stawiali opór, ale druga połowa to prawdziwy festiwal strzelecki naszej drużyny. Na listę strzelców wpisało się aż sześciu zawodników Polonii.
-
Pierwsze w tej rundzie punkty straciła Polonia 2011, która po ciekawym meczu zremisowała 4:4 (3:3) z Lubońskim Klubem Sportowym. Mimo to nasz zespół zwiększył swoją przewagę nad wiceliderem, bo Warta Śrem przegrała z Pogonią Książ Wielkopolski. Dla Polonii po dwa gole zdobyli Jan Marciniak oraz Oskar Różewicz.
-
Polonia 2010 w niedzielę na Stadionie Średzkim przegrała 3:4 (1:1) z Górnikiem Konin w meczu ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół dwukrotnie gonił wynik i przegrywał już nawet 1:3, ale w 73. minucie doprowadził do remisu. W 77. minucie goście zdobyli jednak decydującego gola i utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka. Poloniści tego dnia stwarzali dużą liczbę sytuacji bramkowych, ale byli bardzo nieskuteczni.