28.08.2023
Pierwsza porażka rezerwW sobotę swoje kolejne spotkanie ligowe rozegrał zespół rezerw Polonii Środa. Tym razem poloniści udali się do Gruszczyna na spotkanie z Liderem Swarzędz.
Mecz od samego początku był intensywny i wyrównany. Już około 10 minuty Miłosz Wodecki miał 100 procentową sytuację ale w pojedynku sam na sam z bramkarzem rywali niestety przestrzelił. Co nie udało się Polonii Środa udało się gospodarzom. Meblorz bramkę zdobył po rzucie rożnym dla średzkiego zespołu wyprowadzając zabójczy kontratak. My wyrównaliśmy z karnego bo bardzo dobrej akcji Kevina Durueke. Bramkę z rzutu karnego zdobył Hubert Kaźmierczak. Do przerwy 1:1.
Po przerwie zaczęliśmy intensywnie, ale to przeciwnik wykorzystał dwa stałe fragmenty - karny i chwilę później rzut rożny i było 3:1. Nie składaliśmy broni i chwile później to my odpowiedzieliśmy i złapaliśmy kontakt po rzucie rożnym. Mieliśmy sytuacje na 3:3, ale Maciej Owczarek jej nie wykorzystał. W końcówce spotkania już bardzo się otworzyliśmy, szukaliśmy wyrównania i przeciwnik to wykorzystał wyprowadzając dwa szybkie kontrataki po których zamknął wynik spotkania zdobywając dwie bramki.
Polonia II Środa wystąpiła w składzie: Perliński - Budych, Pryimak, Gniewowski (79` Wojtkowiak), Wódecki (84` Wesołek), Kaźmierczak (46` Owczarek), Szymczak, Durueke, Wawroski (68` Płonka), Cyka, Pinczak (58` Gamalczyk).
Bramki dla Polonii Środa: 40` Kaźmierczak (K), 68` Pryimak
Najnowsze aktualności
-
W drugiej grze kontrolnej podsumowującej grupowanie w Licheniu Starym zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) wygrał 4:2 z Górnikiem Konin. Bramki strzelali Łukasz Miszkiewicz, Kamil Jankowiak i Jakub Przybylski, a raz zawodnik rywali trafił do własnej bramki. W zespole Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wystąpiło pięciu zawodników testowanych.
-
W drugim meczu kontrolnym podczas pobytu w Licheniu Starym zespół juniorów B2 rywalizował z drużyną SMS AP Reissa Ślesin złożoną z zawodników z Ukrainy. Do przerwy Poloniści prowadzili po golu Gabriela Baszczyńskiego, ale po przerwie goście odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Ostatecznie nasz zespół zdołał jeszcze odwrócić wynik, a do siatki dwukrotnie trafił Piotr Kamiński.